fani strzelectwa czarnoprochowego...? - Strona 2 - Africa Twin Forum

szymon25 · 21.04.2016, 14:01

jakby niechciany gość się włamywał i by "przypadkiem" wystrzelił to byś poszedł siedzieć za złodzieja... To je nie Ameryka

radekw · 21.04.2016, 14:06

Zastanawia mnie po prostu czy większy kaliber też można trzymać, jak ktoś ma taką fanaberię, czy też musi być to broń ręczna. Z czystej ciekawości pytam

szymon25 · 21.04.2016, 14:27

kolubrynę najlepiej mieć na podwórku wycelowaną w bramę

Rzeczywiście ciekawe czy można taką lufę mieć. Też na proch przecież

Kici · 21.04.2016, 14:36

Kaliber możesz mieć większy ale problemy są z oficjalnym zakupem i posiadaniem prochu.

szymon25 · 21.04.2016, 14:54

proch można zrobić. Kule gorsze

Kici · 21.04.2016, 15:29

Można zrobić ale przepisy odnośnie wytwarzania czarnego prochu nie są jednoznaczne. Ale to w razie jakiegoś wypadku mogą być problemy.

hindus · 21.04.2016, 17:11

Czarny można legalnie przywieźć z Czech, tam jest dostępny bez komplikacji. Nie pamiętam ilości którą może transportować jedna osoba w swoim aucie ale około 30 kilogramów, może ktoś ma info i skoryguje tą informację

Na terenie Polski można kupić legalnie czarny rejestrując swojego gnata, ale lepiej jest nie rejestrować i przywieźć sobie na legalu czarny z Czech.

21.04.2016, 20:01

Uwaga, będę truł, bo pojęcie mam. Odpowiadalem kiedyś za produkcję czarnego prochu, próbowałem wprowadzić na rynek pelety z prochu. mialem nawet sluzbowego colta navy wz.1849.
Pierwsze dementi dotyczy prochu. Nie da się za bardzo zrobić prochu w domu. Można wymieszać węgiel, siarke i saletre, ale zdolność miotajaca takiej mieszanki nie pozwoli przedziurawic puszki piwa z 5 metrów. Proch trzeba zagęścić na prasie, potem pokruszyć na ziarno w urzadzenuu zwanym lamaczem, potem - zeby zabezpieczyć te ultrahigroskopijna substancje przed wilgocią z powietrza, obtacza się ziarna w graficie. Wymienione procesy są skrajnie niebezpieczne, proch jest bowiem bardzo niestabilna substancja. Np. trzeba było przerywać produkcję poniżej -25 C, albo polewać stropy hal produkcyjnych w upały, bo to cholerstwo rozpylone na belkach zaczynało się samo grzać...

Skuteczność broni cp jest porównywalna z bronią luskowa. Kwestia wykonania.pamiętajmy, że w 1850 nie było takich technologii materiałowych, jak dziś są dostępne w byle fabryce.widziałem celne strzały z karabinu Sharpsa na 600 metrów, podkład kolejowy do którego była przyczepiona tarcza pękł na pół.mój colt (44) na 30 metrów w moich rękach strzelał jak Glock. Nie jest to oczywiście poziom HK czy Sig Sauera, ale od ulicznej broni nie powinniśmy wymagać nie wiadomo czego. Frajda jest nieporównywalna âş

Problem z cp jest inny: przy dzisiejszym spasowaniu części (bębenek, zamki) dość szybko mechanizmy zacierają się z powodu sadzy. No i oczywiście ładowanie zajmuje sporo czasu. Ten mój navy ładowało się dobre 5 minut, zacinal się po 5-7 bebenkach. Wtedy trzeba bylo poswiecic 10 minut na czyszczenie. Ale i tak wolałem postrzelać z cp niż z glocka.

21.04.2016, 20:03

Tak. Navy 1850 kaliber 44 jest idealny. Masz 6 strzałów. Tylko trzeba raz na miesiąc wystrzelić magazynek, bo proch wilgotnieje.

deptul · 21.04.2016, 22:35

Andrzeju,
idz na strzelnicę. Najlepiej w weekend. Po chwili zauważysz osobnika, który robi głośne jeb i znika w kłębach dymu

To jest Twój cel. Zagadnij go a dowiesz się wszystkiego i najprawdopodobniej sobie postrzelasz.

21.04.2016, 14:01	#11
szymon25 Zarejestrowany: May 2011 Miasto: Ciechanów Posty: 1,657 Motocykl: 2x RD04, SHL gazela, ES250, TS250, Motorynka Pony, 126pEI i Ursus 4011 :) Przebieg: rosnie Online: 1 miesiąc 2 tygodni 4 dni 6 godz 46 min 53 s	jakby niechciany gość się włamywał i by "przypadkiem" wystrzelił to byś poszedł siedzieć za złodzieja... To je nie Ameryka __________________ AFRICA TWIN FOREVER!!!!

