Afrimapa - część serwisowa

[suchy]

Napisał cichylublin

Lublin Moto GP ul. Witosa na terenie bazy PTHW. Chłopaki znają się na rzeczy. Poza mechniką jeżdżą na rajdach od ładnych paru lat. Wyposażenie warsztatu zacne i profesjonalne. A ponieważ są dobrzy kolejki co najmniej 2 tygodnie. Widziałem ostatnio, że przy wjeździe na teren bazy otworzyli sklep z częściami i akcesoriami moto. Nie mam nr tel. ale myślę, że ogłaszają się na necie. Skoro napisałem o dobrym warsztacie to napiszę o złym warsztacie - nie polecam warsztatu znajdującego się na trasie Lublin Świdnik (po prawej stronie jadąc do Świdnika) Łatwo go znaleźć - jest tam też komis motocykli - raczej omijajcie to miejsce. Nie mają sprzętu, zatrudniają małolatów bez doświadczenia itp.

No,a ja niestety nie mogę nic miłego na temat tych Panow napisać,gdyz w ciagu ostatniego miesiaca dwukrotnie zetknalem sie z ,,,,no wlasnie,,,,,jak mozna nazwac nie dokrecenie przednich zaciskow hamulcowych w CBF600 i nie dokrecenie zawiechy w Husqvarnie?

[Zoltan]

NIE POLECAM warsztatu Maćka w Nowym Porcie w Gdańsku

Z umówionych 3 dni na przegląd całości, czyszczenie i regulację gaźników, wymianę oleji, łożysk w kołach, tarcz sprzęgłowych, napędu i montaż scottoilera, zrobiło sie dni 10 To jakoś przebolałem, choć to połowa mojego urlopu

I tak na poczatek (to co sam znalazłem):
- zębatka zdawcza założona odwrotnie
- sprzęgło nie wysprzęgla do końca, żeby znaleźć luz muszę gasić silnik. Żeby zwiększyć skok klamki mistrz wsadził ją w imadło i odgiął
- wolne obroty wahają się w zależności od okoliczności przyrody od 1300 do 2500 obr.
- płynu chłodzącego zdecydowanie za mało, zbiornik wyrównawczy był prawie pusty
- poziom oleju gość sprawdzał w motocyklu stojącym na centralce

Załamka.

Jadę ze sprzętem do Iziego na serwis poserwisowy. Obym tylko dojechał do Wrocka z tym sprzęgłem, bo cuda się dzieją.

I urlop w dupie, a miało być tak pięknie

[zombi]

Napisał Zoltan

NIE POLECAM warsztatu Maćka w Nowym Porcie w Gdańsku

Z umówionych 3 dni na przegląd całości, czyszczenie i regulację gaźników, wymianę oleji, łożysk w kołach, tarcz sprzęgłowych, napędu i montaż scottoilera, zrobiło sie dni 10 To jakoś przebolałem, choć to połowa mojego urlopu

I tak na poczatek (to co sam znalazłem):
- zębatka zdawcza założona odwrotnie
- sprzęgło nie wysprzęgla do końca, żeby znaleźć luz muszę gasić silnik. Żeby zwiększyć skok klamki mistrz wsadził ją w imadło i odgiął
- wolne obroty wahają się w zależności od okoliczności przyrody od 1300 do 2500 obr.
- płynu chłodzącego zdecydowanie za mało, zbiornik wyrównawczy był prawie pusty
- poziom oleju gość sprawdzał w motocyklu stojącym na centralce

Załamka.

Jadę ze sprzętem do Iziego na serwis poserwisowy. Obym tylko dojechał do Wrocka z tym sprzęgłem, bo cuda się dzieją.

I urlop w dupie, a miało być tak pięknie

Możesz spróbować poprawić w GD u Banana. Kilka osób z forum robiło u niego sprzęty i nie słyszałem narzekań. (sam korzystam z jego usług)

A ja moge polecić Tomka z Poznania ul. stokrotkowa (chyba 15) Poznań Junikowo
Gość solidny, fachowy, dokładny i wie co robi warsztat może skromny ale wiedze ma nie przecientną. Chomik chyba może potwierdzić
Pozdro

[Zoltan]

Napisał zombi

Możesz spróbować poprawić w GD u Banana. Kilka osób z forum robiło u niego sprzęty i nie słyszałem narzekań. (sam korzystam z jego usług)

Jak możesz, daj namiary..

[jorge]

Polecam:

http://www.dandymotocykle.pl/

To co mogę powiedzieć publicznie:

- terminowo
- czysto
- innowacjyjnie

U mnie 50% gratów wymienionych profilaktycznie (jak łożysko główki ramy, uszczelniacze lag), ale uprzedził, że nie ma jeszcze musu. Na części przywiezione nie daje gwarancji . Na zakupione u niego - owszem.

