12.11.2011, 15:53 | #11 |
Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: Gdynia teraz
Posty: 3,424
Motocykl: kryzys.
Przebieg: 48 lat
Galeria: Zdjęcia
Online: 3 miesiące 1 tydzień 6 dni 6 godz 3 min 2 s
|
ad. 1 - z budżetem do 30 tysięcy kupisz dwie w pełni sprawne nie zajechane Afryczki
ad. 2 - patrz ad. 1 ad. 3 - patrz ad.2 |
12.11.2011, 16:09 | #12 | |
status-TAK stan cywilny-TAK....
Zarejestrowany: Jun 2006
Miasto: Mikołów
Posty: 1,216
Motocykl: BRAK
Przebieg: Tak,
Online: 3 tygodni 1 dzień 11 godz 41 min 35 s
|
Cytat:
Ja osobiście nie lubię jeździć sprzętami w których nie znam do końca zasady ich działania (chodzi mi o samochody, motocykle skutery itd...). Lubie mieć poczucie że w przypadku awarii powinienem sobie poradzić. A jeżeli nie poradzić to chociaż trafnie zdiagnozować usterkę - a to już bardzo dożo. Dlatego wybór motocykla padł na AT ) części jest wiele, jest prosta i jak dbana to bardzo niezawodna i PRZEWIDYWALNA. Co do samochodów nigdy nie miałem auta młodszego niż 17lat. Nie dlatego że "dziaduje". Unikam komputerów, czujników i wynalazków typu ESP, ABS, CBA, COMON SREJLI I INNYCH DUPSÓW. Może jestem dziwakiem, ale uwielbiam prostotę. Jak słyszę że ktoś musi jechać do serwisu skasować błąd po wymianie żarówki to mnie trzęsie...... |
|
12.11.2011, 16:10 | #13 |
Zarejestrowany: Jun 2008
Miasto: Poznań
Posty: 5,594
Motocykl: 690 Enduro
Online: 4 miesiące 2 tygodni 7 godz 11 min 12 s
|
za tą kase kupisz nowego LC4, jeśli solo to niema nic lepszego
__________________
"A jeśli nie znajde w swej głowie rozumu to paszport odnajde w szufladzie..." |
12.11.2011, 16:11 | #14 |
Zarejestrowany: Jan 2010
Miasto: Kielce
Posty: 27
Online: 2 dni 14 godz 38 min 26 s
|
Za mniej niż połowę tych 30 tys. oddam swoją AT.Przesiadam się na GS-a.
|
12.11.2011, 16:59 | #15 |
BANDA LUBLIN
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: Lublin
Posty: 3,958
Motocykl: RD04
Przebieg: Kręcony
Online: 3 miesiące 2 tygodni 3 dni 16 godz 40 min 36 s
|
Przedmówcy dobrze podpowiedzieli, zapytaj sam siebie do czego potrzebny będzie Tobie motór. Czego od niego będziesz wymagał.
Nie pomoge Tobie, bo przesiadlem się z Gs-ów, oraz z 990 Adv. właśnie na Afryke. Na dzień dzisiejszy Afryka w moich oczach nie ma konkurenta w żadnej ze stajni, niestety... Być może niesprawiedliwe będa słowa me, lecz dobrych motocykli w turystykach-enduro już się nie robi ! |
12.11.2011, 17:22 | #16 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Krakuff
Posty: 4,762
Motocykl: RD07a
Online: 4 miesiące 3 tygodni 3 dni 4 godz 1 min 44 s
|
Ja tez się przesiadam...Z AT zwanej puszkolotem z roku 1996 na...At z tego samego rocznika tylko z przebiegiem o 50 tys mniejszym..
Dla moich potrzeb Afryka jest najlepsza..Przed chwila wróciłem do domku z jazdy po krzakach..Bylo super..DRZ smigała aż milo ... W styczniu po raz kolejny atakuję Afryke tym razem Sahel ..Jedzie 5 Afryk - w tym jedna nawrócona z LC 4..O czyms to swiadczy... Jesli Twoje ambicje sportowe i umiejetnosci są przeciętne i daleko Ci do Taddiego, chces jeździc troche dalej niż zasięg cywilizowanych serwisów motocyklowych, jesli z 30 tysiecy chcesz 20 przeznaczyć na 4 podróze do Maroka to nie masz wyboru :-)) No moze jeszcze terefere da Ci jeden wyjazd wiecej za tę kasę.... |
12.11.2011, 17:26 | #17 | |
Zarejestrowany: Oct 2009
Posty: 263
Motocykl: RD04
Online: 2 tygodni 1 dzień 3 godz 13 min 49 s
|
Cytat:
To ze takich sie nie robi to pewne.Niestety o takiej jakosci materialach i dokladnosci wykonania mozna tylko marzyc od kiedy ksiegowi pana Hondy wykalkulowali ze lepiej opyla sie skladac motury w hiszpani i u makaronow.Zbiezne na dzis konstrukcje to jakby po mojemu tenera660 i byc moze triumph xc800 akurat obydwu jeszcze organoleptycznie nie testowalem.Jesli chodzi o st1200 bmw1200 lc8 to moim zdaniem kapke inna klasa motocykli niz AT dlatego porownywanie ich raczej jest bezcelowe.Na co sie przesiadaja czarnuchy? To faktycznie sprawa mocno indywidualna.Niektorzy pragna wiecej mocy aby szybciej dotrzec z punktu A do B. Ale jesli cieszy Cie sama podroz rownie mocno jak samo dotarcie do celu to AT pozwoli Ci cieszyc sie kazda chwila tej podrozy wiec tu AT jest ok. Inni chca wiecej hardcorowego offu wiec szukaja lekkich i mocnych sprzetow zeby zap...ac w terenie dla nich AT jest za duza za ciezka ale nie dlatego ze jest zla czy nie udana tylko dlatego ze to podrozne enduro a nie ucywilizowany cross. Wiec jesli jezdzisz ze sprawdzona ekipa to na pewno nawet w tym ciezkim terenie AT ''da rade''. Do tego mnie jazda na AT jakos tak szczegolnie dobrze nastraja,daje mi mnostwo frajdy i radochy. Na pewno nie mialem tyle radochy na innych ''pokrewnych'' moturach.Jakis czas temu ziomal rozstal sie ze swoja krolowa.Kupil tigera 955i ale to jakos nie bylo to.Dopadlismy bmw 1150 ale to z cala pewnoscia nie to.Dosiadl czlowiek lc8 i oczywiscie nie to.Wczoraj polatal na AT 07 i cieszy sie bo to wlasnie jest TO |
|
12.11.2011, 17:26 | #18 |
Zarejestrowany: Dec 2010
Miasto: Wrocław
Posty: 7
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 19 godz 48 min 28 s
|
Potrzebuje motor w lekki teren, trochę asfaltu, trochę szutru czyli taka podróżna exploracja.
