A wszystko to przez consigliero ;-)

[kristoch]

Te id.4 są podobno jakoś uszczelniane i bezobsługowe ever.

[consigliero]

Znaczy się ID.3 są uszczelniane!

[nabrU]

No i po pierwszej dalszej wycieczce samochodzikiem na baterie. (chyba muszę jakiś konkurs na nazwę ogłosić )

Święcenia jaj nie ma bo COVID, więc wyjechaliśmy o 9 rano z 85% baterii i GOM (Guess-O-Meter - jak tutaj nazywają wskaźnik zasięgu w samochodach EV ) wskazującym na 183 mile. Temperatura rano była ok 9*C potem niewiele lepiej bo do 13*C.

Jazda pełnym przekrojem angielskich dróg od autostrad i dróg dwupasmowych gdzie obowiązuje limit 70 mph, do takich jednopasmowych (60mph) czy terenu zabudowanego (gdzie jest zazwyczaj 30 mph). Zasadniczo trzymałem się tych limitów, co zresztą samochód sprytnie ustawia na aktywnym tempomacie samoczynnie (zarówno ograniczenie prędkości jak i jej zwiększenie). Klima była aktywna i ustawiona na 21*C na obie strefy. Trochę czasami poszalałem przyspieszając bo jest z tego fun

Samochód sprytnie informuje o rondach i sensownie przed nimi zwalnia pozwalając na objechanie ronda na aktywnym tempomacie bez 'gazu' / hamulca. Przed ostrymi zakrętami sugeruje też optymalną prędkość i z taką je pokonuje. Oczywiście to wszystko przy włączonym ACC. Jak ktoś tak nie chce to można jechać 'po staremu'.

Na Hive Beach spędziliśmy prawie dwie godziny korzystając z odpływu i łażąc pod klifami.









Potem jeszcze zajechaliśmy do pobliskiej bardzo malowniczej wioski Burton Bradstock i żeby było, że prawie święconka była zaliczona to ID.3 zaparkował przy starym kościele, a żona pobiegła zachwycać się domkami z kamienia krytymi strzechą i roślinnością.





Potem dojazd do dworku Kingston Lacy bardzo dziwną trasą sugerowaną przez nawigacje VW. Otóż navi wysłała nas przez jakieś wąskie 'single tracki' z nieciekawą nawierzchnia mimo, że niedaleko była główna droga. Być może dlatego, że navi wyznacza najkrótszą trasę. Zapewne moja wina bo jeszcze nie zagłębiłem się w jej ustawienia.

Pałacyk, ogrody i parki robią wrażenie i przyszło mi na myśl, jak ktoś musiał zapieprzać w tym 17 wieku, aby tyle ogrodów utrzymać i tyle trawy skosić.





Całej posiadłości nie obleźliśmy, bo chyba musieliby nam konie osiodłać aby to zwiedzić.

Czas więc na powrót. GOM w samochodzie uzmysłowił mi, że zasieg jest tylko o 5mil większy niż odległość 'do domu' i mimo wskazywanych 183 mil przed wyjazdem (85%) ok. 150-milowa podróż może się nie udać bez ładowania. Można było zaryzykować wolną jazdę bez klimy itp, ale problemu nie było bo 4 mile od dworku w miejscowości Corfe Mullen jest ładowarka 50kW i Starbucks, więc tam zahaczamy. Plan jest nie ładować tam do pełna tylko tak długo ile musimy poświecić na odwiedzenie toalet i zakup oraz wypicie kawy.

Do ładowarki dojechaliśmy z 18% pozostałości baterii i po chwili ID.3 już pobierał elektrony. Atych elektronów tam trochę płynęło (ponad 400V i prawie 125A)



Całe ładowanie trwało 25 min (siusiu i kawka) i uzupełniliśmy 21.19kW co nas kosztowało 6,42GBP. Resztę uzupełni się za darmo po powrocie do domu.

A propos jazdy 'za darmo' to powyższe ładowanie było pierwszym płatnym, dwa poprzednie były darmowe i pozwoliły nam na przejechanie 165 'darmowych' mil.

Podsumowując dzisiejszy wypad ograniczę się do minusów:
- deklarowany zasięg (jak się można spodziewać) jest do osiągnięcia zapewne przy wyższych temperaturach i jeździe raczej miejsko-podmiejskiej.
- VW navi jest raczej do kitu (wiedziałem o tym już z Tiguana) więc czym prędzej trzeba zadziałać z Android Auto. Ciekawostką jest że Navi pokazuje stacje ładowania ale też i normalne stacje benzynowe

Wszystko inne na plus ze wskazaniem na bardziej komfortowe zawieszenie niż w Tiguanie (ale to był R-Line który fabrycznie ma 255/40R20 i obniżone o 10mm zawieszenie). Samochód też ładnie trzyma się zakrętów na krętych drogach.

