Nowe moto...... czyli o przewadze jednych świąt nad drugimi

[sizyrk]

Potrzebuje porady na temat nowego moto do wypraw.... wiem o tym już było i całkiem sporo, wystarczy myszką poruszać, lecz tym razem kryteria się zmieniły. Mianowicie:
Wpadłem na pomysł co to by zrobić sobie małe wakacje w przyszłym roku i zwiedzić kilka okolicznych krajów moja AT zadowolona i do tego momentu jest ok. I... chciałbym zabrać ojca na drugim moto, lecz on jeździ starą MZ 250 ( stara z 1969 r.) wiec pomyślałem , że może sprawić mu na tą okazje jakąś zabawkę ( czyt. prezent ) co by załadowana za moją AT nadążyła.Nie jest on wielkim człowiekiem ( 170 i jakieś 60 kg ) plus wiek więc coś pokroju AT odpada , za duże, za ciężkie i za wysokie. Myślałem o TA ale cenowo to troszkę za dużo. Chciałbym coś znaleźć z przedziału 5000 - 7500 PLN. Coś co będzie w miarę niskie ( niższe niż AT ), lżejsze no i najważniejsze pozycją musi przypominać AT. Nie musi być na off bo wątpię aby ojciec chciał się w błotku taplać lub latać po połoninach...... i najlepiej prosta konstrukcja co by sobie mógł wszystko sam zrobić( jest mechanikiem ) i mało palić i.......

z góry dzięki za podpowiedzi