Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Kwestie różne, ale podróżne.

Kwestie różne, ale podróżne. Jak nic z powyższego o podróżowaniu Ci nie pasuje, pisz tutaj...

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 10.02.2009, 21:34   #81
ŁukaszBIA
blink
 
ŁukaszBIA's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Aug 2008
Miasto: Dobrzyniewo
Posty: 1,506
Motocykl: RT12
ŁukaszBIA jest na dystyngowanej drodze
Online: 5 miesiące 3 tygodni 6 godz 55 min 35 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał e200g_ Zobacz post
Czyli co? To by było na tyle
Obawiam się że tak się to może skończyć. Ostro uderzyli z kopyta, bo jak za taki papier to cena skromna. No a tematyka pisma w sumie 'niszowa' jak na nasze warunki i pewnie mało potencjalnych odbiorców. Obym się mylił...
__________________
Jedynka do dołu!
ŁukaszBIA jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 10.02.2009, 21:51   #82
wilqu5


Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Kraków
Posty: 3
Motocykl: nie mam AT jeszcze
wilqu5 jest na dystyngowanej drodze
Online: 23 min 14 s
Domyślnie

niestety dzisiaj pojawiła się także informacja na ich forum że kolejne numery będą łączone po dwa (dwumiesięcznik) lutowy z marcowym i kwietniowy z majowym, więc to już całkiem nie wróży dobrze...
choc obiecali że prenumeratorzy dostaną wszystkie numery tak jak było zapowiedziane
wilqu5 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 11.02.2009, 08:21   #83
Stringers
 
Stringers's Avatar


Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: Szczecin
Posty: 22
Motocykl: Trampek RD10
Galeria: Zdjęcia
Stringers jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 godz 38 min 20 s
Domyślnie

To niby jak? Zapłaciłem za 12, a dostane 6 bo będą połączone?
Stringers jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 11.02.2009, 08:59   #84
Adagiio
Zakonserwowany
 
Adagiio's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Jul 2005
Miasto: Biecz
Posty: 4,946
Motocykl: XRV Rally
Adagiio will become famous soon enough
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 5 dni 41 min 53 s
Domyślnie

Jakiś czas temu dostałem takiego mejla :

Szanowni Panstwo,

Zmuszeni jestesmy do upublicznienia zdumiewajacego zachowania wydawcy pisma "MOTOVOYAGER".
Wydawca ten w grudniu z wlasnej woli zadzwonil do naszej fundacji z informacja, ze zamiast wyslac
kartki swiateczne, na rzecz fundacji (czyli na rzecz motocyklistow poszkodowanych w wypadach) przekaze
pewna kwote pieniedzy. Nie bylo to duzo, obiecywal okolo 1000 do 2000 zl.

Bardzo to nas ucieszylo, informacja o takim gescie pojawila sie w jednym z numerow "MOTOVOYAGERa".
Nisetety dalej nastapila cisza. Maile, telefon, pozostawaly bez odpowiedzi. Kolejne maile takze pozostaly bez odpowiedzi.

Nagle wydawca "MOTOVOYAGERa" zapomnial o swojej obietnicy, obietnicy pomocy poszkodowanym w wypadach.
W koncu na stanowczy mail odpowiedzial ze z obietnicy nie wywiaze sie i nie widzi powodu aby to robic.

Oj nie ladnie bardzo nie ladnie, niestety musimy upublicznic te informacje, tylko dlatego ze wydawca kosztem
poszkodowanych i fundacji chcial sobie zrobic reklame. Chcial byc postrzegany jako darczynca, choc chyba nie mial zamiaru niczego darowac.

Bardzo to przykre, przykre tym bardziej ze kazda taka kwota moze choc w niewielkim stopniu pomoc
osobom ktore tej pomocy naprawde potrzebuja. Ale widac wydawcy "MOTOVOYAGERa" nie interesuja
motocyklisci w potrzebie...

Pragniemy dodac, iz fundacja nie zatrudnia zadnych osob i nikt dzialajacy w fundacji nie pobiera z tego tytulu zadnego wynagrodzenia.