Podsumowanie podróży na ekranie:



Średni koszt 'paliwa': 1,45GBP / 100 mil

To tyle na dzisiaj. Stay tuned

[matjas]

Nie zazdroszczę Ci auta
Ale jeżdżenia po zadupiach UK owszem.
Pomijając fakt wyjebania ich w kosmos przez politykę w brexit to UK jest pięknym zadupiem do oglądania.
M

[nabrU]

Napisał Ronin78

Brakuje mi zdjęć tych domów które małżonka podziwiała

Ależ proszę bardzo. Skradłem jej trochę zdjęć:

Napisał Ronin78

w Anglii zimy są cieplejsze niż w Polsce, te drastyczne przekłamania zasięgu teoretycznego, a realnego Ciebie nie powinny spotkać, ale jak sam widzisz Pertyn w w/w sprawie, przy tych mrozach które były w Polsce raczej nie bajerował w Citroenie.

Zasadniczo to musi być więcej niż 10-15*C aby zasięgi były takie letnie. Więc tak ciepło w zimie nie mamy, szczególnie w nocy. Ale zgoda, że poniżej zera to rzadkość.

Napisał matjas

Pomijając fakt wyjebania ich w kosmos przez politykę w brexit to UK jest pięknym zadupiem do oglądania.

Jedynie co się udało z Brexitem na razie to ilość szczepionek na COVID tutaj. Ja rocznik 1972 i żona 1973 zostaliśmy zaszczepieni dzień przed Prima Aprilis

[nabrU]

ID.3 ma już prawie 400 mil na budziku i średnie zużycie energii według wskazań komputera to 3 mile/kWh (takie tu mamy jednostki ) co po polskiemu będzie chyba ok. 21 kWh/100km. Za jazdę przez te 400 mil wydałem tylko 6,42 funta na jedno ładowanie, przez resztę używałem miejskich darmowych ładowarek jak tylko się dało. Daje to więc średnio 1,6 funta na 100 mil (czyli jakieś 5.3zł na 100km)

Niestety pogoda przez ostatni tydzień to było maks 10*C, a nocy cały czas blisko 0*C (wczoraj było nawet -1*C) więc to jeszcze nie pogoda na lepsze wyniki.

Udało mi się samochód zabukować w VW na aktualizację oprogramowania ale dopiero na 27 kwietnia.

Jeszcze nie mogę się przyzwyczaić do operowania dotykowego wszystkim, poza tym Germańce zapomnieli, że część świata ma kierownicę po prawej stronie i zostawili główne "przyciski" na ekranie po jego lewej stronie. Dopiero upgrade softu przenosi je "po angielsku" bliżej kierowcy (czyli po prawej stronie ekranu). Inne nie anglosaskie rzeczy w ID.3 to panel sterowania światłami między kierownicą, a ekranem kompa, a nie przy drzwiach, tak jak Wy macie tam w kontynentalnej Europie. No i wycieraczki też chodzą po europejsku, a nie angielsku. No cóż, da się to przeboleć.



Zakupiłem też moduł Carista OBD2, ale nie po to aby coś grzebać w ustawieniach, ale aby dostać trochę więcej danych EV niż prezentuje samochód. Użyłem do tego apki EVNotify (Tesla Bjorn tego używa). Niestey EVNotify obsługuje na razie ID.3 w formie beta więc nie wiem czy wszystkie parametry są wyświetlane i czy są wiarygodne. Ale domyślam się, że update'y apki to poprawią.

[nabrU]

Naleciało mnie na czytanie instrukcji i ID.3 to pierwszy mój samochód, który oficjalnie przyznaje się, że ma "czarną skrzynkę". Cały rozdział jest na ten temat:

This vehicle is equipped with an event data recorder. The main task of an event data recorder is to record data in particular accident scenarios or situations which are similar to an accident, e.g. when the airbags are triggered or when there is a collision with an obstacle on the road. These data help in analysis of how a vehicle system behaved in these situations. The event data recorder records data relating to driving dynamics and the restraint system for a short period of ten seconds or less. This information includes, for example:
- how various systems in your vehicle have functioned.
- whether the seat belts of the driver and front passenger were fastened.
- the extent to which the driver pressed the brake or accelerator pedal.
- how fast the vehicle was travelling.
These data help to obtain a better understanding of the circumstances in the situations where accidents and injuries have occurred.

