Zakup garażu co i jak?

[sowizdrzal]

Odgrzebię temat: skorzystałem z algorytmu podanego przez miroslaw123 (dzięki!),
ale zawiesiłem się na punkcie 2-im: Księga Wieczysta jest tylko na teren, wspólnota 40
osób, ale nie ma na budynek bądź jego fragment. Jest natomiast pozwolenie na budowę
(i prawdopodobnie jakaś uchwała wspólnoty czy czegoś tam o rozdziale ,,lokali'' wg mapki np.).


PYTANIE: jakich dokumentów wymaga notariusz, żeby potwierdzić, że z 40-tu garaży
właśnie ten jest właśnie tego właściciela
PYTANIE LAJKONIKA: skąd ja mam wiedzieć, że płacę właśnie właścicielowi

P.S. Czy wystarczy nr udziału we wspólnej własności w Księdze?

[Tomas_XRV]

Tak dla ułatwienia to księgę wieczystą można sprawdzić on line https://ekw.ms.gov.pl/eukw_ogol/menu.do

[sowizdrzal]

Napisał sowizdrzal

PYTANIE: jakich dokumentów wymaga notariusz, żeby potwierdzić,
że z 40-tu garaży właśnie ten jest właśnie tego właściciela

P.S. Czy wystarczy nr udziału we wspólnej własności w Księdze?

Proszę Was, nikt nic? A może jednak ktoś coś?

[Jac]

A dlaczego nie zapytasz po prostu notariusza. On/Ona powie Ci dokładnie jakich dokumentów bedzie wymagać oraz od kogo.

[sowizdrzal]

Napisał Jac

A dlaczego nie zapytasz po prostu notariusza. On/Ona powie Ci dokładnie jakich dokumentów bedzie wymagać oraz od kogo.

Głównie z obawy przed tym, że potraktuje sprawę przedmiotowo i minimalistycznie.

Podpowiedzi kolegów natomiast mogą zawierać dodatkowe fakty, kruczki
czy nawet możliwe (negatywne lub pozytywne) przyszłe konsekwencje,
na które urzędnik raczej nie wskaże...

[Jac]

Nie do końca się z Tobą zgodzę. O ile zwykły urzędnik zwykle nie ponosi odpowiedzialności za swoje decyzje, o tyle notariusz owszem. Zatem ma on/ona obowiązek do dochowania tej staranności w zbadaniu np. tytułu prawnego obecnego właściciela po to, aby wiedział potem sąd wieczystoksięgowy, kto i co przeniósł na nabywcę nieruchomosci. Ja bym zapytał. Obecnie stał dię to zawód konkurencyjny i nie wierzę, abyś był potraktowany 'bylejak'.

[sowizdrzal]

Masz rację, zgadzam się z Tobą co do wiary w notariuszy, przy czym w moim pytaniu
chodzi mi raczej o konkrety płynące z doświadczeń lub faktycznych sytuacji kupna/sprzedaży,
z którymi koledzy być może mieli styczność.

Ponawiam pytanie: jeśli kupowana działka (udział) jest współwłasnością, jakie dokumenty
potwierdzają związek konkretngo współwłaściciela z konkretnym udziałem?

[Jac]

Jeśli nie ma podziału geodezyjnego i nie ma wskazanego w akcie notarialnym, która część działki (wspólnej) należy do danego współwłaściciela, nie da się tego niestety określić.
Inaczej mówiąc, możesz nabyć od kogoś udział w takim wspólnym gruncie, ale nie będziesz miał 100% pewności, że dany garaż należy konkretnie do Ciebie, bo wszyscy jesteście "udziałowcami" w całej nieruchomości. Chyba, że jest jakieś odrębne porozumienie (umowa) w tym zakresie, w której oczywiście uczestniczą wszyscy współwłaściciele.
pzdr
Jac

PS. Ale sprawdź to z rejentem

[Sławekk]

Jeśli nie ma podziału geodezyjnego i nie ma wskazanego w akcie notarialnym, która część działki (wspólnej) należy do danego współwłaściciela, nie da się tego niestety określić.

są dwie formy

1 - odrębna pisemna umowa zawarta między współwłaścicielami.
2 - podział umowny - każdy wie gdzie i ile do niego należy, ale każda ze stron może żądać zmiany. Każda ze stron może założyć sprawę o przeprowadzenie podziału fizycznego.

[maciejw70]

Napisał Sławekk

Jeśli nie ma podziału geodezyjnego i nie ma wskazanego w akcie notarialnym, która część działki (wspólnej) należy do danego współwłaściciela, nie da się tego niestety określić.

są dwie formy

1 - odrębna pisemna umowa zawarta między współwłaścicielami.
2 - podział umowny - każdy wie gdzie i ile do niego należy, ale każda ze stron może żądać zmiany. Każda ze stron może założyć sprawę o przeprowadzenie podziału fizycznego.

Chyba że niekoniecznie
ZAWSZE odrębne lokale (tu pojedyńczy garaż lub lokal mieszkalny (zobaczcie w swoich aktach jeśli mieszkacie we wspólnocie)) niezależnie od przeznaczenia MUSZĄ mieć wydzieloną własność, żeby nie było wątpliwości (z podziałem geodezyjnym to bzdura, bo nie da się wydzielić odrębnego lokalu geodezyjnie)
Jednak taki garaż wielostanowiskowy jako odrębny budynek stoi na gruncie, którego powierzchnia jest znacznie większa niż całego samego garażu (w przybliżeniu suma wszystkich lokali). Większa, bo dochodzą np: zachowanie odległości od granic, place manewrowe, dojazdy, dojścia, może jeszcze na działce są inne miejsca parkingowe otwarte itd. I tylko w tej powierzchni będziesz miał współudział, bez wydzielonej własności. I nikt nigdy swojego współudziału w gruncie nie wydzieli.