Uwaga jedynie czyszczenie i soczek nie jest w cenie - płatne.

Ino drogi w utrzymaniu .

[Johnny]

Napisał Zoltan

NIE POLECAM warsztatu Maćka w Nowym Porcie w Gdańsku

Z umówionych 3 dni na przegląd całości, czyszczenie i regulację gaźników, wymianę oleji, łożysk w kołach, tarcz sprzęgłowych, napędu i montaż scottoilera, zrobiło sie dni 10 To jakoś przebolałem, choć to połowa mojego urlopu

I tak na poczatek (to co sam znalazłem):
- zębatka zdawcza założona odwrotnie
- sprzęgło nie wysprzęgla do końca, żeby znaleźć luz muszę gasić silnik. Żeby zwiększyć skok klamki mistrz wsadził ją w imadło i odgiął
- wolne obroty wahają się w zależności od okoliczności przyrody od 1300 do 2500 obr.
- płynu chłodzącego zdecydowanie za mało, zbiornik wyrównawczy był prawie pusty
- poziom oleju gość sprawdzał w motocyklu stojącym na centralce

Załamka.

Jadę ze sprzętem do Iziego na serwis poserwisowy. Obym tylko dojechał do Wrocka z tym sprzęgłem, bo cuda się dzieją.

I urlop w dupie, a miało być tak pięknie

Witam

Nie będę się rozpisywał na temat wiarygodności tego posta bo nie o to tu chodzi.

Jeśli miałeś zastrzeżenia co do serwisu i naprawy mogłeś skorzystać z czegoś takiego jak reklamacja.

Nie dałeś nam takiej szansy więc :

- zębatka zdawcza została zamontowana prawidłowo(odsyłam do serwisówki, jeśli taką posiadasz)

-wymiana tarcz sprzęgłowych nie zawsze załatwia problem ze sprzęgłem. Wyrobiony kosz sprzęgłowy nadawał się do wymiany, o czym zostałeś poinformowany.

Ze względu na koszty odmówiłeś wymiany tak więc nowe tarcze zostały zamontowane w wyrobionym koszu zgodnie z życzeniem klienta. Rozumiem że sprzęgło nadal „ciągnie” więc zakładam że kosz nie spełnia swojego zadania. Nadmieniam kolejny raz że zostałeś o tym poinformowany ale zdecydowałeś inaczej . Najwyraźniej musiałeś się przekonać że mieliśmy rację, lecz nie potrafisz przyznać się do błędu i wołałeś napisać tego posta.

Tak jak ty masz prawo nas oczerniać, tak i my mamy prawo napisać cos od siebie.

Nie poczuwamy się do winy , rzetelnie poinformowaliśmy Cię co trzeba wymienić .

Ty zdecydowałeś co wymieniamy, a czego nie.

Pomijam informację o tym że zostałeś poinformowany o innych usterkach w motorze powiązanych z twoim zleceniem, lecz zdecydowałeś by ich nie naprawiać bądź nie wymieniać.

Tak więc, następnym razem zastanów się zanim będziesz miał zamiar kogokolwiek oczerniać, pomyśl czy nie w tym twojej winy, i daj szansę na poprawienie błędu serwisanta jeśli do takiego dojdzie. Wina czasem leży po obu stronach i nie warto, a czasem nawet nie wypada obwiniać za to adwersarza.

Pozdrawiam Maciek z Nowego Portu.

[podos]

Napisał Johnny

Witam

Nie będę się rozpisywał na temat wiarygodności tego posta bo nie o to tu chodzi.

Jeśli miałeś zastrzeżenia co do serwisu i naprawy mogłeś skorzystać z czegoś takiego jak reklamacja.

Nie dałeś nam takiej szansy więc :

- zębatka zdawcza została zamontowana prawidłowo(odsyłam do serwisówki, jeśli taką posiadasz)

-wymiana tarcz sprzęgłowych nie zawsze załatwia problem ze sprzęgłem. Wyrobiony kosz sprzęgłowy nadawał się do wymiany, o czym zostałeś poinformowany.

Ze względu na koszty odmówiłeś wymiany tak więc nowe tarcze zostały zamontowane w wyrobionym koszu zgodnie z życzeniem klienta. Rozumiem że sprzęgło nadal „ciągnie” więc zakładam że kosz nie spełnia swojego zadania. Nadmieniam kolejny raz że zostałeś o tym poinformowany ale zdecydowałeś inaczej . Najwyraźniej musiałeś się przekonać że mieliśmy rację, lecz nie potrafisz przyznać się do błędu i wołałeś napisać tego posta.