Data from driver assist systems are also recorded. In addition to information about whether the systems were switched on or off, available only to a restricted extent or inactive, it is also possible to determine whether these functions steered, accelerated or braked the vehicle in the above-described situations. Depending on the vehicle equipment, these systems include the following:
- adaptive cruise control.
- lane keeping system.
- Park Assist.
- emergency braking function.

The data of the event data recorder are recorded only if a particular situation occurs which is similar to an accident. No recordings occur under normal driving conditions. Audio or video data from the vehicle interior or vehicle surroundings are not stored. Personal data such as name, gender, age or accident location are also not recorded at any time. However, third parties such as law enforcement agencies can use appropriate means to link the content of the event data recorder with other sources of data and thus establish a reference to persons as part of an accident investigation.

In order to read the data in the event data recorder you need the necessary special equipment, a connection to the legally required diagnostic interface (on-board diagnosis) and the ignition must be switched on.

Volkswagen will not access, read or process data from the event data recorder unless the vehicle owner (or lessee in the case of leasing) grants their permission. Exceptions to this are contractual or legal provisions.

Due to its legal product monitoring obligations, Volkswagen is entitled to use the data for field monitoring and also for research purposes and quality improvements. For research purposes, Volkswagen makes the data available to third parties in anonymous form, in other words without any reference to the individual vehicle, vehicle owner or lessee.

Sorki za angielszczyznę, ale nie mam dostępu do polskiej instrukcji.

Tak po, krótce system zbiera info z różnych czujników pojazdu, rejestruje czy przednie pasy bezpieczeństwa były zapięte, zakres użycia przez kierowcę hamulca i "gazu", a także rejestruje prędkość pojazdu. Dane z asystentów pojazdu są też rejestrowane, po to by stwierdzić czy np. dana reakcja była działaniem kierowcy czy też zadziałał system pojazdu.

Piszą, że dane te są rejestrowane tylko w wypadku kolizji czy wypadku i podobno nie są rejestrowane w normalnych warunkach

A tak poza tym to dzisiaj samochód pokazał mi najniższe jak dotąd zużycie energii: 3,7 mili/kWh czyli po europejskiemu jakieś 16,7 kWh/100km.

[Qter]

Mam takie pytanie co przeważyło że wybrałeś id. 3 a nie np leafa albo kone?

Pzdr

Qter

Wysłane z mojego MAR-LX1B przy użyciu Tapatalka

[nabrU]

Napisał Qter

Mam takie pytanie co przeważyło że wybrałeś id. 3 a nie np leafa albo kone?

Było wiele przyczyn, wymienię tylko kilka:
1. Nissan Leaf:
- po prostu mi się nie podoba,
- aby być porównywalnym z ID.3 trzeba wybrać jego droższą wersję z baterią 62kWh (podstawowa wersja ma tylko 40kWh baterię, więc i zasięg mierny)
- ma wolniejsze ładowanie DC (50kW vs 100kW w ID.3) i to z pomału ginącym złączem CHAdeMO, które tylko ma chyba Nissan.

2. Hyundai Kona:
- jest OK z wyglądu, niestety to cały czas samochód zbudowany jako ICE (ze wszystkimi plusami i minusami tego rozwiązania),
- ekonomika / zasięg prawie taka sama jak ID.3,
- ponownie wolniejsze ładowanie DC (77kW vs 100kW w ID.3)

3. ID.3 jest w leasingu a to powoduje, że tutaj podejście można podsumować stwierdzeniem "find the deal, not the car". ID.3, który mam jest z grudnia 2020 więc jego oferta leasingowa VW była w pewnym momencie (zobacz poniżej) nie do przebicia dla Nissana i Hyundai'a w podobnych konfiguracjach wyposażenia. Pomarańczowe strzałki wskazują cenę (ratę) leasingu (w opcji 24 równe raty leasingowe) w dniu 17 marca, gdy złożyłem zamówienie na ID.3. Jak widać promo na ID.3 było wtedy nie do przebicia (324GBP vs 377GBP za Konę i 483GBP za Leaf'a), a biorąc pod uwagę obecne oferty leasingowe na te trzy samochody to już w ogóle kosmos (724 GBP za ID.3 miesięcznie!!!).







4. ID.3 był u dealera na placu, co w dzisiejszych niepewnych czasach jest atutem w porównaniu z fabrycznie zamówionym innym samochodem EV, na który można czekać "wieki"

[Qter]

Dzięki za podzielenie się tymi informacjami.

Pzdr

Qter

Wysłane z mojego MAR-LX1B przy użyciu Tapatalka