Africa RD03 - legeneda vs rzeczywistość

[Babel]

Napisał Cibor klv

Złoty środek jest ... ma symbol LC8 i kosztuje majątek... pogoda jest dla bogaczy Ale Afra jest blisko złotego środka ... blisko, bo pogodzenie offroadu i dwuosobowej turystki to nie jest prosta sprawa. Z drugiej strony pojęcie offroad to też pojęcie względne i różnie je ludzie definiują.

Blisko nie znaczy że jest - Afri nadaje się na lekkie szutry - co nadal bardzo lubię i trasę...ale off nie ma sensu - do dziś mam kontuzję mięsnia uda - bo podparłem Afri ...
Dziś stwierdzam nie ma idealnego jednego motocykla - czasami mam wrażenie że i DRZ jest za ciężki do offu - najlepiej byłoby miec gruby portfel ...
Nie zmienia to faktu że 03 w fajnym stanie to super moto i wg mnie chyba najlepsza Afryka (zresztą tak np twierdzi kilka osób z forum).
Ma swoje wady ale który moto ich nie ma
Dużego ryzyka nie ponosisz kupując od Maryjana - nie znam moto ale na pierwszy rzut oka wygląda OK - pojeździsz jak się nie spodoba to sprzedasz i już .

[kulka]

gdy nie to ze kiedys wyprodukowano biga i mialbym kupowac inny motocykl,t jesli o afryki chodzi to rd 03 zdecydowanie

[ony]

Napisał maryjan

Dlatemu sprzedaję Afrykę chcę LC8 ale niestety budżet nie uniesie dwóch motocykli o podobnym charakterze.

Więc czego brakuje RD03 skoro chce zamienić ją na LC8 ?

[Babel]

Napisał ony

Więc czego brakuje RD03 skoro chce zamienić ją na LC8 ?

Nawet nie porównuj - to inna epoka jeśli chodzi o motocykle , moc ,zawias itp ale co za tym idzie i cena...

[ony]

Napisał Babel

Nawet nie porównuj

Nie mam takiego zamiaru
Na pierwszy rzut oka oba moto są podobne, duże turystyczne moto, z aspiracjami na zdobywcę jednak przycieżkie do większego offu, znośne w turystyce dla dwóch osób.

Wiadomo epoka zupełnie inna, jak i zaawansowanie jednak założenia chyba takie same

[Cibor klv]

Poza tym off road we dwoje na jednym motocyklu to raczej mordęga a nie przyjemność.

[jorge]

Ciekawe, że nikt z Was nie wspomina o Trampku. Ja mam 07a, ale dziś jakbym ponownie kupował kupił bym DRę, DRZ-tę lub właśnie Trampka - najlepiej takiego jak Maniak sprzedawał - ideał do offa (dla mnie) i do lekkiej wyprawy, we dwoje.

[Cibor klv]

Jeśli ten Transalp będzie wyglądał jak ten, to na pewno da dużo frajdy na offie

[ony]

Napisał Cibor klv

Poza tym off road we dwoje na jednym motocyklu to raczej mordęga a nie przyjemność.

Wiadomo, że nikt nie pcha się we dwie osoby w błota, skały itp
Bardziej chodziło mi o "swobodne" przeloty na szutrze, tereny zalesione, lekkie górki i dołki - hmm takie Bieszczady
Uważam, że w pojedynkę na 03 dało by się ogarnąć w Maroku, na piachu, tamtejszych skałach, generalnie w terenie bardziej wymagającm itp
oczywiście dla osoby która potrafi jeździć

Gdybym był sam i nie chciał zwiedzać świata z moją drugą połówką myślę, że bez zastanowienia brał bym Kata LC4 adv, a Afra brana jest pod uwagę przez to, że posiadając odpowiednie umiejętności wjedzie prawie wszędzie tam gdzie Kat, a i podróż we dwie osoby jest na niej dużo bardziej przyjemna niż ta sama wycieczka na ADV

Tylko właśnie czy 03 spełni takie oczekiwania

[erwinw]

Napisał ony

posiadając odpowiednie umiejętności wjedzie prawie wszędzie tam gdzie Kat,

ale czy wyjedzie...

mam małą teresę xt660z i planuję zamianę na lc4 adv, mimo że w/g Twojego rozumowania to takie same motocykle, jednocylindrowe podróżne enduro (jak w porównaniu africa vs lc8)

niestety, ale kat to kat- moc, moment, waga i przepiękny zawias...

Jednak jeżeli chcesz we dwoje podróżowac to odpuśc z góry motocykle jednocylindrowe. Szkoda motocykli i Twojego zdrowia psychicznego.