Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Główny dział > Inne tematy

Inne tematy Motocyklowo

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 22.12.2009, 08:55   #11
myku
 
myku's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Germany
Posty: 5,924
Motocykl: CRF1000D+Cegla+Czelendz
myku will become famous soon enough
Online: 4 miesiące 1 tydzień 5 dni 13 godz 4 min 55 s
Domyślnie

Nie wiem jakie prawa rzadza w Polsce,ale w Niemczech nawet do tego,ze wydawalo mi sie ze ktos mnie obtarl,czy stuknal wzywa sie policje.To ich obowiazkiem jest natychmiast przyjechac i orzec czyja jest wina.Stanalbym na awaryjnych na srodku ulicy i tak dlugo czekal,az by sie pojawili i sami wyjasnili sprawe!
myku jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 22.12.2009, 09:05   #12
Vooytas
status-TAK stan cywilny-TAK....
 
Vooytas's Avatar


Zarejestrowany: Jun 2006
Miasto: Mikołów
Posty: 1,216
Motocykl: BRAK
Przebieg: Tak,
Vooytas jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 tygodni 1 dzień 11 godz 41 min 35 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał myku Zobacz post
(...)Stanalbym na awaryjnych na srodku ulicy i tak dlugo czekal,az by sie pojawili i sami wyjasnili sprawe!
Obawiam się że policja jak się zjawi już po 2 godzinach to pierwsze wystawią mandat za utrudnianie ruchu (nie usunięcie samochodu z jezdni) oczywiscie jezeli nie ma w kolizji rannych i jest gdzie auto zepchnąć.

Pozdro!
Vooytas jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 22.12.2009, 09:34   #13
myku
 
myku's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Germany
Posty: 5,924
Motocykl: CRF1000D+Cegla+Czelendz
myku will become famous soon enough
Online: 4 miesiące 1 tydzień 5 dni 13 godz 4 min 55 s
Domyślnie

Gownoby mnie to obchodzilo.Niech nastepnym razem przyjada po dwoch minutach.Takie samosady,typu wydaje mi sie,ze to ja mam racje sa typowe dla Polski.Policja i sady sa od takich stwierdzen.Za przeproszeniem,nie pierdolilbym sie z nimi i odrazu po nich dzwonil.A kiedy przyjada i za ile mialbym w dupie.I co to znaczy,spychac auto z jezdni?Kolizja miala miejsce na jezdni i do przyjazdu policji wszystko powinno pozostac na niej.

Ostatnio edytowane przez myku : 22.12.2009 o 09:37
myku jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 22.12.2009, 09:54   #14
hero
Mizerna Kruszynka
 
hero's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Lusk
Posty: 833
Motocykl: RD07a
Przebieg: 110 tys
hero jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 tygodni 3 dni 12 godz 24 min 19 s
Domyślnie

Myku zazdroscimy ci wszyscy ,ze przyszlo ci mieszkac w kraju ludzi cywilizowanych . W Polsce nadal obowiazuje zasada "cham ma wiecej i wiecej moze". Ja przez kilka dobrych lat jakie spedzilem w innnych krajach , wyrobilem sobie zdanie o swoich rodakach ,ze nadal jestesmy "banda neanderdalczykow uganiajacych sie za wielkim bawolem ze zlotym penisem". I na razie nie mam szczescia swego zdania zmienic. Poczekam popatrze.
Nietety powyzsze tycza sie tych wysoko i tych nisko i tu kolejne niestety - tych wysoko najbardziej. Policji tez .
__________________
-Dystans do świata jest właściwy, gdy do jednego wora nawalimy ziarno wyrozumiałości, optymizmu łyżkę, tolerancji z umiarem, wiedzy mędrców szklaneczkę i wina antołek by jak będą dokuczać pierdolnąć głośnym NIE.
hero jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 22.12.2009, 10:27   #15
Andrez
 
Andrez's Avatar


Zarejestrowany: Jun 2008
Miasto: Piastów pod Warszawą
Posty: 624
Motocykl: Nie mam już AT
Andrez jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 tygodni 2 godz 29 min 41 s
Domyślnie

Wracając do pytania z pierwszej strony: rozumiem że platforma windy była opuszczona. Powinna mieć włączone migające światła ostrzegawcze montowane w standardzie na takich platformach. Dlatego wina leży po stronie użytkownika urzadzenia. Jeśli nie ma oznaczeń ostrzegawczych to powinien nadzorować pracę windy w taki sposób aby zapewnić bezpieczeństwo przechodniom i kierującym innymi pojazdami. Winda załadowcza jest nieodzownym elementem całego pojazdu i jako taki jest traktowana przez ubezpieczalnie. Dletego to czy facet zahaczył Cię zderzakiem, czy urwało mu się koło i wybiło Ci szybę, czy zahaczyłeś o wystającą windę to wina lezy po jego stronie.
__________________
Wielki Protektor
Andrez jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 22.12.2009, 11:15   #16
pyntront
Hodowca Kalafiora
 
pyntront's Avatar


Zarejestrowany: Oct 2009
Miasto: Kraków
Posty: 393
Motocykl: już nie mam AT, tera jest MG
pyntront will become famous soon enough
Online: 1 tydzień 3 dni 2 godz 34 min 42 s
Domyślnie

