Szwenduro matjasa

[Fakir_xr]

Prawdziwa 3TB/3UW miała tylko i wyłącznie elektryczny starter. Co prawda w pokrywie sprzęgła był zaslepiony otwór na kopajke, i była opcja dołożenia kopajki.
XT'eki 600 fabrycznie wyposażone tylko z kopajke miały mniejszy stojan alternatora, co za tym idzie pokrywa alternatora była zauważalnie mniejsza.

Gratulacje sprzeta, taki XT'ek to motocykl na każdą drogę, im gorsza tym lepsza i faktycznie zawias nie pozwala na szaleństwa w terenie, ale to nie motocykl do tego.
Pozdrawiam

[ArturS]

Z tym stojanem jest jeszcze bardziej zamotane Te z guzikiem od 1990r. wzwyż mają mniejszy stojan, identyczny siedzi w XTZ660 Tenere i TT600 E/R/RE. Wersje kopajkowe "jamnika" (3TB bez guzika) mają stojan taki jak w starszych XT600Z Tenere 1VJ/3AJ i w TT600S.
Jest jeszcze trzecia wersja, stosowana w XT600 2KF, starszych modelach XT600 bez guzika (43F, 34L, 55W) i TT600K - tutaj dekiel był bardziej płaski, bo lewy czop wału zastosowano krótszy - pod kołem magnesowym nie ma już miejsca na sprzęgiełko rozrusznika.

[matjas]

dobra dawno mnie tu nie było, a obwieszczam, że mimo zimy w maju, przygotowania do wyjazdu i hartowanie cielska zimnym piciem na dworze przy ciężkiej pracy w garażu, idą pełną parą. prawie bo oczywiście pergola, podjazd, ogródek, podbitka, a! praca...

no dobra - ukleiłem do XTka stelaż pod sakwy - mam dwie rowerowe Crosso, co do których mam dość wybujałe nadzieje i mam zamiar je użyć na tą Finlandie.
sakwy są troczone od góry dwoma oryginalnymi hakami lecz nie będę używał tego rowerowego haczyka - do samych ramek od strony motocykla przyspawałem takie wypustki naokoło których można przepleść sznur gumowy /kupowany z metra/ - takie rozwiązanie ze sznurem bardzo mi się sprawdziło na DR bo można troczyć wszystko o każdym kształcie i jak się parę razy owinie to trzyma jak św. Tomasz diabła.

Tak więc od góry haki, do samego stelaża przycisnę to sznurem gumowym - tu mam luz.
Mam jednak pytanie do zaprawionych z boju z Crosso - czy plecki sakw nie przecierają się o stelaż?
Prewencyjnie mogę wąż gumianny przeciąć wzdłuż i go zakondonić na ramce trytkami.
Ew oplot ochronny do węży hydraulicznych naokoło całej ramki.

Jakieś sugestie?

Czeka mnie jeszcze dopasowanie bagażnika na górę od starszej tereski, smarowanie łożyska główki ramy, wymiana oleju w lagach i mam jakiś dziwny luz /CHYBA/ na dole amora. Po tym wszystkim muszę wykminić jakąś miniowiewkę i zrobić porządek w elektryce /grzanetki, voltomierz, ładowanie tela/, do tego przewód od modułu przetarł się o rolkę łańcucha... tzn trochę ale co za miejsce ktoś wymyślił...

z poprawiania fabryki to jeszcze myślę zrobić jakiś subbłotnik bo w XT to kanapa jest błotnikiem jak Zecik zrobi swoją robotę to nie będę miał sumienia jej błocić.
idąc tym tropem również chlapacz amora jest mocno niewydarzony - trza mu pomóc.

kompletując powoli bambetle powziąłem diecezję aby zabrać ze sobą kostkę breżniewkę do gotowania. po roku czasu obrastania kurzem pięknie odpaliła i pohuczała sobie z 15 minut. czego nie lubić w kostce - sprawna nie cieknie, odpala ładnie, pakuje się ślicznie, paliwo skolko ugodno.

tak to.
pracujemy, optymalizujemy, zadupcamy.

p.s. przypomniałem sobie, że za całe 250 złych wraz z przesyłką nabyłem płytowannę pod silnik od TTki. Wygląda, że powinna pasować. Może dospawam jakieś dodatkowe osłony na coś... jeszcze się zastanowię.
Śmieszne jak się zastanowić jaka jest po 25 latach wartość rezydualna takiej płyty/miski. podobniej jak ładne XTki to już nie tanieje

m

[zaczekaj]

Ponad 30k z sakwami crosso na ramkach w Transalpie i w xtr i nic się jeszcze nie przetarło.
Ostatnio w offie wyrżnęłam i zerwałam jakimś cudem dolny pasek z hakiem. To jedyne uszkodzenie. Przynituje i będzie śmigać dalej.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[matjas]

Pocichu liczyłem na Twój wpis Asia bo pamiętałem Twoje dobre recenzje tych sakw, sakiew?