Tak jak ty masz prawo nas oczerniać, tak i my mamy prawo napisać cos od siebie.

Nie poczuwamy się do winy , rzetelnie poinformowaliśmy Cię co trzeba wymienić .

Ty zdecydowałeś co wymieniamy, a czego nie.

Pomijam informację o tym że zostałeś poinformowany o innych usterkach w motorze powiązanych z twoim zleceniem, lecz zdecydowałeś by ich nie naprawiać bądź nie wymieniać.

Tak więc, następnym razem zastanów się zanim będziesz miał zamiar kogokolwiek oczerniać, pomyśl czy nie w tym twojej winy, i daj szansę na poprawienie błędu serwisanta jeśli do takiego dojdzie. Wina czasem leży po obu stronach i nie warto, a czasem nawet nie wypada obwiniać za to adwersarza.

Pozdrawiam Maciek z Nowego Portu.

Maćku

mógłbyś odnieść sie konkretnie do reszty zarzutów?

Żeby zwiększyć skok klamki mistrz wsadził ją w imadło i odgiął
- wolne obroty wahają się w zależności od okoliczności przyrody od 1300 do 2500 obr.
- płynu chłodzącego zdecydowanie za mało, zbiornik wyrównawczy był prawie pusty
- poziom oleju gość sprawdzał w motocyklu stojącym na centralce

[afrykanin]

Napisał Johnny

Witam

Nie będę się rozpisywał na temat wiarygodności tego posta bo nie o to tu chodzi.

Jeśli miałeś zastrzeżenia co do serwisu i naprawy mogłeś skorzystać z czegoś takiego jak reklamacja.

Nie dałeś nam takiej szansy więc :

- zębatka zdawcza została zamontowana prawidłowo(odsyłam do serwisówki, jeśli taką posiadasz)

-wymiana tarcz sprzęgłowych nie zawsze załatwia problem ze sprzęgłem. Wyrobiony kosz sprzęgłowy nadawał się do wymiany, o czym zostałeś poinformowany.

Ze względu na koszty odmówiłeś wymiany tak więc nowe tarcze zostały zamontowane w wyrobionym koszu zgodnie z życzeniem klienta. Rozumiem że sprzęgło nadal „ciągnie” więc zakładam że kosz nie spełnia swojego zadania. Nadmieniam kolejny raz że zostałeś o tym poinformowany ale zdecydowałeś inaczej . Najwyraźniej musiałeś się przekonać że mieliśmy rację, lecz nie potrafisz przyznać się do błędu i wołałeś napisać tego posta.

Tak jak ty masz prawo nas oczerniać, tak i my mamy prawo napisać cos od siebie.

Nie poczuwamy się do winy , rzetelnie poinformowaliśmy Cię co trzeba wymienić .

Ty zdecydowałeś co wymieniamy, a czego nie.

Pomijam informację o tym że zostałeś poinformowany o innych usterkach w motorze powiązanych z twoim zleceniem, lecz zdecydowałeś by ich nie naprawiać bądź nie wymieniać.

Tak więc, następnym razem zastanów się zanim będziesz miał zamiar kogokolwiek oczerniać, pomyśl czy nie w tym twojej winy, i daj szansę na poprawienie błędu serwisanta jeśli do takiego dojdzie. Wina czasem leży po obu stronach i nie warto, a czasem nawet nie wypada obwiniać za to adwersarza.

Pozdrawiam Maciek z Nowego Portu.

najlepiej niech kolega zacznie od powitalni

[Johnny]

Przepraszam Panowie.
Z przykrością informuje ze nie zawitałem na Wasze forum z przyjemnością.
O tym poście dowiedziałem sie od swoich klientów.Moim celem nie jest dyskusja czy było tak czy inaczej,z przykrością stwierdzam ze nie dano mi możliwości obrony.
Co do odniesienia sie do reszty zarzutów , hmmmm. Po co
Jeśli wiecie coś na temat napraw , to będziecie wiedzieć ze czyszczenie gaźników to nie wszystko.Przy pompie sparciałe wężyki podciśnieniowe mogą mieć również znaczenie i tak dalej i tak dalej.Wszelkie te informacje przekazałem Zoltanowi , decyzja zawsze należy do klienta czy wymieniamy czy zostawiamy.Dać warsztatowi czerwoną kartkę jest bardzo łatwo ale trzeba tez poznać co ma do powiedzenia druga strona.
Będę śledził dalszy rozwój sytuacji lecz nie widzę sensu rozwijania tematu.
Pozdrawiam
Maciek