Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Relacje z podróży > Polska

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 06.05.2015, 23:50   #1
ferdek
 
ferdek's Avatar

Zapłaciłem składkę :) Dział PiD

Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Białystok
Posty: 1,436
Motocykl: Honda Africa Single
ferdek jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 2 dni 21 godz 9 min 55 s
Domyślnie Podlaska majówa

Coś cisza ostatnio w moim ulubionym dziale, więc opiszę pokrótce naszą majówkę, żeby zachęcić Was do opisywania swoich mini podróży po naszym pięknym kraju
Środa.
Agi TDR stoi w garażu wyszykowana do drogi, tydzień wcześniej na wyprawie do Skierniewic wyrzygała się jedna laga, ale dzięki szybkiej pomocy kumpla usterka została usunięta. Wieczorem odbieram Tenerkę od Szparaga, wszystko wskazuje na to, że powinna wytrzymać planowaną podróż Powrót do domu, pakowanie... WRRRÓĆ! Pakowanie zostawiamy na rano i siadamy do romantycznej kolacji przy piwie i chipsach
Czwartek
Pobudka skoro świt , szybkie pakowanie niezbędnych rzeczy i w drogę. Jeszcze tylko sprawdzenie dokumentów dla zasady... w tenerce brak przeglądu Najpierw do Rembertowa zostawić klucze do kota u brata, później tankowanie w Zielonce, przegląd i już o 11-tej wyruszamy w stronę Wołomina. Kilometry uciekają spod kół, mkniemy zawrotną prędkością 80km/h trasą na Tłuszcz. Z Tłuszcza wiochami, szutrami dociaramy do drogi 62. Trasy dokładnie nie pamiętam, bo kluczyliśmy, a za nawigację służyło google maps odpalane od czasu do czasu, żeby się zorientować, w którym kierunku jechać. Motocykle dają radę, Aga także dzielnie znosi jazdę po różnych nawierzchniach. Drogą 62 dojeżdżamy do S8, przejeżdżamy Bug i wiemy, że od teraz zaczyna się nasza wielka przygoda
Dla Agi jest to w zasadzie pierwszy wyjazd na motocyklu, do tej pory ćwiczyła na placu oraz robiliśmy krótkie wycieczki wokół komina, zaś ostatecznym sprawdzianem przed wielką majówkową wyprawą był weekendowy wypad do Skierniewic tydzień wcześniej. Do chwili obecnej nawinęła na koła TDR jakieś 500km.
Zaraz za Bugiem zjeżdżamy z S8 i kierujemy się przez Turzyn, Brańszczyk, Stare Budy, Tuchlin, Udrzyn do Broka. Tutaj musimy odpuścić kluczenie po wioskach, ponieważ chcemy (no dobra, ja się uparłem) zwiedzić muzeum rolnictwa w Ciechanowcu, które jest otwarte tylko do 16-tej. Ciśniemy więc przez Małkinię prosto na Ciechanowiec. Dojeżdżamy na miejsce po 14-tej i zostajemy dołączeni do wycieczki, która już zaczęła zwiedzanie. Po chwili się odłączamy, chcąc zobaczyć stare chałupy i pogłaskać kuca. Zgubiliśmy się na tyle skutecznie, że "naszą" wycieczkę odnajdujemy dopiero na drugim końcu skansenu, przy młynie. Muzeum robi wrażenie, jest naprawdę duże i obejście wszystkiego zajmuje prawie dwie godziny. Po drodze przyłącza się do nas ciężarna kotka i nie odstępuje Agi na krok. Oczywiście mi najbardziej podobały się machiny rolnicze Ciekawa była również ekspozycja związana z weterynarią.
Po opuszczeniu muzeum jedziemy do Ciechanowca na obiad. Zjadamy placek podlaski, robimy zakupy w biedzie i ruszamy w dalszą drogę. Przez Trzaski i Pobikry udajemy się do Ziołowego Zakątka w Korycinach, gdzie postanawiamy spędzić noc. Tego dnia mamy jeszcze czas na zwiedzenie terenu. Dziki, świnki, roślinki i takie tam. Wieczór spędzamy nad stawem, popijając piwko. Znów przybłąkał się do nas jakiś kot, Aga chyba je przyciąga.
CDN.
Załączone Grafiki
Typ pliku: jpg DSC_0288.jpg (984.5 KB, 39 wyświetleń)
Typ pliku: jpg 6.jpg (1.01 MB, 12 wyświetleń)
Typ pliku: jpg 7.jpg (1.00 MB, 36 wyświetleń)
Typ pliku: jpg 8.jpg (598.6 KB, 27 wyświetleń)
Typ pliku: jpg 9.jpg (597.0 KB, 25 wyświetleń)
Typ pliku: jpg 10.jpg (867.7 KB, 16 wyświetleń)
Typ pliku: jpg 11.jpg (752.2 KB, 7 wyświetleń)
Typ pliku: jpg 13.jpg (706.9 KB, 10 wyświetleń)
Typ pliku: jpg 12.jpg (813.6 KB, 8 wyświetleń)
__________________
"A w takiej Mongolii lejesz, gdzie chcesz. Gdzie chcesz, wysiadasz z samochodu i rozbijasz namiot. Lubię jeździć tam, gdzie była komuna i gdzie można rozbić namiot."

