Nowa Afryka - Strona 484 - Africa Twin Forum

myku · 17.05.2016, 00:36

Właśnie o te filmy mi chodziło. Spokojnie bez stresu w krotkich rękawach bez tych idiotycznych czapeczek . Widać że składają maszynę a nie milion skuterów na dzień.

robertG7 · 17.05.2016, 08:10

Cytat:

Napisał myku

Właśnie o te filmy mi chodziło. Spokojnie bez stresu w krotkich rękawach bez tych idiotycznych czapeczek . Widać że składają maszynę a nie milion skuterów na dzień.

Bo to jest film z prawdziwej produkcji, a nie cukierkowy Public Relations z BMW

Lepi · 17.05.2016, 08:42

Różnica jest taka, że Japończyk wkręca kilka śrubek biegnąc za silnikiem. Potem następny i następny i... Jak robot.
Niemiec odpowiedzialny jest za cały podzespół. To zupełnie inna organizacja pracy. Może i mniej wydajna ale daje urozmaicenie prac i poczucie odpowiedzialności za wykonaną pracę. Nie chcę oceniać, która kultura produkcji jest lepsza. Nie mam za to wątpliwości w której wolałbym pracować.

Emek · 17.05.2016, 09:06

Cytat:

Napisał Lepi

Niemiec odpowiedzialny jest za cały podzespół.

To i pewnie dlatego jak coś się sypie to od razu cały podzespół a nie śrubka

.

mdxmd · 17.05.2016, 11:29

Cytat:

Napisał robertG7

Bo to jest film z prawdziwej produkcji, a nie cukierkowy Public Relations z BMW

z bmw film jest prawdziwy, z AT oczywiście też tylko zrealizowany nie profesjonalnie.

fassi · 17.05.2016, 11:37

Bylem w tej fabryce w mojej wiosce, conieco widzialem jak te ponoc najlepsze motury swiata skladaja. Tam tym "skladaczom" wszystko podjezdza pod reke, nie musza nawet sie obrocic. Max ciezar jaki moga "dzwigac" to 2kg. Tempo na tasmie to 1/5 japonskiego wiec juz wiem dlaczego ten ponoc najlepszy enduro na swiecie tyle kosztuja.

I jakos nie widac efektu ze niby pomalu to dokladnie. Ale od czego jest marketing? Gebels plakal jak czytal te prospekty

QrczaQ · 17.05.2016, 12:04

Co jest fajne w tych niemieckich fabrykach to cisza. Raczej jakość nie idzie w parze z tym że jeden koleś jest odpowiedzialny za podzespół.
W Szwecji, chyba Volvo, pracownicy nie chcieli takiego trybu pracy bo jest bardzo męczący.

Lepi · 17.05.2016, 12:25

Cytat:

Napisał QrczaQ

Raczej jakość nie idzie w parze z tym że jeden koleś jest odpowiedzialny za podzespół.
....

A masz jakiś argument? Bo mnie uczono inaczej.

QrczaQ · 17.05.2016, 13:09

Cytat:

Napisał Lepi

A masz jakiś argument? Bo mnie uczono inaczej.

Znam z autopsji. Pracowałem z paroma firmami i ciężko jest z powtarzalnością w systemie gdy koleś myśli za dużo.

Honda w UK ma praktycznie całą linię produkcji zautomatyzowaną. Dlatego jeszcze mogą robić w tym kraju.

madafakinges · 17.05.2016, 13:25

17.05.2016, 08:42	#4833
Lepi Zarejestrowany: Jun 2008 Miasto: Poznań Posty: 5,594 Motocykl: 690 Enduro Online: 4 miesiące 2 tygodni 7 godz 1 min 59 s	Różnica jest taka, że Japończyk wkręca kilka śrubek biegnąc za silnikiem. Potem następny i następny i... Jak robot. Niemiec odpowiedzialny jest za cały podzespół. To zupełnie inna organizacja pracy. Może i mniej wydajna ale daje urozmaicenie prac i poczucie odpowiedzialności za wykonaną pracę. Nie chcę oceniać, która kultura produkcji jest lepsza. Nie mam za to wątpliwości w której wolałbym pracować. __________________ "A jeśli nie znajde w swej głowie rozumu to paszport odnajde w szufladzie..."

17.05.2016, 11:37	#4836
fassi Fazi przez Zet Zarejestrowany: Mar 2009 Miasto: Berlin Posty: 5,797 Motocykl: RD07 Przebieg: ∞ Galeria: Zdjęcia Online: 8 miesiące 3 tygodni 5 dni 14 godz 51 min 2 s	Bylem w tej fabryce w mojej wiosce, conieco widzialem jak te ponoc najlepsze motury swiata skladaja. Tam tym "skladaczom" wszystko podjezdza pod reke, nie musza nawet sie obrocic. Max ciezar jaki moga "dzwigac" to 2kg. Tempo na tasmie to 1/5 japonskiego wiec juz wiem dlaczego ten ponoc najlepszy enduro na swiecie tyle kosztuja. I jakos nie widac efektu ze niby pomalu to dokladnie. Ale od czego jest marketing? Gebels plakal jak czytal te prospekty __________________ Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego czego nie zrobiłeś, niż tego co zrobiłeś.

17.05.2016, 12:04	#4837
QrczaQ Zarejestrowany: Mar 2008 Miasto: Sexu i biznesu Posty: 1,563 Motocykl: CRF1000, R80G/S PD, DR650SE Online: 2 tygodni 5 dni 3 godz 3 min 52 s	Co jest fajne w tych niemieckich fabrykach to cisza. Raczej jakość nie idzie w parze z tym że jeden koleś jest odpowiedzialny za podzespół. W Szwecji, chyba Volvo, pracownicy nie chcieli takiego trybu pracy bo jest bardzo męczący. __________________ __ Golodupiec bez Afryki

17.05.2016, 13:25	#4840
madafakinges Zarejestrowany: May 2009 Miasto: Nowy Sącz Posty: 5,857 Motocykl: crf1000a Przebieg: 2 Online: 10 miesiące 2 tygodni 4 godz 1 min 49 s	__________________ Z początku porwał mię śmiech pusty, a potem litość i trwoga.

Podobne wątki
Wątek	Autor wątku	Forum	Odpowiedzi	Ostatni Post / Autor
prawdopodobnie nowa VFR i jej nowa skrzynia	rambo	Inne tematy	12	19.09.2009 15:32

17.05.2016, 00:36	#4831
myku Zarejestrowany: Mar 2008 Miasto: Germany Posty: 5,924 Motocykl: CRF1000D+Cegla+Czelendz Online: 4 miesiące 1 tydzień 5 dni 13 godz 4 min 55 s	Właśnie o te filmy mi chodziło. Spokojnie bez stresu w krotkich rękawach bez tych idiotycznych czapeczek . Widać że składają maszynę a nie milion skuterów na dzień.