ID.3 1st

Myślę, że Twój / mój błędnik nie rozróżnia, czy w aucie buja nim spalinowy czy elektryczny silnik Podobnie jak nie rozróżnia, czy łajbę napędza wiatr, czy silnik Buja = choroba (lokomocyjna, morska).

Specyfika oddawania mocy jest inna i podobno jest to dla niektórych problem.

[nabrU]

Napisał Cezar3

A jak zabraknie w trasie, to w czym przynieść prądu ?
- we wiaderku
- we foliówce
- w kostkach


Chyba nie dorosłem do cieszenia się nowościami...

Zerknij tutaj http://africatwin.com.pl/showpost.ph...9&postcount=19
Wstawiłem tam filmik YT jak goście jadą elektrykami do zera. Jest tam też pokazane jak samochody assistance (w UK) mają pokładowe ładowarki, które pozwalają w kilka, kilkanaście minut podładować ci pojazd abyś miał te powiedzmy 10km zasięgu i dojechał do właściwej stacji ładowania.

Co do realnych parametrów (zasięgów, czasów ładowania itp) niezła stronka to ev-database.org

[pattryk]

Napisał nabrU

Co do realnych parametrów (zasięgów, czasów ładowania itp) niezła stronka to ev-database.org

w.w dane na stronie to czysta teoria z WLTP - jak w każdym folderze.

[nabrU]

Napisał pattryk

w.w dane na stronie to czysta teoria z WLTP - jak w każdym folderze.

Być może, ale daje jakieś większe pojęcie o wielu parametrach samochodów EV w jednym miejscu.

Choć co ja tam wiem, na razie ze mnie jest EV teoretyk. Czeka mnie długie 3 m-ce wytrwałości (no chyba że przez COVID się coś rypnie i będę czekał wieki).

[Cezar3]

Napisał nabrU

Jest tam też pokazane jak samochody assistance (w UK) mają pokładowe ładowarki, które pozwalają w kilka, kilkanaście minut podładować ci pojazd abyś miał te powiedzmy 10km zasięgu i dojechał do właściwej stacji ładowania.

Słowo klucz - w UK
U nas przypuszczam może być problem z dojechaniem kogoś z ładowarką. A tym bardziej naładowaniem w kilka minut, aby wystarczyło na dojechanie do stacji

[nabrU]

Napisał Cezar3

Słowo klucz - w UK
U nas przypuszczam może być problem z dojechaniem kogoś z ładowarką. A tym bardziej naładowaniem w kilka minut, aby wystarczyło na dojechanie do stacji

Dokładnie masz rację. Bez całej infrastruktury, gdy jedynie pozostaje ci ładować samochód w domu, całe to zamieszanie EV nie ma sensu.
Ja na przykład nie zamówiłem opcjonalnego kabla do ładowania w domu z gniazdka (w standardzie jest tylko kabel Type 2 czyli do wallboxa albo do ładowarek na stacjach) bo ładowanie z domu dla mnie nie ma sensu w momencie gdy jest najpowolniejszą z opcji i niekoniecznie najtańszą (mam ok. 6 darmowych 7kW ładowarek w promieniu 1km od domu).

[consigliero]

Ludzie pytają mnie ile to przejedzie na jednym ładowaniu? Wprawdzie nie są idealne warunki ale zrobiliśmy sobie wycieczkę do Kazimierza Dolnego. Nie udał się zapakować do 100 % no ale prawie. Pierwszy odcinek po płaskim i zajechawszy na rynek miałem jeszcze 110 zasięgu, temperatura przeważnie poniżej 1,5 stopnia. Na kilkanaście kilometrów przed Kazimierzem temperatura podskoczyła do prawie 2 stopni i jeżeli wcześniej zasięg prognozowany rozbiegał się na minus z nawigacją to od tego momentu pojawił się nawet zysk na plus. Ruszając z Kazimierza wiedziałem że trzeba się doładować przed powrotem do domu. Tutaj jest przewaga tych co mieszkają na wyspach. Po pierwsze mają w pizdu ładowarek a niektóre nawet za darmo. Ja miałem krótki wybór Kraśnik albo Radom. Obecnie ładujemy się w Kraśniku jeszcze 20 minut temperatura 1,5 stopnia a ładowarka osiągnęła prawie swoje Max 50 kW, ładujemy do 80% bo więcej nie trzeba. Po drodze do Kazimierza przez zupełny przypadek trafiliśmy do winnicy Terra gdzie zanabyliśmy wino. Jednym słowem przyjemne z pożytecznym , niestety smutno wygląda turystyka w obecnym pandemicznym czasie.
To pokazuje że można liczyć na 250 km, jednak trzeba pamiętać o temperaturze zewnętrznej jak i to co mamy ustawione w klimatyzacji, jak patrzę to ludzie którzy jeżdżą ustawiają 18-19 bo tutaj każdy stopień ma znaczenie. Okazuje się że grzanie fotela i kierownicy to ułamek tego co pobiera ogrzewanie kabiny. Co do jazdy na resztkach paliwa to GSem zawsze tak jeździłem i różnica jest taka że w przypadku elektryka musimy mieć dużo przedłużaczy jak na filmiku kolegi Nabru , wytłumacz o co chodzi, albo mamy generator w bagażniku, jak w filmiku o Tesli

[aadamuss]

Realny zasieg 250 km to w sumie może jedno ładowanie na tydzień przy jeździe w koło komina. Gdybym miał ładować codziennie to chyba wolę benzynę :-)
Id 3 ma naped na przód czy tył?

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

[nabrU]

Napisał consigliero

Tutaj jest przewaga tych co mieszkają na wyspach. Po pierwsze mają w pizdu ładowarek a niektóre nawet za darmo. Ja miałem krótki wybór Kraśnik albo Radom. Obecnie ładujemy się w Kraśniku jeszcze 20 minut temperatura 1,5 stopnia a ładowarka osiągnęła prawie swoje Max 50 kW, ł

Marku, można tylko sądzić, że będzie lepiej...

W UK operatorzy ładowarek sami się proszą właścicieli pubów i hoteli, aby za friko mogli postawić na ich terenie ładowarki i jeszcze będą płacić czynsz właścicielom (szczegóły poniżej).

Gdyby się tak dało u Ciebie w Residence9 to byś miał jak znalazł i jeszcze byś dorobił.

https://instavolt.co.uk/for-site-own...ner-landlords/

https://ospreycharging.co.uk/ev-char...for-landlords/

Tymczasem zapraszam do mnie na Mii Electric Challenge