Ostatnio edytowane przez ferdek : 06.05.2015 o 23:55
ferdek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 07.05.2015, 00:05   #2
RonDell
 
RonDell's Avatar


Zarejestrowany: Sep 2014
Miasto: Mała Polska
Posty: 526
Motocykl: RD07a
Przebieg: 41214
Galeria: Zdjęcia
RonDell jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 2 dni 23 godz 23 min 5 s
Domyślnie

Fajnie
__________________
A Man of Nomadic Traits
RonDell jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 07.05.2015, 01:23   #3
Rebel
 
Rebel's Avatar


Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Słupno
Posty: 108
Motocykl: DR 800
Rebel jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 2 dni 18 min 48 s
Domyślnie

Lajkuje
Rebel jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 07.05.2015, 15:51   #4
Ivi
covax
 
Ivi's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2010
Miasto: Podlaska wioska
Posty: 1,043
Motocykl: MZ ETZ 250 i coś jeszcze
Galeria: Zdjęcia
Ivi jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 tygodni 1 dzień 13 godz 13 min 46 s
Domyślnie

Pięknie, jakie wszystko znajome
__________________
Подумаешь что жизнь короткая и выпить захочется….
Ivi jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 07.05.2015, 16:44   #5
qbaRD07


Zarejestrowany: May 2014
Miasto: Szczecin
Posty: 693
Motocykl: Tenere 700
qbaRD07 jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 4 dni 14 godz 30 min 43 s
Domyślnie

Mnie też sie podoba i fajnie sie czyta.
qbaRD07 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 07.05.2015, 17:27   #6
tedix86
 
tedix86's Avatar


Zarejestrowany: Sep 2010
Miasto: Łódź / Farmington CT
Posty: 526
Motocykl: RD07->990R, 950SE, 1090R
tedix86 jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 tygodni 3 dni 23 godz 2 min 44 s
Domyślnie

Czekamy na dni nastepne
__________________
Pozdrawiam tedix86
tedix86 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 07.05.2015, 17:49   #7
renant
 
renant's Avatar


Zarejestrowany: May 2011
Miasto: Zgierz
Posty: 175
Motocykl: była AT jest TA
Przebieg: rośnie
renant jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 4 dni 9 godz 47 min 56 s
Domyślnie

Widziałem Was na wysokości skansenu w Białowieży jak przejeżdżaliście obok, najpierw Tenerka a potem za nią TDR-ka. Fajnie się zapowiada relacja, czekam na dalszy ciąg.
renant jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 07.05.2015, 22:46   #8
ferdek
 
ferdek's Avatar

Zapłaciłem składkę :) Dział PiD

Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Białystok
Posty: 1,436
Motocykl: Honda Africa Single
ferdek jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 2 dni 21 godz 9 min 55 s
Domyślnie