Ty masz te CrossoMoto czy zwykłe rowerowe?
Wnoszę, że nie mocujesz tego czymkolwiek dodatkowo?

[zaczekaj]

Mam crosso rowerowe. W Transalpie mocowałam je praktycznie na samych hakach. Miałam cienkie ramki i haki trzymały bardzo dobrze.
W xtr musiałam odgiąć haki bo ramki mam grubsze i już tak fajnie się nie trzyma. Do tego ramki są dość wąskie, praktycznie na styk i czasem potrafi się któryś hak zsunąć ze stelaża. Dokładałam wtedy ekspander przez sakwe a haki trytkuje do stelaża żeby mi nie zjeżdżały.

Jak będziesz potrzebował jakie dokładne fotki to daj znać.




Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[matjas]

u mnie też musiałem rozgiąć haki. samo rozgięcie, jak pisałaś nieco psuje przyleganie do rurki więc może trochę bardziej będę musiał się do tego przyłożyć.
z lewej strony nie zjeżdza bo idealnie zapiera się o wspornik, z prawej dospawam jakiś kołeczek.

tak czy siak wygląda na to, że to fajne będzie rozwiązanie.

BTW gdzie ten wapiennik? trochę jak koło browaru Roch, ale to pewnie nie to. dawno tam nie byłem.

m

[Mhv]

Ekspander/guma na około sakwy jest najprostszy, ale się układa i trzeba to poprawiać czasem.
Inny pomysł to zwykła taśma z klamrą (krótka) którą się wplata zamiast tego dolnego haczyka na gumie. Zaciskasz to o dolną ramkę i mocowanie jest dobre.

[zaczekaj]

Napisał matjas

u mnie też musiałem rozgiąć haki. samo rozgięcie, jak pisałaś nieco psuje przyleganie do rurki więc może trochę bardziej będę musiał się do tego przyłożyć.
z lewej strony nie zjeżdza bo idealnie zapiera się o wspornik, z prawej dospawam jakiś kołeczek.

tak czy siak wygląda na to, że to fajne będzie rozwiązanie.

BTW gdzie ten wapiennik? trochę jak koło browaru Roch, ale to pewnie nie to. dawno tam nie byłem.

m

Kamieniołom Wapniarka koło Żelazna.

No ja jestem mega zadowolona z tych sakw, niska cena, super jakość, nawet jak się coś popsuje to nie żal.
Miałam nawet plan by przerobić je na bezstelażowe by np zakładać do T7 ale na razie wizja stanęła w miejscu bo z prawej strony jest mocowanie wydechu i nawet pasi ale z lewej strony brakuje podparcia dla sakwy.




Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[matjas]

Napisał Mhv

Ekspander/guma na około sakwy jest najprostszy, ale się układa i trzeba to poprawiać czasem.
Inny pomysł to zwykła taśma z klamrą (krótka) którą się wplata zamiast tego dolnego haczyka na gumie. Zaciskasz to o dolną ramkę i mocowanie jest dobre.

ja nie używam ekspanderów z hakami tylko właśnie taki opisany sznur z metra.
zaletą gumy jest to, że jak się naciągnie odpowiednio to nawet jak się bagaż układa to guma zabiera ten luz. żadna nierozciagliwa taśma niestety nie ma tej cechy.
dodatkowo ta guma co ją mam jest super rozciągliwa i pozwala naprawdę konkretnie opasać bagaż.

czas pokaże jak się to wszystko sprawdzi w praniu.

obecnie mam tylko taką obawę, że jak dociążę osiołka tymi sakwami, matjasem i cysterną 23l to z tego cherlawego zawieszenia zostanie tyle co mam w NC
ale .uj z tym. byle do przodu. jak podejmę diecezję, że XT zostaje na długo to może coś pomodzę z zawiasem... choć to pewnie po prostu zbytek łaski.

grunt to nie myśleć w akcji daleko od domu, że to jest liść - wolniej przejedzie wszędzie.

m