Na co zwrócić uwagę kupując Afrike?

[diverek]

Napisał Pawel

A odpowiadając na pytanie to zgrzyt przy włączniu pierwszego biegu w skrzyniach kłowych jest częsty. Mamy zgrzyt ale za to prawie niezniszczalne skrzynie.

Przy normalnych obrotach 1000 -1100 obr/min u mnie żadnego zgrzytu nie ma. W Brunetkowym trampku jest podobnie. Natomiast na ssaniu albo przygazowaniu i nie odczekaniu aż obroty spadną, rzeczywiście potrafi zgrzytnąć.

[zimny]

U mnie w VT750 przy wrzucaniu jedynki był odgłos spadającej cegłówki. Zawsze. I nigdy nie było ze skrzynią problemu.

W trampku 600 czasem było stuknięcie. W Afryce zawrze dość twarde walnięcie i nigdy ze skrzynią się nic nie działo, dodatkowo mechanicy (w tym jeden uznany na forum) nie dopatrzyli się jakichkolwiek złych sygnałów ze skrzyni.

W obecnym TA650 także jest stuknięcie przy wbijaniu 1 z postoju. Warto dodać że znaczenie mają obroty jałowe jak napisał diverek. Jak są za wysokie to jedynka jest wbijana z mocniejszym chrupnięciem

Pozdr
zimny

[newrom]

Jakie zgrzytanie Ani w poprzednim silniku z przebiegiem >= 100k, ani w tym co mam teraz zadnych zgrzytow niema i nie było. Jest stukniecie przy wlaczaniu jedynki i to zalezne od oleju. Teraz mi stuka glosno na motulu 5000, a na 5100 bylo zauwazalnie ciszej.
Zgrzytanie to cos nie halo, moze nie wysprzegla, a moze cos wiecej.

pozdr
newrom

[Gawień]

Myślę że stuknięcie lżejsze lub mocniejsze jest w 90 % motocykli , nawet tych nowych , czasami na światłach jak ktoś podjeżdża nawet nówką sztuką często słychać walnięcie

[sizyrk]

Napisał RAFWRO

Chcąc rzetelnie i w pełni odpowiedzieć na to pytanie, należałoby zrobić coś w rodzaju skryptu z całości porad technicznych naszego forum.

To bylby bardzo dobry pomysl.
Ja zakupilem motorek od "kolegi" servisowany regularnie (?) itd. Przyznam sie napalilem sie. Lecz po krotkim czasie musialem sie nauczyc , ze na slowo to.... w krotkim czasie nawiedzily mnie 3 furie afrykanskie. Moze gdybym poszukal w necie i znalazl to forum wczesniej uniknol bym tego. Oczywiscie znalazlem jeszcze pare niedociagniec i powaznych brakow serwisu. Teraz jestem madrzejszy i bogatszy o wiedze na temat AT ale biedniejszy. Czasami mozna tego uniknac. Wystarczy popatrzec na dzial zlotow , wyjazdow itd wiec widac jak uzywamy tych motorkow. Wiekszosc z nas je dopieszcza i servisuje naprawde pozadnie , ale sa przypadki kiedy taki " skrypcik " moze pomoc przed inwestycja doprowadzajaca motocykl do stanu uzywalnosci.Nie zaluje ze kupilem zaluje ze tak pozno.......

pozdrawiam

[newrom]

Napisał Gawien

Myślę że stuknięcie lżejsze lub mocniejsze jest w 90 % motocykli , nawet tych nowych , czasami na światłach jak ktoś podjeżdża nawet nówką sztuką często słychać walnięcie

Pamiętam jak pierwszy raz usłyszałem włączanie (a może to było wbijanie ? ;> ) jedynki w dużym geesie. W pierwszej chwili pomyślałem że mu tłok trafił w zawór.
No ale nawet jebnięcie jak kowal młotem to nie zgrzyt.

[podos]

Nie dziwie się ze taki temat nie powstał bo nie ma specialnie o czym pisać. Jak sie kupuje motocykl używany to w każdym sprawdza sie to samo i tak samo.
Wybaczcie, ale walniety regler czy pompa to nie sa powazne usterki tylko duperele i jak sobie z nimi radzic jest opisane w stu watkach na forum albo w jednym w afripedii.
A jak moto bierze olej to i tak sie dowiesz dopiero po paru tysiącach...

