Dla czego 1 cylinder w Cross-ie

[szparag]

Ps : 1 cyl, 2T 12 tyś obrotów . 12 tyś. cykli spalania
4 cyl, 4T 12 tyś obrotów . 24 tyś. cykli spalania

Masa to jak najbardziej równie, a może nawet ważniejszy powód, ale nie jedyny ( de facto oczywisty )
Co do szerokości to v2 a r1 to strasznie mała różnica.

[Afryka_Dzika]

Napisał erni

Zauważyłem na forum silny żeński team miłośniczek maseczek błotnych. Może Wy dziewczyny ma jakieś przemyślenia w tym temacie
Pozdrawiam

Myśle,że to jest zwiazane z dużymi drganiami jednocylindrówek....

sami sobie odpowiedzieliście
ja przetestowałam najpierw 2 cylindry, ale drgań było za mało więc zmieniłam na 1

[erni]

No tak powinienem przewidzieć, że chodzi o drgania...
Amplituda * Częstotliwość = POS (Poziom Osiągniętej Satysfakcji)
Rozumiem już dla czego dziewczyny lubią krosa
Tak na poważnie rozumiem, że mała masą to jednak najważniejsza zaleta i źródło popularności 1 cylindra w Crosie.

[Lepi]

Napisał szparag

co zaczęto stosować w dwusuwach zawory w układzie wydechowym , skoro przy " 12 tyś " i tak są otwarte i nie działają.

To, że są otwarte przy 12 tysiącach oznacza właśnie, że działają!

Napisał szparag

Ponadto silniki dwusuwowe wielocylindrowe mają dużo lepszy stosunek mocy do masy niż single. ( Patrz wyścigi GP ). Więc to co piszesz nie ma sensu.

W jakim zakresie oddawanej mocy? W crossach, hard enduro wystarczającą mocą jest około 60 koników ale niech będzie i sto. Jaka rzędówka jest lżejsza w tej klasie mocy? Podaj proszę przykłady modeli bo szkoda bić piany.

V2 owszem jest niewiele większe ale ma dwie oddzielne głowice i rozrząd co zwiększa masę i koszty. Ponadto jest dłuższy i ciężko go wpakować w krótką ramę wścieklaka. Vka ma większa kulturę pracy ale po co to komu. Ma być lekko, głośno i wibrować

Jak chcesz podyskutować o rzędówkach w crosach to opowiedz najpierw o swoich doświadczeniach na tych motocyklach. Inaczej szkoda klawiatury.

[szparag]

Pierwsza V2 która przychodzi mi do głowy, to motocykl z przełomu lat 80 i 90.
Suzuki RGV 250 56 KM przy 11000 obrotów, jak na pojazd cywilny wynik niezły, zwłaszcza, że sprzed 20 lat. A dało się jeszcze z niego sporo wyciągnąć.
Dla porównania YZ 250 z ostatnich modeli ma 53 KM przy 8000 obrotów, a jest to pojazd wyczynowy.



Moim zdaniem główne zalety stosowania silników 1 cylindrowych to:
Masa oraz gabaryty, co jest oczywiste. Oraz charakterystyka oddawania mocy silnika jednocylindrowego nazwana przeze mnie " pulsacją w napędzie ".

Co do moich doświadczeń z ww sprzętami to ze ze względu na moją pracę, miałem przyjemność jeździć większością produkowanych na przełomie kilku ostatnich lat popularnych motocykli. Ale wątek dotyczy raczej aspektów technicznych, a nie umiejętności jazdy.

Myślę, że ciągnięcie dalej tego wywodu niema sensu.

[siwy]

Aprilia już parę lat kombinuje z 2-cylindrówką:

http://www.motorcyclespecs.co.za/mod...v_450%2009.htm

[szparag]

Propos Aprili To narozrabriała całkiem nieźle w Supermoto swoją V2, miałem przyjemność troszkę nią polatać i jest sakramencko mocna. Ale supermoto to około 70procęt asfalt. Mimo wszystko sprzęt jest kozak.

[Lepi]

Napisał szparag

Pierwsza V2 która przychodzi mi do głowy, to motocykl z przełomu lat 80 i 90.
Suzuki RGV 250 56 KM przy 11000 obrotów, jak na pojazd cywilny wynik niezły, zwłaszcza, że sprzed 20 lat. A dało się jeszcze z niego sporo wyciągnąć.
Dla porównania YZ 250 z ostatnich modeli ma 53 KM przy 8000 obrotów, a jest to pojazd wyczynowy.

Prosiłem o podanie przykładu rzędówki o której wspominałeś. Ale nawet tej fałki nie podajesz wagi wiec znowu robi się niemerytorycznie.
Fakt faktem dyskusje wypada już zakończyć

[erni]

Szparag nie chcę podsycać Twojej soczystej polemiki z Lepi, ale może podzielisz się wiedzą i doświadczeniem i rozwiniesz temat "pulsacji w napędzie", bo kiedy próbuję to wygooglować, to wyskakuje mi temat regulacji momentu w silnikach elektrycznych , a mam wrażenie, że to mogłaby być odpowiedź na moje pytanie. Z tego co piszesz, to masz spore doświadczenie i jesteś w stanie podąć różnice w zachowaniu silnika 1 i wielocylindrowego.

[Stachu]

Nie wiem jak to jest z pulsacją 4 i 1 cylindrówek ale ostatnio przejechałem się gs 500 i na trawie zawracając dodałem gazu jak zwykle w swoim kacie 250 - tylne kółko zapierdalało aż miło. Zastanawia mnie jednak czy to kwestia pulsacji czy przyczepności stosowanych opon?