XTZ 660 - ta z lat 90-tych, opinie.

[Prince]

178 ma Asia,też sportu nie unika i ona szczerze nie lubiła jeżdzic Tenerką. Brała odemnie tylko z przymusu.

Do szwendania w np takim zestawie
Spoko.
Gdybym miał dalej jeżdzic to na pierwszy ogien przednie zawieszenie, nie wiedziałem co wykombinować z bakiem bo ten mnie wkurzał no i gdyby sie dało to tak zrobić to nie kupowałbym BRP. Fakt ze jak siadałem na tenere to mogłem jechać i jechać.


I właśnie od dwóch lat chodzi mi po głowie żeby wrócić ale starszej 1VJ. Bo i klasyk, i wyprawka, i do wygłupów a najładniejsza ze wszystkich.

[Franz]

Dajcie Zimnemu kupić, trochę go podpuscie
On kupi , dopicuje i tylko szybko ustawić się w kolejce jako pierwszy , bo bedzie za moment sprzedawał

Zimny , to fajny byłby motocykl gdybyś jeździł na dalekie wyprawy solo. Starsza wersja XTZ 660 jest lżejsza
Zamiast Xtz na wyprawy wybralbym Baghire skrojona
na wersję Motomaniaka. Addagio tym jeździ ( ł)? sporo

Pawle z Jasła. Uszczelnienie przewodu wysokiego napiecia i fajki
Teraz - wymienilem fajke na nową i przewód. Wszystko oprocz tego w koszulkach termokurczliwych z klejem - podwójnie
Można już wodować .

Edit . Sprawdź na szczelność cewke w/n
W swoim życiorysie raz mialem pęknięta w 100 GS
i raz TT 600. Wystarczyl deszcz i koniec jazdy.
Uszczelnione pozniej żywicą czy klejem ?

[zimny]

Oj Franku, już nie te czasy. Choć zmiany nadal bywają, to już nie jak kiedyś a dalekie wyprawy, to już się pogodzilem że to najwcześniej za kilka lat. Najwcześniej. No ja nic nie kupuje, tylko pytam. Mam dobry motocykl a stare enduro to tak na kiedyś tam hobbystycznie, jak będę miał czas. Generalnie chciałem trochę ustalić czy xtz 660 jest tak fajna jak wygląda. Bo wygląda świetnie mimo lat jak dla mnie.
Ale wychodzi na to, że mimo zalet, to aż taka fajna nie jest. Jeśli przypomina trampka, tylko ma wyżej środek ciężkości to jest to coś jak mój trampek z zawiechami AT.

Pawel_kielce, posiadaczu mojej pierwszej Afryki dzięki za opis, właśnie o takie sprawy mi chodziło. Widzę, że to jest motocykl charakterem nawiązujący dużo bardziej do takiego Trampka niż np do dr-se.

Pozdrawiam
Zimny

[Prince]

Pawel_z_Jasla- nigdy nie miałem problemów po wodowaniach. W aktualnym motocyklu zazdroszczę tego airboxa z Tenere.

XTZ Tenere jak dla mnie miała jednak więcej charakteru niz Trampek. I prześwitu. Np takie przeskoczenie po torach podczas gdy i arfa i trampek zawiśnie. Z tym ze jestem z tych co uważają motocykle za jednoosobowe. Zabieranie pasażera to dla mnie nieporozumienie albo jakaś smutna okoliczność.

Gdybym dziś szukał takiej wyprawki to celowałbym bym Baghire. Tzn Forest. Bo baghira to SM. Silnik jak to w tych yamaszkach przyjazny i kompletnie bezproblemowy. Jednak buda już lżejsza, z lepszym zawiasem i hamulcem.

[Mallory]

Napisał Prince

Pawel_z_Jasla...Z tym ze jestem z tych co uważają motocykle za jednoosobowe. Zabieranie pasażera to dla mnie nieporozumienie albo jakaś smutna okoliczność.

...

Dużo w tym prawdy. Może nie smutna, ale jednak okoliczność. Sam jestem przykładem tegoż. Zabrałem kobitę na 3 dalekie wyprawy - Pamir, Lofoty i Nordkapp (13-14, 8 i 7 tyś).
We dwoje to całkowicie inna skala trudności, nie ma porównania z jazdą solo. Jest ciężko czasami.
Ja miałem wiadomy wybór i wybrałem żeby się z tym zmierzyć i pokazać żonie dalekie kraje z pozycji motocykla ... ona nie narzekała i bardzo ją to fascynowało... za kilka lat w tym stylu będzie Mongolia... opcji, że ona pojedzie na moto nie ma (mimo, że jakąś sierotą nie jest bo i maratony biega i się wspina a i triathlony robi...)... albo tak albo na zdjęciach...

Sorry za OT:)

Co do dwóch osób i wracając do tematu - wg. mnie mała tenere jest właśnie bardziej jednoosobowa... 600 bardziej, 660 mniej, trampek już bardziej dwuosobowy ... ale główna zaletą trampka jako wyprawówki dwu czy jednosobowej jest (poza wytrzymałością) cena i podaż tego motocykla...

[Franz]

Napisał Prince

Pawel_z_Jasla- nigdy nie miałem problemów po wodowaniach. W aktualnym motocyklu zazdroszczę tego airboxa z Tenere.


Gdybym dziś szukał takiej wyprawki to celowałbym bym Baghire. Tzn Forest. Bo baghira to SM. Silnik jak to w tych yamaszkach przyjazny i kompletnie bezproblemowy. Jednak buda już lżejsza, z lepszym zawiasem i hamulcem.

Baghira to enduro. Pozniej przyszla moda na sm i ta glownie była importowana
Forrest (Las)to kolor zielony i czarne felgi .Nic wiecej

[marcos]

Panowie a czy do taiej xtz albo baghiry da się od czegoś przeszczepić trochę wyższą owiewkę ? tak powiedzmy żeby chociaż 20 - 30 cm szybki było ?

[Prince]

Napisał Franz

Baghira to enduro. Pozniej przyszla moda na sm i ta glownie była importowana
Forrest (Las)to kolor zielony i czarne felgi .Nic wiecej

Prawda.

Panowie a czy do taiej xtz albo baghiry da się od czegoś przeszczepić trochę wyższą owiewkę ? tak powiedzmy żeby chociaż 20 - 30 cm szybki było ?

Do XTZ wyboru szyb jest od groma. Ja kupiłem z taką wielką turystyczną łyżką do butów.

Jedna z pierwszych rzeczy jakie wywaliłem bo po co.

[marcos]

O ooooo o to by mi chodziło - wielkie dzięki !

[mishieck]

Wy tu gadu-gadu a my jeździmy

A motocykl jest o wiele bardziej poręczny od trampka (miałem 2), afryki i innych ciężkich sprzętów.
Do tego robi przelotówki bez czkawki bo jest chłodzony cieczą. Najlepszy dual za 3k