UWAGA - powyższy post zawiera spoiler, proszę go nie czytać
Dzięki za miłe słowa, cieszę się, że Wam się podobają moje wypociny, a jeszcze fajniej będzie jak uda się zainspirować kogoś do odwiedzenia miejsc, w których byliśmy.
Piątek
Koguty budzą mnie przed 5 rano, mimo to czuję się wyspany, pewnie świeże podlaskie powietrze tak na mnie działa. Aga budzi się nieco później, robimy śniadanie mistrzów czyli bułki z serkiem almette. Aga wypomina mi, że nie wziąłem w biedzie pomidora. Po śniadaniu schodzimy do knajpy na kawę. Pakujemy mandżur na motóry i idziemy pogłaskać kudłatą krowę i zrobić fotki z ptactwem. Zdecydowanie polecam Ziołowy Zakątek, klimatyczne miejsce i dużo ciekawych rzeczy, niestety na zgłębianie tajników zielarstwa nie mieliśmy już czasu.
Do Bielska jedziemy przez Siemiony, Czarną Cerkiewną i Średnią, Dołubowo, Sielc, Chojewo, Truski, Skrzypki Duże, Bolesty, czy jakoś tak Przy cerkwi w Szastałach robimy krótki postój. Tego dnia zdecydowana większość trasy przebiega drogami szutrowymi i nieutwardzonymi, w związku z czym banan nie schodzi z twarzy Sielankowe widoki są niczym balsam dla duszy mieszczuchów. Pogoda dopisuje, wbrew prognozom, które zapowiadały deszcz. Motocykle świetnie się spisują poza asfaltem, pomimo zdecydowanie nieodpowiednich opon. TDR dzięki niskiej wadze, a Tereska dzięki temu, że jest zajebistym motocyklem i ma super jeźdźca hehe
Teraz oprócz google maps mamy do dyspozycji mapę rowerową Podlasia w skali 1:200 tys, co znacznie ułatwia nawigację.
Wjeżdżamy do Bielska Podlaskiego, Aga tankuje a ja sprawdzam poziom oleju, jest w porządku. Na stacji spotykamy autochtona na motórze, od którego uzyskujemy informacje wywiadowcze i ruszamy dalej. Robimy rundkę po mieście, fotografujemy się przy cerkwi, po czym lecimy przez Sobótkę, Zubowo i Kożyno do Gorodczyna, gdzie wjeżdżamy na niebieski szlak rowerowy, którym jedziemy aż do Narwi. Za Narwią przeskakujemy na szlak czerwony, z którego w Suszczy skręcamy na Juszkowy Gród. Głód powoli zaczyna dawać się we znaki, mamy nadzieję, że gdzieś nad jeziorem Siemianowkim uda się coś oszamać. W Rybakach dowiadujemy się, że niestety nici z naszych planów. Jedziemy więc zobaczyć plażę i tamę, po drodze mijamy klimatyczny bar Disco Czar niestety zamknięty. Aga stwierdza, że dość tego zwiedzania, chce jechać do Narewki na obiad. Zgadzam się z nią w 100% i jako główny nawigator wyprawy wybieram najkrótszą drogę przez Stary Dwór, Mostki, Siemianówkę i Olchówkę Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło, mamy słitaśne fotki na torach i nawet jedną wspólną z wyjazdu, zrobioną przez zaczepionych turystów.
Z burczącymi brzuchami i obłędem w oczach wpadamy do Narewki, by się dowiedzieć, że jest tu tylko wielki zajazd z hotelem, zupełnie bez klimatu. Co to, to nie. Nie po to tyle wycierpieliśmy, żeby zapchać kałduny byle gdzie. Wpadamy w prędkość ponaddźwiękową cisnąc do Hajnówki.
Tutaj w końcu znajdujemy fajną knajpkę i zamawiamy żurek i kartacze, które Adze nie przypadły do gustu. W czasie, gdy czekamy na strawę, na zewnątrz rozpętuje się piekło. Na szczęscie ulewa jest krótkotrwała, przechodzi w ciągu kilkunastu minut. Wydzwaniamy do agroturystyk w Białowieży w poszukiwaniu noclegu, ale wiadomo, długi weekend. W końcu udaje się znaleźć w gospodarstwie agroturystycznym Relax w Teremiskach. Najedzeni i zregenerowani ruszamy na zwiad do Białowieży. Krótka przejażdżka w tę i z powrotem, po czym jedziemy na nocleg. Na podjeździe wita nas właściciel, proponuje garaż dla motocykli, oprowadza po domu, zaprasza na lampkę wina, gdy się rozpakujemy. Oczywiście z propozycji korzystamy. Pozostali goście już siedzą od jakiegoś czasu. Gdy się ochładza, idziemy do sauny za domem, siedzimy do późnych godzin nocnych.
To był udany dzień
Załączone Grafiki
Typ pliku: jpg 14.jpg (780.9 KB, 9 wyświetleń)
Typ pliku: jpg DSC_0516.jpg (821.5 KB, 5 wyświetleń)
Typ pliku: jpg 17.jpg (886.1 KB, 3 wyświetleń)
Typ pliku: jpg 21.jpg (579.0 KB, 3 wyświetleń)
Typ pliku: jpg DSC_0559.jpg (853.0 KB, 3 wyświetleń)
Typ pliku: jpg DSC_0532.jpg (1.02 MB, 3 wyświetleń)
Typ pliku: jpg 23.jpg (824.0 KB, 5 wyświetleń)
Typ pliku: jpg 22.jpg (569.7 KB, 4 wyświetleń)
Typ pliku: jpg DSC_0571.jpg (856.0 KB, 4 wyświetleń)
Typ pliku: jpg DSC_0589.jpg (856.8 KB, 4 wyświetleń)
__________________
"A w takiej Mongolii lejesz, gdzie chcesz. Gdzie chcesz, wysiadasz z samochodu i rozbijasz namiot. Lubię jeździć tam, gdzie była komuna i gdzie można rozbić namiot."
ferdek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 07.05.2015, 22:51   #9
ferdek
 
