14.12.2017, 08:07 | #11 |
W teren mam tt600r
__________________
MOTOCYKL JEST JAK MEDIA MARKT-NIE DLA IDIOTÓW. |
|
14.12.2017, 10:47 | #12 |
EEEEE a Tigerek 955i mniej więcej tak jak duży Gs 1150 a widziałem jak AT dotrzymywał kroku i specjalnie w szeroko pojętej turystyce siutrowej nie wymiękał choć faktem jest, że następca czyli ten o którego pytacz pyta już zupełnie asfaltowy. Syn takim 1050 nakręcił sporo km "służbowo" w tym z peletonami różnej maści "cudownych dzieci dwóch pedałów" i nigdy złego słowa nie powiedział - a jechać z takim peletonem to nie bułka z masłem /szczególnie na zjazdach po karpackich pętelkach/. Jak pytałem go o porównanie do AT czy Gs-a to zawsze twierdził, że z tych trzech stawia na tygrysa - na Radocyne siutrem też dojedzie a na asfalcie po prostu miód/malina - zupełnie inna jebajka.
|
|
14.12.2017, 11:00 | #13 |
Zarejestrowany: Nov 2010
Miasto: Wrocław
Posty: 1,425
Motocykl: Husqvarna 701 Enduro
Online: 1 miesiąc 4 tygodni 15 godz 21 min 25 s
|
|
14.12.2017, 11:30 | #14 |
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Popapracie!
Posty: 6,384
Motocykl: RD04
Online: 4 miesiące 3 tygodni 6 dni 8 godz 36 min 46 s
|
__________________
buziaki |
14.12.2017, 13:35 | #15 |
Toć napisałem, że "na asfalcie po prostu miód/malina - zupełnie inna jebajka." Ale racja - nie ma co driftować w bok. Podsumowując i trzymając się tematu, 1050 to zajebisty motek /choć często niedoceniany z uwagi na swoją "egzotyczność" w kraju gdzie samochód = grupa VW a motocykl = kraj kwiatu wiśniówki, ewentualnie innego tyrolskiego przypadku/. Gdyby gabaryty 1050 były bardziej kompatybilne z moim beercepsem i "tylną owiewką" lepszej połówki, sam bym go pod rozwagę pobrał a tak, to zostaje rozważać jako dwuosobowy sprzęt do niekoniecznie najlepszymi asfaltami turystyki - kolor Gs-a
|
|
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Tiger 1050 ABS | szynszyll | Inne tematy | 6 | 05.11.2016 13:20 |
Triumph tiger 1050 | Foxio | Inne tematy | 15 | 24.10.2011 23:55 |