Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Relacje z podróży > Trochę dalej

Zamknięty Temat
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 27.12.2017, 16:40   #121
Poncki
 
Poncki's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 2,670
Motocykl: XR250R
Przebieg: ły
Galeria: Zdjęcia
Poncki jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 1 tydzień 6 dni 20 godz 33 min 15 s
Domyślnie

Czytam od deski do deski
Poncki jest offline  
Stary 27.12.2017, 18:26   #122
nabrU
Stary nick: Radarman
 
nabrU's Avatar


Zarejestrowany: Jun 2017
Miasto: Whiteley, UK
Posty: 2,821
Motocykl: 2017 CRF1000L DCT
nabrU jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 17 godz 40 min 3 s
Domyślnie

Super wyprawa i masz zacięcie pisarskie
nabrU jest offline  
Stary 27.12.2017, 18:52   #123
Flowers
 
Flowers's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2016
Miasto: Wrocław
Posty: 23
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Flowers jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 dzień 1 godz 52 min 16 s
Domyślnie

Rewelacja Upewniłeś mnie, że muszę tam pojechać.
Był plan na 2018 , ale się nie uda.. widocznie, tak ma być.

Ale nie odpuszczę

Jeszcze raz grtuluję wyprawy !!
Flowers jest offline  
Stary 27.12.2017, 20:44   #124
tyran
Kiedyś R.T70
 
tyran's Avatar


Zarejestrowany: May 2014
Miasto: Częstochowa
Posty: 1,420
Motocykl: Była RD04
Przebieg: 120000+
tyran jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 2 tygodni 5 dni 6 godz 2 min 44 s
Domyślnie

Super podróż! Gratuluję i zazdroszczę.
Powoli przekonuję się do samotnych podróży.��
__________________
Serdecznie pozdrawiam.
Romek T.
tyran jest offline  
Stary 27.12.2017, 21:01   #125
siwy
 
siwy's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Białystok
Posty: 5,463
Motocykl: NAT, EXC 450, K-750
siwy jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 rok 2 dni 20 godz 38 min 39 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał sluza Zobacz post
Pięknie. Brawo!!! Szkoda, że to kończy się już
można by się przejechać w tamte strony ...

a czyta się i ogląda foty super
__________________
Niepuszczone bąki wędrują do mózgu i tak rodzą się posrane pomysły.
siwy jest offline  
Stary 28.12.2017, 17:09   #126
enduromaniak
 
enduromaniak's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Kraków
Posty: 65
Motocykl: nie mam AT jeszcze
enduromaniak jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 dni 1 godz 48 min 32 s
Domyślnie sedno

Cytat:
Napisał sneer Zobacz post
jestem częścią najpiękniejszej całości razem z niebem, słońcem, księżycem, gwiazdami, kwiatami, wiatrem, ziemią i wodą. Oddech przypływa i odpływa jak ciepłe fale oceanu, a krew krąży radośnie w moich żyłach niczym górski strumień.
Najlepszy dowód na to, że podróże kształcą
Widzisz tyle piękna na zewnątrz ile jest w Tobie.
enduromaniak jest offline  
Stary 28.12.2017, 20:43   #127
northb
 
northb's Avatar


Zarejestrowany: Dec 2016
Miasto: Dębica
Posty: 120
Motocykl: RD07a
Przebieg: 27k+
northb jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 dni 10 godz 36 min 47 s
Domyślnie

żeby coś odkryć trzeba jeździć solo. super wyprawa! pozdrawiam
northb jest offline  
Stary 28.12.2017, 21:22   #128
bukowski
Gość


Posty: n/a
Online: 0
Domyślnie

Moja wioska - Brwinów

To już ostatni odcinek, w którym nie będzie zdjęć, za to, mam nadzieję, uda mi się pokazać tę drugą podróż, która odbywała się równolegle.

Nie byłem pewien, czy tym razem trafię. Poprzednio błądziłem dobre kilkanaście minut, już niemal zwątpiłem, choć pamięć wciąż żywo wyświetlała obraz trzech dziewczynek z dziadkiem, stojących prawie nieruchomo, trochę nieobecnych. Gdzie to do cholery było?