ferdek's Avatar

Zapłaciłem składkę :) Dział PiD

Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Białystok
Posty: 1,436
Motocykl: Honda Africa Single
ferdek jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 2 dni 21 godz 9 min 55 s
Domyślnie

I jeszcze kilka fotek, bo się nie mieszczą w jednej wiadomości.
Załączone Grafiki
Typ pliku: jpg 25.jpg (791.0 KB, 5 wyświetleń)
Typ pliku: jpg DSC_0595.jpg (700.0 KB, 2 wyświetleń)
Typ pliku: jpg 26.JPG (382.7 KB, 4 wyświetleń)
Typ pliku: jpg DSC_0615.jpg (619.5 KB, 3 wyświetleń)
Typ pliku: jpg DSC_0621.jpg (988.9 KB, 1 wyświetleń)
Typ pliku: jpg DSC_0540.jpg (1.01 MB, 3 wyświetleń)
__________________
"A w takiej Mongolii lejesz, gdzie chcesz. Gdzie chcesz, wysiadasz z samochodu i rozbijasz namiot. Lubię jeździć tam, gdzie była komuna i gdzie można rozbić namiot."
ferdek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 08.05.2015, 00:13   #10
mareksz007
 
mareksz007's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Dec 2010
Miasto: Białystok
Posty: 1,079
Motocykl: Honda XR 600, RD03 i 1/2
Przebieg: 62000
mareksz007 jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 1 tydzień 4 dni 18 godz 54 min 11 s
Domyślnie

Ferdek byliście i żadnej wiadomości nie zapodałeś? A gdzie bimber? degustacja? podlaski przewodnik?
pisz dalej
__________________
"Podróż jest lepsza niż dotarcie do celu"
mareksz007 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

Narzędzia wątku
Wygląd

Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Integracja Podlaska + urodziny Marka Sz 007 frog Imprezy forum AT i zloty ogólne 95 29.08.2014 22:05


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 10:33.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.