Fundacja Motocyklowa "DUAE ROTAE"
www.fundacja.motocykle.pl

Ile w tym prawdy Bóg jeden wie .
Ale tradycją w naszym kraju jest sranie po kimś i najlepiej w necie , bo w rzeczywistości można dostać w ryja za takie gadanie !
Słyszał ktoś o tej fundacji ?
Pomogli komuś ?
Czy to następny Józek X ?
__________________
Proszę siadać, się nie wychylać, się nie opowiadać
I łaskawie i po cichu i bez szumu i bez iskier
Wypierdalać.
Adagiio jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 11.02.2009, 10:05   #85
NaczelnyFilozof
 
NaczelnyFilozof's Avatar


Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Jeleśnia - Żywiec
Posty: 1,322
Motocykl: CZ 350/XL 600
NaczelnyFilozof jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 4 dni 28 min 29 s
Domyślnie

Na forum motocyklistów była odp na to:

Nie zwykłem wypowiadać się w tematach, mnie osobiście dotyczących. Teraz jednak, z dużym zażenowaniem, wyrwany do tablicy, zmuszony jestem zabrać głos na temat oszczerstw, rozpowszechnianych w internecie na temat magazynu Motovoyager przez Macieja Kwietnia, z jednej strony prezesa fundacji "Due Rotae”, z drugiej strony – właściciela kilku komercyjnych przedsięwzięć, związanych z motocyklizmem oraz byłego właściciela upadłego czasopisma o podróżach motocyklowych „Nomada”.

Wydawnictwo Techmedia, którego jestem współwłaścicielem wydaje (oprócz Motovoyagera) specjalistyczne czasopisma branżowe „Elektrosystemy” oraz „Systemy Instalacyjne”. Od kilku lat co roku w Boże Narodzenie zamiast wysyłać kartki świąteczne do współpracujących z nami firm, zasilamy darowizną konta domów dziecka. W ciągu trzech ostatnich lat darowizny (znacznie zresztą wyższe niż wartość kartek pocztowych - w tym roku 3 tys. zł) otrzymał Dom Dziecka w Krasnymstawie. Zdecydowaliśmy się wspomóc właśnie jego, gdyż po pierwsze - bieda na Ścianie Wschodniej odbija się również na kondycji tamtejszych domów dziecka, a po drugie – kierownictwo zapewniło, że szczegółowo rozliczy się z przekazanych środków. Z naszych pieniędzy została m.in. kupiona w tym roku pościel dla dzieci, a w latach ubiegłych – telewizor i odtwarzacz DVD. (Zainteresowanym wyślę skan tegorocznego przelewu darowizny – proszę o maila na , mój mail to m.ignatowicz@motovoyager.pl; zainteresowane osoby mogą też zadzwonić do Krasnegostawu i sprawdzić, czy piszę prawdę).

Gdy rozpoczynaliśmy wydawanie Motovoyagera zdecydowaliśmy się na podobny schemat – zamiast wysyłać kartki, wspomożemy darowizną jakiś zbożny cel. Z wiadomych względów wybór padł na Fundację Motocyklową Duae Rotae, mającą – rzekomo – wspierać ofiary wypadków motocyklowych. I w tym miejscu zaczęły się schody.

W połowie grudnia zadzwoniłem do prezesa Duae Rotae Macieja Kwietnia z informacją, że planujemy wpłatę od 1000 do 2000 zł na konto fundacji. Ustaliliśmy, że Maciej Kwiecień prześle mi szczegółową informację o planowanym wykorzystaniu środków, a ja najpóźniej do końca stycznia wpłacę pieniądze.

W połowie stycznia, gdy wróciłem z urlopu okazało się, że żadnej informacji o planowanym wykorzystaniu środków nie ma. Moi pracownicy są natomiast straszeni przez Macieja Kwietnia, że jeżeli nie wpłacimy pieniędzy – on „poinformuje motocyklistów o naszym oszustwie”. Co więcej – okazało się, że wcześniejsza umowa na wymianę reklam, zawarta z jedną z firm Macieja Kwietnia, jest uzależniona od wpłaty na fundację. A więc działalność KOMERCYJNA jest łączona z działalnością CHARYTATYWNĄ!!!

Po przyjrzeniu się wnikliwie stronom internetowym rzekomej charytatywnej fundacji zauważyłem, że:
– podlinkowane są w nich wyłącznie komercyjne przedsięwzięcia pana Macieja Kwietnia,
– oprócz ogólnych frazesów brak najmniejszej nawet wzmianki choćby o jednym motocykliście, któremu została udzielona jakakolwiek pomoc.

Zdecydowałem się wobec takich faktów:
– zerwać jakąkolwiek współpracę z Maciejem Kwietniem,
– zrezygnować z udziału w pseudokomercyjnym przedsięwzięciu, nazwanym „Fundacją”,
– przeznaczyć 1000 zł na fundację Doroty Stalińskiej „Nadzieja”, która pomaga zapobiegać wypadkom drogowym i niesie ich ofiarom pomoc (zainteresowanym wyślę kopię przelewu).