Mówiła mi kiedyś o chłopaku, z którym włóczyła się motocyklem. Musiała być zakochana w nim po uszy, choć wprost nie odważyła się tego powiedzieć. Ze mną nie mogła już nigdzie pojechać, jej rozdergane zdrowie nie dawało najmniejszych szans nawet na krótką przejażdżkę.

Nie mogę się upić, głośno śpiewać ani kochać bez opamiętania. Nie mogę dźwigać, wspinać się, chodzić na szpilkach, zrobić prawa jazdy na motocykl. Nie wolno mi złamać żadnej kości, nie można mnie operować. Za dużo myśleć też nie mogę. O przeszłości lepiej nie, o przyszłości nie wiem co myśleć, więc chwytam się cienkiej, srebrzystej niteczki "tu i teraz".


To jej miałem jej przywieźć z zeszłorocznej włóczęgi kamyk chociaż. Pojechałem do Norwegii, na promie nawet wymyśliłem, że skoro motocyklem nie, samolotem nie bardzo, to popłyniemy w rejs po morzu. Ucieszyła się, a ja wiedziałem, że będziemy siedzieć do ciemnej nocy na najwyższym pokładzie i nie trzeba będzie nic mówić, bo wszystko będzie doskonałe. Noc, ciemność, szum fal i jednostajne pomrukiwanie maszyn. I nawet o tym nie trzeba było nic mówić. Wiedziała, że ja wiem, że ona wie.

O kamieniu zapomniałem. Po powrocie przyznałem się do tego ze wstydem. Powiedziała, że nic to, że kiedyś jeszcze jej przywiozę.

No i siedziałem tak na tym grobie, łzy same wypływały z oczu. I do cholery, nie płakałem nad sobą, jak by chcieli niektórzy. To było wewnętrzne wycie, czysty ból i tęsknota.

- Przywiozłem ci ten cholerny kamyk.

Ten sam, który ukradłem z potarganej trzęsieniem ziemi góry.
Wsunąłem kamień za wazon z astrami. Może nikt go nie zabierze stamtąd. Niedługo jesień.

####
Pół roku temu zmarła Ania Kaszubska. Niezwykły człowiek, ciepła matka trzech dziewczynek, dobra dusza czeczeńskich uchodźców, autorka bajek dla dzieci. Cytowane kursywą fragmenty pochodzą z jej internetowych zapisków Cuda są takie proste. Podczas przedostatniego kilkumiesięcznego pobytu na OIOM napisała książkę pt. "186 szwów" opartą na kanwie tułaczki innej niesamowitej kobiety, Czeczenki Zargan Nasordinowej.


farewell.jpg

Ostatnio edytowane przez bukowski : 15.12.2018 o 15:32
 
Stary 28.12.2017, 21:37   #129
Korbol
 
Korbol's Avatar


Zarejestrowany: May 2013
Miasto: Koziegłowy / Poznań
Posty: 129
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Przebieg: 72000
Korbol jest na dystyngowanej drodze
Online: 7 miesiące 3 tygodni 1 dzień 19 godz 16 min 32 s
Domyślnie

Fajnie się z tobą jechało... A ostatni odcinek....[westchnienie]
Korbol jest offline  
Stary 28.12.2017, 21:40   #130
chemik
 
chemik's Avatar


Zarejestrowany: Nov 2010
Miasto: Wrocław
Posty: 1,425
Motocykl: Husqvarna 701 Enduro
chemik jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 4 tygodni 15 godz 21 min 25 s
Domyślnie

Zaniemówilem.
chemik jest offline  
Zamknięty Temat


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Kierunek wschód, tam musi być jakaś cywilizacja (Pamir solo 2018) adaml Trochę dalej 61 22.06.2020 08:26
Krótki wyjazd w PAMIR sierpień 2017 macias1989 Trochę dalej 117 18.03.2018 19:09
Pamir lipiec/sierpień 2017 macias1989 Umawianie i propozycje wyjazdów 18 26.09.2017 09:28
Kirgistan & Tadżykistan 2017 solo bukowski Przygotowania do wyjazdów 43 19.07.2017 07:40
PAMIR 2016 czyli przekleństwo BARTANGU henry Trochę dalej 288 17.06.2017 00:47


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 01:23.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.