11.12.2019, 21:22 | #301 |
Banned
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Rataje Słupskie
Posty: 5,794
Motocykl: Raczej nie będę miał AT
Galeria: Zdjęcia
Online: 8 miesiące 3 tygodni 3 dni 10 godz 30 min 50 s
|
Zasadniczo w kuchni staramy się nie produkować odpadków, segregujemy też nasze śmieci. Obecna nasza domowa kuchnia jest pewnie mniejsza niż ta którą będziemy mieć w domu. Ta kuchnia prowizorycznie, a jak wiadomo prowizorki są bardzo trwałe, obsługuje dodatkowo śniadania dla naszych gości, jednym słowem nie ma łatwo.
Jak kogoś uda się znaleźć do kuchni, to pewnie się pochwalę, na razie budujemy dalej. Lubię drewno, ale jednocześnie nie chcę kłopotów, to dom na emeryturę. Z poprzednim blatem nie robiłem nic przez 13 lat, a podejrzewam że nowy właściciel też go nie dotykał aż do dziś. Nowa kuchnia pracuje od 6 i blat jest niedotykany. Drewno, parkiet dębowy, mamy na podłogach i w sypialni jest super, ale w kuchni wymaga ona częstej konserwacji. Założenie jest proste, jak najmniejsze koszty utrzymania i jak najmniej pracy podczas eksploatacji. Czas ma być dla nas, na przykład na wycieczki motocyklem. Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk |
12.12.2019, 03:41 | #302 |
Zarejestrowany: Sep 2018
Miasto: Słocina
Posty: 1,073
Online: 2 miesiące 2 tygodni 2 dni 4 godz 59 min 54 s
|
I to jest słuszna koncepcja!
Jeśli mogę coś doradzić, to dokończ wszystkie prowizorki. Ja nie dokończyłem i właśnie mija 20 lat odkąd mi moje prowizorki wykończeniowe służą. Po pierwszych ekscytacjach nowym domem, szybko brakuje czasu i energii na pieszczoty, zwłaszcza jak chce się mieć czas na latanie motongiem... |
12.12.2019, 07:39 | #303 |
Banned
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Rataje Słupskie
Posty: 5,794
Motocykl: Raczej nie będę miał AT
Galeria: Zdjęcia
Online: 8 miesiące 3 tygodni 3 dni 10 godz 30 min 50 s
|
Z tego powodu ten dom, mam taką nadzieję będzie dziełem kompletnym i skończonym. Remont na Szewskiej przez prawie ćwierć wieku, uczynił z mojej osoby mistrza prowizorki, ale tak to jest gdy się remontuje bez określonego budżetu, tylko z wypracowanych środków. Tutaj ma być inaczej i mam nadzieję, a wszystkie znaki na to wskazują, że tak będzie
Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk Ostatnio edytowane przez consigliero : 12.12.2019 o 08:29 |
12.12.2019, 16:43 | #304 |
Zarejestrowany: Sep 2018
Miasto: Słocina
Posty: 1,073
Online: 2 miesiące 2 tygodni 2 dni 4 godz 59 min 54 s
|
Wiecha jest, za kołnierz nie kapie, można imprezować!
|
12.12.2019, 17:22 | #305 |
Banned
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Rataje Słupskie
Posty: 5,794
Motocykl: Raczej nie będę miał AT
Galeria: Zdjęcia
Online: 8 miesiące 3 tygodni 3 dni 10 godz 30 min 50 s
|
Nie ma tak łatwo, brakło im chyba 7 dachówek i ze 3 te na krawędzi bo się utłukli. Był też pan pomierzyć drzwi wewnętrzne.
Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk |
12.12.2019, 18:10 | #306 |
Lampki se założyłem se Wewnątrz ruszył już temat sufitów i nawet prowizoryczna kózka zaczęła grzać
|
|
12.12.2019, 18:29 | #307 |
Zarejestrowany: Dec 2009
Miasto: Łódź
Posty: 202
Motocykl: Czym popadnie
Online: 4 tygodni 17 godz 57 min 18 s
|
Super temat. Śledzę ostatnio ceny nieruchomości i stwierdziłem, że chyba też będziemy się przymierzać do takiego czegoś po powrocie do Łodzi. Może mi gdzieś umknęło, ale napisz jakiej wielkości ten dom i jeśli to nie tajemnica jakie koszty wszystkiego na sam koniec. Powodzenia w dalszej walce.
|
12.12.2019, 19:50 | #308 |
Zarejestrowany: Dec 2017
Miasto: Poznań
Posty: 1,222
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 2 dni 6 godz 14 s
|
Muszel , mam pietro w drewnie pomalowane białą bejcą żeby nie żółkło. Co chcesz robić z deskami?
Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka |
12.12.2019, 21:14 | #309 |
Lakier bezbarwny. Niech żółknie i się naturalnie starzeje
|
|
12.12.2019, 22:07 | #310 |
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: Lublin
Posty: 87
Motocykl: Lc4e, Rd04N
Przebieg: 300 000
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 3 dni 7 godz 2 s
|
Muszel, ale masz zajefajne widoki... U mnie w chałupie z dechami na suficie nie robiłem nic, w sensie że nie były malowane ani impregnowane. Po 5 latach wyglądają tak samo jak na początku. Drewno, o ile nie pada na nie słońce, nie ciemnieje. Kolega pomalował swoje lakierem bezbarwnym i po tym samym czasie musi malować na nowo... Ale się wścieka. No bo wiadomo, jak to lakier. Trzeba drzeć starą powłokę. No a to sufit... Więc rewolucja w chałupie.
|
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
KLR idzie na emeryturę | Boldun | Inne tematy | 10 | 25.10.2018 17:21 |