21.04.2016, 14:27	#13
szymon25 Zarejestrowany: May 2011 Miasto: Ciechanów Posty: 1,657 Motocykl: 2x RD04, SHL gazela, ES250, TS250, Motorynka Pony, 126pEI i Ursus 4011 :) Przebieg: rosnie Online: 1 miesiąc 2 tygodni 4 dni 6 godz 46 min 53 s	kolubrynę najlepiej mieć na podwórku wycelowaną w bramę Rzeczywiście ciekawe czy można taką lufę mieć. Też na proch przecież __________________ AFRICA TWIN FOREVER!!!! Ostatnio edytowane przez szymon25 : 21.04.2016 o 14:30

21.04.2016, 14:36	#14
Kici Zarejestrowany: Aug 2008 Miasto: Warszawa Posty: 752 Motocykl: RD07a Online: 4 miesiące 6 dni 12 godz 53 min 32 s	Kaliber możesz mieć większy ale problemy są z oficjalnym zakupem i posiadaniem prochu. __________________ Pas zieleni to także pas

21.04.2016, 14:54	#15
szymon25 Zarejestrowany: May 2011 Miasto: Ciechanów Posty: 1,657 Motocykl: 2x RD04, SHL gazela, ES250, TS250, Motorynka Pony, 126pEI i Ursus 4011 :) Przebieg: rosnie Online: 1 miesiąc 2 tygodni 4 dni 6 godz 46 min 53 s	proch można zrobić. Kule gorsze __________________ AFRICA TWIN FOREVER!!!!

21.04.2016, 15:29	#16
Kici Zarejestrowany: Aug 2008 Miasto: Warszawa Posty: 752 Motocykl: RD07a Online: 4 miesiące 6 dni 12 godz 53 min 32 s	Można zrobić ale przepisy odnośnie wytwarzania czarnego prochu nie są jednoznaczne. Ale to w razie jakiegoś wypadku mogą być problemy. __________________ Pas zieleni to także pas

21.04.2016, 14:06	#12
radekw Zarejestrowany: Nov 2015 Miasto: Kraków Posty: 180 Motocykl: CRF1000D Galeria: Zdjęcia Online: 1 tydzień 3 dni 15 godz 39 min 44 s	Zastanawia mnie po prostu czy większy kaliber też można trzymać, jak ktoś ma taką fanaberię, czy też musi być to broń ręczna. Z czystej ciekawości pytam

21.04.2016, 17:11	#17
hindus Banned Zarejestrowany: May 2013 Posty: 49 Motocykl: RD03 Online: 6 dni 23 godz 38 min 15 s	Czarny można legalnie przywieźć z Czech, tam jest dostępny bez komplikacji. Nie pamiętam ilości którą może transportować jedna osoba w swoim aucie ale około 30 kilogramów, może ktoś ma info i skoryguje tą informację Na terenie Polski można kupić legalnie czarny rejestrując swojego gnata, ale lepiej jest nie rejestrować i przywieźć sobie na legalu czarny z Czech.

21.04.2016, 20:01	#18
bukowski Gość Posty: n/a Online: 0	Uwaga, będę truł, bo pojęcie mam. Odpowiadalem kiedyś za produkcję czarnego prochu, próbowałem wprowadzić na rynek pelety z prochu. mialem nawet sluzbowego colta navy wz.1849. Pierwsze dementi dotyczy prochu. Nie da się za bardzo zrobić prochu w domu. Można wymieszać węgiel, siarke i saletre, ale zdolność miotajaca takiej mieszanki nie pozwoli przedziurawic puszki piwa z 5 metrów. Proch trzeba zagęścić na prasie, potem pokruszyć na ziarno w urzadzenuu zwanym lamaczem, potem - zeby zabezpieczyć te ultrahigroskopijna substancje przed wilgocią z powietrza, obtacza się ziarna w graficie. Wymienione procesy są skrajnie niebezpieczne, proch jest bowiem bardzo niestabilna substancja. Np. trzeba było przerywać produkcję poniżej -25 C, albo polewać stropy hal produkcyjnych w upały, bo to cholerstwo rozpylone na belkach zaczynało się samo grzać... Skuteczność broni cp jest porównywalna z bronią luskowa. Kwestia wykonania.pamiętajmy, że w 1850 nie było takich technologii materiałowych, jak dziś są dostępne w byle fabryce.widziałem celne strzały z karabinu Sharpsa na 600 metrów, podkład kolejowy do którego była przyczepiona tarcza pękł na pół.mój colt (44) na 30 metrów w moich rękach strzelał jak Glock. Nie jest to oczywiście poziom HK czy Sig Sauera, ale od ulicznej broni nie powinniśmy wymagać nie wiadomo czego. Frajda jest nieporównywalna âş Problem z cp jest inny: przy dzisiejszym spasowaniu części (bębenek, zamki) dość szybko mechanizmy zacierają się z powodu sadzy. No i oczywiście ładowanie zajmuje sporo czasu. Ten mój navy ładowało się dobre 5 minut, zacinal się po 5-7 bebenkach. Wtedy trzeba bylo poswiecic 10 minut na czyszczenie. Ale i tak wolałem postrzelać z cp niż z glocka.

21.04.2016, 20:03	#19
bukowski Gość Posty: n/a Online: 0	Tak. Navy 1850 kaliber 44 jest idealny. Masz 6 strzałów. Tylko trzeba raz na miesiąc wystrzelić magazynek, bo proch wilgotnieje.

21.04.2016, 22:35	#20
deptul Zarejestrowany: Mar 2008 Miasto: Katowice Posty: 1,249 Motocykl: RD07a Online: 1 miesiąc 2 tygodni 4 dni 39 min 57 s	Andrzeju, idz na strzelnicę. Najlepiej w weekend. Po chwili zauważysz osobnika, który robi głośne jeb i znika w kłębach dymu To jest Twój cel. Zagadnij go a dowiesz się wszystkiego i najprawdopodobniej sobie postrzelasz.