A ja się obawiam, że dostawczak mógłby się wywinąć - znam już orzeczenia, gdzie ewidentnie stojący pojazd był przyczyną kolizji, ale za sprawcę został uznany ten, kto był w ruchu. Stojący pojazd w jednym przypadku dostał za nieprawidłowe parkowanie czy tam utrudnianie ruchu mandat, a w drugim nic, bo zatrzymanie wynikało z warunków ruchu drogowego...
pyntront jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 22.12.2009, 11:47   #17
hubert
Jaki świeży jaki świeży ??
 
hubert's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 2,732
Motocykl: nie mam AT jeszcze
hubert jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 tygodni 11 godz 51 min 49 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał myku Zobacz post
Stanalbym na awaryjnych na srodku ulicy i tak dlugo czekal,az by sie pojawili i sami wyjasnili sprawe!
Oj, nieładnie, nieładnie

Nieraz widzę w Warszawie taką sytuację że ktoś lekko kogoś stuknie i stoją barany na środku jedni zamiast zjechać gdziekolwiek a w międzyczasie tworzy się mega korek ...
__________________
Hubert

hubert jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 22.12.2009, 12:04   #18
Vooytas
status-TAK stan cywilny-TAK....
 
Vooytas's Avatar


Zarejestrowany: Jun 2006
Miasto: Mikołów
Posty: 1,216
Motocykl: BRAK
Przebieg: Tak,
Vooytas jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 tygodni 1 dzień 11 godz 41 min 35 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał hubert Zobacz post
Oj, nieładnie, nieładnie

Nieraz widzę w Warszawie taką sytuację że ktoś lekko kogoś stuknie i stoją barany na środku jedni zamiast zjechać gdziekolwiek a w międzyczasie tworzy się mega korek ...
Pewnie dlatego policja karze za takie przypadki ( i dobrze, wyjdzie jeden z drugim i płacze na kolanach przed pogiętym zderzakiem zamiast zjechać i jak biały człowiek porozmawiać)

A co do pozostawienia pojazdów po kolizji do przyjazdu policji jest to wymagane jeżeli są ranni lub zabici (tak mnie uczyli)
Vooytas jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 22.12.2009, 12:36   #19
zagon
 
zagon's Avatar


Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Rezerwat zombies.
Posty: 126
Motocykl: Polerowana sucz.
zagon jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 dni 32 min 9 s
Domyślnie

...Dobrze Cię uczyli.
Podzielę się czego mnie uczono...

Wszelkie działania Urzędów, Policji etc. wynikają z słowa pisanego, zawartego w obowiązujących ustawach. Ergo.
Przyjmijmy hipotetyczną sytuację, w której jestem Ubezpieczycielem lub Policjantem:

"Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze mają prawo liczyć, że inni uczestnicy tego ruchu przestrzegają przepisów ruchu drogowego, chyba że okoliczności wskazują na możliwość odmiennego ich zachowania".
A teraz:
Cytat:
Napisał Maks_waw Zobacz post
jechałem samochodem osobowym ulicą dwu kierunkową i naglę czuje jak o coś zahaczyłem prawym przodem, zatrzymałem się i zobaczyłem, że uderzyłem w wysuniętą windę samochodu dostawczego.
"Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są zobowiązani zachować ostrożność albo gdy ustawa tego wymaga- szczególną ostrożność...". Oczywiście tyczy się to każdej ze stron, nie tylko gościa z rampą.

Policja obecnie orzeka tzw. winę procentową. Fantazjując- "gość z rampą" 50% a Maks_waw 50% winy.

Maks_waw.
Jako uczestnik ruchu drogowego nie zachowałeś szczególnej ostrożności, oraz nie przewidziałeś "potencjalnych lub rzeczywistych zagrożeń mogących wystąpić na drodze".
Oczywiście, na szczęście nic tragicznego się nie stało, ale jeśli ktoś spróbuje tłumaczyć policji, "że drzewo mnie zaatakowało", lub "nie widziałem" nie będzie mógł liczyć na zrozumienie .

Ostatnio edytowane przez zagon : 22.12.2009 o 12:40 Powód: ...Spacje...
zagon jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 22.12.2009, 12:37   #20
Andrez
 
Andrez's Avatar


Zarejestrowany: Jun 2008
Miasto: Piastów pod Warszawą
Posty: 624
Motocykl: Nie mam już AT
Andrez jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 tygodni 2 godz 29 min 41 s
Domyślnie

Poza tym w Reichu taka kolizja nie paraliżuje połowy miasta...
__________________
Wielki Protektor
Andrez jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Wypadek, sprawca uciekł Rychu72 Inne tematy 17 24.08.2011 20:50
Obrazkowy kurs opisu miejsca kolizji/wypadku Marcin.111 Inne tematy 3 02.03.2011 19:17
co to jest? Robertbed Układ elektryczny i zapłonowy 14 24.09.2008 10:21


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 00:24.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.