Ok, w Afrykach sprawdza sie wałek zdawczy, ale to tylko dlatego ze afryki sa wieczne, i silniki wytrzymuja naloty po 200k amoze i wiecej. Cos sie musi zuzyc - wiec padło na walek.

Jak bardzo chcecie to mozna taka liste rzeczy do sprawdzenia stworzyć ale to nie bedzie nic nowego.
Moderator niech założy wątek w dziale technicznym i zacznie zbierac informacje co i jak się sprawdza,plus zdjęcia oczywiscie. Jak bedzie gotowe - zapakuję do Afripedii.

[rambo]

1. Tarcze hamulcowe bo to widać na 1 rzut oka, ale mogą być zmienione.
2. Wałek, ale zmieniając zębatki co 12 000km może być naprawdę stan igła.
3. Napinacz rozrządu, tu nie ma jak oszukać. Zdarzało mi się oszacować realny przebieg motycykla z dokładnością do 10 000km analizując jego wysunięcie ale łańcuchy też można zmienić i to też bywa mylne


Najlepiej to wziać kogoś ze sobą co się zna na temacie i po temacie

[podos]

1. Tarcze hamulcowe bo to widać na 1 rzut oka, ale mogą być zmienione.
2. Wałek, ale zmieniając zębatki co 12 000km może być naprawdę stan igła.
3. Napinacz rozrządu, tu nie ma jak oszukać. Zdarzało mi się oszacować realny przebieg motycykla z dokładnością do 10 000km analizując jego wysunięcie ale łańcuchy też można zmienić i to też bywa mylne
4. Sciągnąć wszystkie boczne plastiki - skontrolować ich stan i rocznik produkcji. jesli sprzedawca nie zgadza sie - nie jedziemy nawet oglądać moto.
5. Pod plastikami oglądnać chłodnice (duzy dzwon oznacza ze bedą pogiete), obejrzeć ramę na okolicznosć grubszych dzwonów.Pęknięcia lakieru w okolicach spawów mogą świadczyć o roznych przygodach.
6. Ogladnąc mocowanie główki ramy do ramy (czy spaw oryginalny)
7. Obejrzec czcionkę numeru ramy - hondowska jest bardzo charakterystyczna, przebite numery będą zawsze zupelnie inne.
8. Ograniczniki skrętu kierownicy - powinny byc płaskie - a nieodkształkcone (przy dzwonie np)
9. Stan kostek regulatora i stycznika (zdjecia sa na forum) - wykonać pomiar ladowania miernikiem, oraz pomiar miedzyfazowy bez i pod obciązeniem.
10. Stan zębatek łancucha i opon.
11. Rocznik DOT przewodów ham. i felg - powinien byc zgodny z rocznikiem motocykla. (gumowe ham wymienia sie oficalnie co 4 lata, realnie co 10?)
12. Kod koloru na ramie (naklejka pod kanapą) - zgodny z kolorami dostepnymi w danym roczniku i oczywiscie z kolorem moto.
13. Wersja szwajcarska/austiacka - po 96 roku - na gazniku jest TPS i nowy typ modułu zapolonowego ECU - powinno byc zgodne z krajem pochodzenia i oznaczeniem RD07A, B itd
14, zsunac osłony goleni i oglądnąć gładzie - zwlaszcza przy półkach pod katem sladów po prostowaniu zagięć zafalowan chromu.
15. Dla motocylki AT ponizej 48kkm powinno byc lozysko ramy oryginalne - czyli brak sladów odkręcania nakrętki koronkowej główki ramu. Jesli są - przebieg jest podejrzany.
16. Slady klucza na srubkach pokryw silnika. Podejrzane bo rozbierane. Po co?
17. ...

itd

[Pawel]

Napisał diverek

Przy normalnych obrotach 1000 -1100 obr/min u mnie żadnego zgrzytu nie ma. W Brunetkowym trampku jest podobnie. Natomiast na ssaniu albo przygazowaniu i nie odczekaniu aż obroty spadną, rzeczywiście potrafi zgrzytnąć.

No właśnie o tym mówię.
Jak ktoś ogląda moto to jest duże prawdopodobieństwo, że zimne moto chodzi na ssaniu i wtedy mały zgrzyt się pojawia w szczególności jak ktoś powoli włącza bieg.