Poczytałem fora, dyskusje, kłótnie wyższości Gs nad At, sprowadza mnie to do wniosków, że do działań explorujących, najlepszy jest sprzęt prosty, znany konstrukcyjnie, z dobrym forum informacyjnym i ciekawym towarzystwem. Czyli AT. Myślę też nad KTM DC8, podoba mi się sprzęt ale co zrobię z tym dzikiem jak nawali, kogo pytać, gdzie błądzić skoro forum KTM słabiutko działa. Podjąłem decyzję, że kupię AT lub Varadero. Dziękuję za rady.
__________________
Prawdziwy cel, to nie ten który Ty stawiasz ale ten, który stawia Ciebie na nogi. |
12.11.2011, 17:53 | #19 |
Zakonserwowany
|
Według mnie "afrykańczyk" to młoda stosunkowo osoba , która z jakiś powodów nabyła Africe , kierując sie w większości mitem legendy o niezawodności , chęcią posiadania , bądź złudzeniem chwilowej miłości . W zasadzie z zakupionym moto nie znalazła wspólnego języka , więc nie warto sie dalej męczyć .
W dzisiejszych czasach młody wiekiem motocyklista , spogląda na AT z przymrużeniem oka . Druga grupa to Ci którzy lubią ujebać się do nieprzytomności jeżdżąc po krzaczorach w przekonaniu że Africa da radę wszędzie , nie zawsze posiadając odpowiednie umiejętności w ogarnięciu ponad dwustu kilowego kloca , ale idea oryginalności dodaje im skrzydeł . Trzecia grupa to osobniki w średnim i średnio/podeszłym wieku , którzy mają za sobą lata młodych gniewnych , jakoś udało im sie przejść przez niebezpieczeństwa motocyklowej pasji i jeżdżą dalej a Africa jest pasującym im motocyklem . Czwarta grupa to Czarnuchy , są to ludzie których większość posiada motocykle z innym emblematem na baku jak honda , ponieważ wychodzą z założenia że : "nie ważne co masz pod dupą , liczy sie kim jesteś i co masz nad nią" . A bycie Czarnuchem to nie tylko posiadanie motocykla o wzniosłej nazwie Africa Twin Są to osobniki nie podatne na maniplucje , polityczne , religijne czy ideologiczne i odporne na napływy nowej krwi . W grupie tej znajdują się niereformowalni mormoni ortodoksyjni , dla których Africa jest jednym motocyklem ponad czasowym . Jednak z roku na rok jest ich co raz mniej . Pewnie za dziesiąt lat pozostanie po nich legenda , jak ta o niezawdnosci XRV Zdrowia .
__________________
Proszę siadać, się nie wychylać, się nie opowiadać I łaskawie i po cichu i bez szumu i bez iskier Wypierdalać. |
12.11.2011, 17:53 | #20 |
Road legal
|
Dziś podjechałem pod OBI. Zsiadłem z motocykla i gdy już chciałem wchodzić do sklepu, zaczepił mnie pewien sędziwy jegomość. Na głowie miał sztruksową czapeczkę z daszkiem, pod którą skrywał siwą czuprynę. Na resztę garderoby nie zwracałem uwagi. Do czasu.
Ów jegomość podszedł i z ciepłym uśmiechem na ustach powiedział: -Dbaj o nią synu, to świetna maszyna. Odwzajemniwszy szczery uśmiech kiwnąłem głową mając w myślach popękane plastiki czy występującą miejscami rdzę. W duszy zrobiło mi się nieswojo. Zapytany o przebieg odpowiedziałem że ma około 80tyś km. -Pięknie chodzi silnik - rzekł. Uśmiech na mej twarzy był coraz szerszy i bardziej szczery. Kontynuowałem: -Pełnoletnia. Osiemnastka jej stuknęła - powiedziałem. W odpowiedzi usłyszałem coś, co niby nie było dla mnie nowum, jednak sprawiło, że do końca dnia będę miał dobry humor. -Wiem z jakiego jest okresu ta Honda. Dziś takich motocykli się już nie robi. Sędziwy pan zapiął kołnierz motocyklowej kurtki, wsiadł na swój motocykl i życząc szerokości, odjechał w nieznanym kierunku. Amen
__________________
|
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Jakie tarcze, jakie klocki przód RD04? | Łysy | Hamulce, kola, opony | 27 | 23.09.2013 10:26 |
Podatek ekologiczny, motory ? | winc74 | Inne tematy | 37 | 21.04.2009 08:43 |