Wentylacja grawitacyjna vs. rekuperacja

[consigliero]

Napisał pałeł

Kilka postów wcześniej w innym wątku nasz kolega pisał ze do regulacji wilgotności jest tynk gliniany, teraz juz nie wilgoć a ciepło.

Głównym celem wentylacji jest wentylacja pomieszczeń wymiana powietrza na świeże w coraz szczelniejszych domach wynika to ze coraz częściej mamy w domach zbyt wysokie stężenie CO2

co jest tu opisane

https://crsklep.pl/Wysokie-stezenie-...703076499.htmlszukałem na szybko pierwszy link z brzegu !


wobec czego potrzebujesz jakaś czujkę co mierz CO2 w ppm

np czujnik wielogazowy drager jakich ja używam w robocie albo inne co mierzą https://www.google.com/search?sca_es...ih=866&dpr=1.1

np takie

Zamówiłem. Jakaś okropna przecena na ten model bo zapłaciłem 139 z przesyłką

[MrWaski]

Na Ali są takie co mierzą więcej rodzajów zanieczyszczeń powietrza.
Ja nie kupuję tego, bo mam obawy, że po niedługim czasie rozkalibrują się i będzie to tylko kolejna zabawka...

[Melon]

Napisał fassi

Melon, ile godzin pracy wiatraka w roku x 80w x cena za kWh - energia odzyskana z rekuperatora x cena za kWh z ogrzewania = oszczędność.

Nie zawsze i nie wszędzie to się sprawdzi, a chciałbym aby u Ciebie to działało.

Fazik z tego co u kumpla [chata podobna] wiem, że wiatraki włączają się raz na godzinę i robią wymianę, to wszystko zależy ile człowieków jest na chacie. Dlatego potrzeba dobrych wydajnych wentylatorów, a to nie jest tanie.

[pałeł]

Napisał fassi

Pałeł, jest wiele możliwości wymiany powietrza. Można też reklamówka wnosić świeże powietrze do domu a stare wynosić.

Melon pytał o wymiennik ciepła (ręku). Chce wentylować dom odzyskując ciepło w pierwszej linii. W drugiej linii będzie nawilżać powietrze, bo z reku trochę tego wykapie.

Można ten system zastąpić odpowiednim tynkiem (wilgoć) i grawitacyjna wentylacja (wymiana powietrza). Bez kWh na liczniku, bardziej na etapie budowy domu a nie teraz.

fassi nie uważam ze nasza dyskusja przyniesie tu jakiekolwiek korzyści.
Ty wiesz i tak lepiej wiec niech twoje bedzie na wierzchu. Nie mam zamiaru z koniem sie kopać.

Znałem takiego faceta co myślał chyba podobnie. 30 minut przez zdążeniem jakieś tam mieliśmy uzgodnienia na gruncie zawodowym . Szkoda faceta Bo ze zbiornika nie wyszedł https://www.rybnik.com.pl/wiadomosci...266-36173.html "tlenu" jednak było za mało mimo otwartego włazu oczywiście zbiornik nie dom ale fizyka jest taka sama.

[fassi]

Nie wiem lepiej bo ciągle się uczę. Ty już wiesz wszystko.
Najpierw wzywasz konia, a jak przyszedł to uciekasz od niego.

Przekonaj mnie że rekuperacja da mi tyle i tyle odzysku. Mój kumpel to sprawdził , pomierzył i zrezygnował.

Reszta zakłada, bo wszyscy tak robią i tyle. I nikt nie liczy ile zysków o strat. Rekuperacja się opłaci w styczniu i lutym w przypadku kumpla. Reszta roku to dmuchanie wiatrakami. Więcej strat niż zysków.

Grawitacyjna wentylację nie potrzebuje prądu.

Kupię sobie czujnik alarmowy CO2 kombinezon gazoszczelny. Jak będę na urlopie 2 miesiące i dom nie będzie wietrzony., to nie chce skończyć jak ten w zbiorniku.