Podsumowując:

1. Od kilku lat wydawnictwo pomaga charytatywnie Domom Dziecka, nie oczekując nic w zamian (nie jest to oczywiście słynny 1-procentowy odpis, lecz pomoc z zysków firmy)
2. Jako prezes firmy nie zamierzam wydawać nawet złotówki na podejrzaną fundację, która łączy działalność pseudocharytatywną z czystą działalnością komercyjną
3. 1000 zł zostało przekazane na konto innej fundacji, związanej z motocyklami.

Pozdrawiam

Mariusz Ignatowicz

Prezes zarządu wydawnictwa Techmedia

PS. Wszystkim osobom, które przed dokonaniem ostatecznej oceny czekały na przedstawienie racji przez drugą stronę – dziękuję.
Tym, którzy na forach internetowych oraz w e-mailach wyzywały mnie od „debili” i „oszustów” życzę miłego dnia .
Motocyklistów, którzy w przypływie emocji zrezygnowali z prenumeraty magazynu Motovoyager – proszę o przemyślenie swojej decyzji.
A panu Maciejowi Kwietniowi zapowiadam, że razie dalszego rozpowszechniania oszczerstw na nasz temat zastrzegamy sobie podjęcie kroków prawnych. Przypominam też, że wysyłanie spamu jest w Polsce przestępstwem.
__________________
Naczelny Filozof
Cezet 350 '83 [z dwoniącym tłokiem] [bez kilku podkładek] [w kolorze Zielonego Trabanta]
Kymco Activ 50 ADV
NaczelnyFilozof jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 11.02.2009, 10:29   #86
sambor1965
 
sambor1965's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 3,667
Motocykl: RD04
Galeria: Zdjęcia
sambor1965 jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 3 tygodni 2 dni 3 godz 32 min 24 s
Domyślnie

Czyli po polsku...
Znam obu gosci, Macka i Mariusza. I pozwole sobie nie miec w tej sprawie zdania.

Fajnie ze u nas Adas to wrzucil z takim komentarzem. Proponuje rozwage w dalszych sadach i postach. Pamietajcie ze prawda lezy zawsze posrodku ( a winne sa dwie strony: zona i tesciowa).
sambor1965 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 11.02.2009, 23:50   #87
wilqu5


Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Kraków
Posty: 3
Motocykl: nie mam AT jeszcze
wilqu5 jest na dystyngowanej drodze
Online: 23 min 14 s
Domyślnie

Stringers, nie, napisane było także przy okazji tamtej wiadomości że prenumeratorzy dostaną tyle numerów ile było powiedziane czyli 12.

"Drodzy Czytelnicy!

Informujemy, że kolejne dwa numery Motovoyagera będą łączone (lutowo-marcowy i kwietniowo-majowy).
Prenumeratorzy otrzymają 12 wydań naszego pisma.

Dziękujemy za zrozumienie." --forum motovoyager'a
wilqu5 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 12.02.2009, 07:45   #88
tango
 
tango's Avatar


Zarejestrowany: Jan 2009
Miasto: Warszawa
Posty: 164
Motocykl: Yamaha TDM 850 4TX
tango jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 dni 9 godz 19 min 46 s
Domyślnie

Tresc sprostowania (wypowiedz Pana Ignatowicza) zostala zamieszczona w lutowo-marcowym numerze. Jest tam rowniez informacja, ze prenumeratorzy otrzymaja 12 wydan.
Sama gazeta troche sie zmienila, nie jest takze klejona ale zszywana.
(wczoraj zanabylem w empiku)
__________________
leave the racing on the circuit
tango jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 12.02.2009, 09:41   #89
Stringers
 
Stringers's Avatar


Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: Szczecin
Posty: 22
Motocykl: Trampek RD10
Galeria: Zdjęcia
Stringers jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 godz 38 min 20 s
Domyślnie

Szkoda iż teraz co dwa miesiące, miesiąc mi się ciągną, a jak ja wytrzymam dwa
Stringers jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 12.02.2009, 15:42   #90
ltd454
 
ltd454's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Białystok
Posty: 662
Motocykl: RD03
Przebieg: 116.000
ltd454 jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 4 tygodni 1 dzień 15 godz 1 min 9 s
Domyślnie

Ja dzisiaj dostałem numer lutowo-marcowy pocztą.
ltd454 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Motovoyager, nowy numer... Motovoyager Inne tematy 130 18.04.2012 10:34
Magazyn Motovoyager - zmiany... Motovoyager Inne tematy 225 20.09.2011 20:36
Wyprawa roku 2011. Motovoyager i Interia zapraszają... Motovoyager Przygotowania do wyjazdów 6 16.07.2011 12:06


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 01:58.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.