Porada - jaka przyczepka na moto/quady?

[mirkoslawski]

Szukalem podobnego tematu i znalazłem tylko jeden, ale na temat "czy budować samemu" a więc zakładam nowy

Pomóżcie, bom już zupełnie skołowany...
na wiosnę mój Młody kończy 7 lat i zgodnie z obietnicą, kupujemy mu (na początek, żeby ogarnął hamowanie i odkręcanie manetki) quada...Ja oczywiście też sobie kupię, ażeby być z nim/przy nim

I teraz...jako iż mieszkam w mieście, dostać się w jakiekolwiek pola/łąki to co najmniej kilka km do przejechania i oczywiście, po drogach publicznych - a więc potrzeba przyczepki...i tu zaczynają się schody - bo jaką? bagażową? czy wymiary 260x130 pomieszczą dorosłego quada i "młodocianego? Nie chcę zmieniać przyczepki ale za rok planuję sprzedać quady i kupić nam po jakimś "wścieklaku" - czy na bagażowej da się (legalnie)?

CO kupić/zrobić? Jak? Macie doświadczenia w podobnych historiach?

Acha - na przyczepę chcę wydać jak najmniej (do maks 3 tyś) bo na wszystko (czyli quady, szpej, ubiór dla Młodego i przyczepka jest ten sam, ostro wynegocjowany z moją żonką, budżet)

A może macie na sprzedaż (przyczepkę, quada dla dzieciaka i quada dla dorosłego, w sensie pełnoletniego taty ) ? Najistotniejsze dla mnie jednak i najbardziej pomocne to kwestie dotyczące transportu - z góry bardzo dziękuję

[bass]

Napisał mirkoslawski

Szukalem podobnego tematu i znalazłem tylko jeden, ale na temat "czy budować samemu" a więc zakładam nowy

Pomóżcie, bom już zupełnie skołowany...
na wiosnę mój Młody kończy 7 lat i zgodnie z obietnicą, kupujemy mu (na początek, żeby ogarnął hamowanie i odkręcanie manetki) quada...Ja oczywiście też sobie kupię, ażeby być z nim/przy nim

I teraz...jako iż mieszkam w mieście, dostać się w jakiekolwiek pola/łąki to co najmniej kilka km do przejechania i oczywiście, po drogach publicznych - a więc potrzeba przyczepki...i tu zaczynają się schody - bo jaką? bagażową? czy wymiary 260x130 pomieszczą dorosłego quada i "młodocianego? Nie chcę zmieniać przyczepki ale za rok planuję sprzedać quady i kupić nam po jakimś "wścieklaku" - czy na bagażowej da się (legalnie)?

CO kupić/zrobić? Jak? Macie doświadczenia w podobnych historiach?

Acha - na przyczepę chcę wydać jak najmniej (do maks 3 tyś) bo na wszystko (czyli quady, szpej, ubiór dla Młodego i przyczepka jest ten sam, ostro wynegocjowany z moją żonką, budżet)

A może macie na sprzedaż (przyczepkę, quada dla dzieciaka i quada dla dorosłego, w sensie pełnoletniego taty ) ? Najistotniejsze dla mnie jednak i najbardziej pomocne to kwestie dotyczące transportu - z góry bardzo dziękuję

Na przyczepke 260x130 spokojnie wejdzie grizli i jakiś pierdzik dla młodego. Z późniejszym modem motocyklowym też nie będzie problemu, dołożysz dwie szyny na motury i będzie tiptop. Z bagażówki taki pożytek, że jeszcze szafe se na legalu przewieziesz. Masz wtedy 3 w 1

Ja mam na swojej 4 w 1 bo oprócz wożenia szafy, kłada, motórów to zrobiłem jeszcze sanki na skuter wodny minus taki, że do wody z nią za bardzo wjechać nie można i skutera trzeba we 2 ładować na te sanki

[mirkoslawski]

Dzięki bass

[bass]

Spoko, pamiętaj też o tym, że do wożenia kłada nie zawsze potrzebna jest przyczepka

[mirkoslawski]

hehe - planuję wozić autem żony więc...raczej jej tego zdjęcia nie pokażę i chyba zostanę z opcją "przyczepka" poza tym mam w aucie (żony) "inne", trudniejsze najazdy hehehe

[voytas]

najpierw sobie zmierz rzeczone quady

[sowizdrzal]

Hej, jeśli przyczepa ma docelowo służyć do wożenia motocykli,
to szkoda energii na ładowanie się w platformówkę - będzie dużo cięższa,
a także większa ergo: mniejsza ładowność, większe spalanie, opory toczenia...

A propos Twojego drugiego pytania: chyba nie do końca quad jest bezpieczniejszy
na tzw. początek... Dużo większe p-stwo urazu nogi przy glebie, ktorych na początku
będzie sporo, większa masa quada... (gadałem o tym z ratownikiem medycznym).
Skoro Młody ogarnia rower, to motocykl jest jakby ,,po naturalnej linii ewolucji''.
Widziałem to na przykładzie swojej Córeńki, manetkę ogarnęła jak tylko wytłumaczyłem,
że ma zbiornik kolanami sciskać.

No taką z grubsza miałbym koncepcję...

[mirkoslawski]

" Hej, jeśli przyczepa ma docelowo służyć do wożenia motocykli,
to szkoda energii na ładowanie się w platformówkę - będzie dużo cięższa,
a także większa ergo: mniejsza ładowność, większe spalanie, opory toczenia...

A propos Twojego drugiego pytania: chyba nie do końca quad jest bezpieczniejszy
na tzw. początek... Dużo większe p-stwo urazu nogi przy glebie, ktorych na początku
będzie sporo, większa masa quada... (gadałem o tym z ratownikiem medycznym).
Skoro Młody ogarnia rower, to motocykl jest jakby ,,po naturalnej linii ewolucji''.
Widziałem to na przykładzie swojej Córeńki, manetkę ogarnęła jak tylko wytłumaczyłem,
że ma zbiornik kolanami sciskać.

No taką z grubsza miałbym koncepcję..."

Dzięki na pewno kolejny "klocuszek" w układance pt. DECYZJA

BTW: znowu nie mam ocpji cytowania

[nicek27]

Tak trochę z dupy, ale może byśmy mogli się zgrać. Gdybyś chciał jakąś przyczepę z Niemcowa.. Końcem miesiąca jadę autem do PL. Tam auto zostaje, a ja chciałem wrócić na moto, tylko nie mam zbytnio jak go tam przetransportować. Mogę Ci coś ściągnąć z Rajchu, po kosztach. Ja sobie przywożę moje moto, Ty masz przyczepkę.
Gdyby coś to wal na




Kurde, właśnie zobaczyłem, że jak ja Scyzoryk jesteś. Nie mielibyśmy nawet bardzo kombinowania później z odbiorami dowozami itd. :-)

[mirkoslawski]

Nicek - poszedł PM