[aadamuss]

Fassi bez sensu upierasz się, że rekuperacja ma przynosić zyski. To daje komfort mieszkania. Tak samo jest z cyrkulacją ciepłej wody, kosztuje ale daje komfort.
Bez wentylacji mechanicznej nie zrobisz komfortowej wymiany powietrza w domu w ciągu roku - nie zawsze działa grawitacja. Pomieszczenia mokre ?
Ustawienie pracy reku w określonych godzinach zmniejsza godziny pracy wentylatorów.
Skroplin z reku wcale nie ma za dużo- czasami coś tam kapie.

Wysłane z mojego SM-S901B przy użyciu Tapatalka

[krakus]

[QUOTE=fassi;849641]N
Przekonaj mnie że rekuperacja da mi tyle i tyle odzysku. Mój kumpel to sprawdził , pomierzył i zrezygnował.
]
Tutaj masz zrzuty że sterownika. Ale tak jak koledzy wspominali, ja używam tego nie że względu na oszczędności, a świeże powietrze. U mnie są też filtry antyalergiczne, syn jest uczulony na różne pyłki.

[pałeł]

fassi przecież wiesz ze dobrze ci zycze i kibicuje budowie.


Czy sie opłaci czy nie ja nie wnikam. Ale porównam do wentylacji w golfie tez prąd bierze czyli kosztuje paliwo a w zimie grzeje w lato chłodzi. nie zabraniam ci okien otwierać ale w deszczu to nie specjalnie fajne a w zima nawet mniej w lato nawet nie wspomnę jak masz klimatyzowane wnętrze ale nie uwierzę ze z tego nie korzystasz, szyba zaparowana pyk pełna moc na szybe i widac ale przecież mozna szmatka ścierać parę.

na mieszkaniu słonecznym i ciepłym w lato odpalałem potężne wentylatory bo żyć sie nie dało wszystkie okna na południe cena pradu miała znaczenie żadne tak samo jest z Klimą, wentylacja mechaniczna, woda ze studni przecież wyciągając wodę wiadrem ze studni nie płacisz nikomu i nic!! a jednak ludzie buduja hydrofory a nawet korzystają z wodociagów jak woda nie jest najlepszej jakosci

ktos zauważył ze mozna dołożyć do wentylacji mechanicznej wymienienik ciepła bo wywalamy 22stopnie a wchodzi - 5 wiec cos energii mozna odzyskać i tak powstała rekuperacja ale nadal to jest wentylacja mechaniczna czyli rozwiniecie wentylacji grawitacyjnej która działa tylko przy różnicy temperatur niezbędne jest tu wystąpienie zjawiska ciągu kominowego czyli kominy trzeba wybudować to sa koszty budowy fundametu pod komin, samego komina a nawet specyficznej organizacji budynku.
ale oprócz kominów wentylacyjnych powietrze musi sie jakoś do domu dostać najlepiej przez nieszczelne drzwi i okna czy inne lufciki tyle ze ono mocno schładza domostwo i sporo ciepła marnujemy

mechaniczna pomarańcza tfu wentylacja ma w założeniu działać cały rok i mozemy jej siła sterować zależnie od potrzeb. A rekuperacja to rozwiniecie idei z odzyskiem ciepła i tyle mozemy również dzięki mechanicznej wentylacji przefiltrować powietrze dostarczane do domu pozbywaj sie np alergenów czy innego badziewia które zostanei na filtrach, niestety nie jest to cos co działa za darmo ale zapytaj alergika ile by dał aby nie smarkać i nie beczeć jak kwitnie np brzoza

[Kazmir]

Lepiej bym nie napisał

Kolega ma już od wielu lat rekuperator, ale on ma walkę z żoną. Uparła się, że od wiosny do jesieni to okna mają być otwarte! Raczej nikt nie jest alergikiem, ale komary i inne robactwo włazi do domu. Ostatnio jakieś śmierdzące owady (po rozdeptaniu) pokazały się - podobno z USA?

[Melon]

Jak by się tak robactwa bał to w życiu pod namiot by nie pojechał, okna pootwierane w lecie i śpię bez robactwa ale to parę złoty kosztowało.
Może ktoś poleci silnik do rekuperatora o mocy max 80W ?