KTM LC8 990 Adventure S

[Lepi]

Witam ponownie,

Przełożenie można regulować zmieniając i przednią i tylną zębatkę. Niema z tym żadnego problemu. Zmiana tylko tylnej, powoduje, że aby uzyskać niektóre przełożenia, musi być ona dość duża i jest konieczność stosowania dłuższego łańcucha niż seryjny. 16 zębów z przodu to na enduro wcale nie mało.

Zapalniczka, a raczej jej gniazdo nie jest nowością na 2009.

Napisał pałeł

no moc i moment wzrósł w obydwóch modelach silnik poraz kolejny został zmodernizowany
ja bym chciał całego białego ale co tam
a wydechy i tak zmienie

O jakich modernizacjach silnika mówisz? Jestem ciekaw.
Moc słabszej wersji nie zmieniła się. Nie chce mi się sprawdzać co z momentem.

[pałeł]

lepi niewiem dokładnie ale cos mi sie obiło sprzegło
poza tym pewnie jest przemapowany
wersja z 08 miała 72 kW
a wersje na 09 ma 78kW oraz 84,5kW

[zbyszek_africa]

Ja to tak właściwie nie wiem po co jeszcze więcej mocy, i jeszcze ostrzejsza chrakterystyka silnika, chyba tylko dla ludzi co chcą zawsze więcej mocy pod jajami, ale to nie ma nic wspólnego z jazdą. Cóż spece od marketingu KTM-a uznali że jest większe zapotrzebowanie na moc między nogami i tyle.
Mam 100 konnego scorviela cały sezon i jeszcze nie udało mi się jechać na maxa, cóż jechać ponad 200 po asfalcie, tylko po co. Pamiętacie na zakończeniu tą długą prostą szutrówkę, gzie stała grupa myśliwych, tydzień wcześniej ich nie było ja tam miałem 160, a Dandy mi odjeżdzał, ale jazda.
To na Paryż Dakar jest ograniczenie prędkości motocykli do 150, choć nam daleko do tego.
Jedynka w KTM jest jeszcze dłuższa niż w AT, puszczasz klamkę i masz jechać na obrotach pow.4tyś.a to jest ok. 40 do 50km/h żadnego półsprzęgła i podpierania się nogami (w piachu) kopiesz w 2 i w tedy dajesz 60-70 i to jest normalna jazda. Stary endurowiec mi tak powiedział dawno temu, a jak tak nie jeżdzisz to znaczy że nie umiesz jeżdzić. Potem 3 i jeszcze lepiej, 4 to już dla trochę umiejących.
pozdr.

[Lepi]

Pamiętajmy, że adwenczery w 90% poruszają się po szosie! To wyjaśnia dlaczego niektórym brakuje mocy oraz zestopniowanie skrzyni biegów.
Pewnie, że w piachu można wbić 3 i odkręcać manetę. W lesie jednak czasem jedynka jest za długa. A maksymalna w granicach 220km/h nie jest mi potrzebna
Charakterystyka silnika jest w kolejnych modelach coraz spokojniejsza.

[myku]

dla mnie nowa lc8 to nic innego jak odpowiedz na nowego gs-a.dla mnie zupelnie niepotrzebna.ale jak ktos chce miec najnowsze,najdrozsze,najlepsze i najmocniejsze to napewno bedzie to cos dla niego

[pałeł]

Napisał zbyszek_africa

Jedynka w KTM jest jeszcze dłuższa niż w AT, puszczasz klamkę i masz jechać na obrotach pow.4tyś.a to jest ok. 40 do 50km/h żadnego półsprzęgła i podpierania się nogami (w piachu) kopiesz w 2 i w tedy dajesz 60-70 i to jest normalna jazda. Stary endurowiec mi tak powiedział dawno temu, a jak tak nie jeżdzisz to znaczy że nie umiesz jeżdzić. Potem 3 i jeszcze lepiej, 4 to już dla trochę umiejących.
pozdr.

swieta racja

[petrosbike]

Dzisiaj ogladałem Advenczera w salonie: moja zona powiedziała ze tak paskudnych obudów i wygladu liczników to jeszcze nie widziała no chyba ze za dawnych ciemnych PRL-owskich czasów jako recznie wycinane uszczelki dekla do komarka.
Trudno jej nie przyznac racji -niestety.

[myku]

podobnie powiedziala moja matka.dodala ,jak przyjechalem ja odwiedzic(oczywiscie nie mowiac ze kupilem,do dzisiaj nie wie)ze to PLASTIKOWY BUBEL.i tak jak Zbyszka ma ksywe SCURWIEL tak moj zostal BUBLEM.a,dodala ze jezeli siedzisko jest pomaranczowe to tez musi byc z plastiku.ahh te kobiety..

[Lepi]

Ja jak pojechałem oglądać adwenczera z kobietą, to jak jeszcze zaglądałem tu i tam podeszła i szepnęła mi do ucha: "zajebisty, bierzemy"

Inna sprawa, że jak podjechałem kiedyś pod firmę to się jeden koleś zapytał:
"a to jakiś chiński? zabawkowy taki? jakiś taki plastikowy"

[zbyszek_africa]

Moja mamusia jak zobaczyła KTM-a jak przyjechałem do niej powiedziała, o pomalowałeś swój motór, a tak wogóle to po co ci toto, gdzie ty tym jeżdzisz, benzynę na darmo wypalasz....
Żonie też się nie spodobał, taki brzydki i kanciasty, agresywny, wredny charakter, jego kultura (pracy silnika) też mu nie sprzyja...
Potem go pokochała, już nie używa stołka żeby na niego się wdrapać, czasmi tyko coś mamrocze jak nie może sobie uciąć drzemki w czasie jazdy...
Czasami spogląda na Goldasa, Valkirie, orgia światełek, na te damy wystrojone, gentelmenów w pięknych czystych czarnych kurteczkach, kto wie może kiedyś