motormaniaka zmota dla Miecia

[Babel]

Kazmir - to były pierwsze zdjecia tego trampka podczas modyfikacji - jest o tym na advrider - jak dla mnie to obok Franzalpa najładniesza przeróbka jaką widziałem.
Teraz ma już i owiewke i osłony:
http://advrider.com/index.php?thread...#post-26967629
http://advrider.com/index.php?thread...#post-24500445
Ja wolałem z małą lampą:
http://advrider.com/index.php?thread...#post-24864854
Z tym że to jest 600 - jak czytałem o tym to prócz wp48 z przodu, wahacza od Afri to i silnik grzebnął - cylindry od Hawk (nie wiem czy się nie myle 650 albo 700)
edit
Jednak sie nie myliłem 700
http://advrider.com/index.php?thread...#post-24337364

Dobra dosyc zasmiecania
Zeby nie było że bez sensu - Maniak trzymam kciuki - widziałem tego Trampka w ogloszeniu i nawet sie zastanawiałem nad nim - Jak skończysz to dasz się przymierzyć ( choć wygląda na taki że drabina dla będzie potrzebna )

[Franz]

Ma nie tyle dobrze wyglądać co dobrze jeździć

[motormaniak]

Napisał siwy

12 lat temu jeździłem takim:

Fajny. Ja jeździłem taką obraną z owiewek 650.. tak więc po razu drugi się przymierzam do tego samego moto - tyle ze tu mam już gotowy przód, za to tył nadal do rozwiązania..
P1010678.jpg

P1010679.jpg
i paroma innymi z przerobionymi zawiasami.
Biore pod uwagę że zdemontuje z tej 650 tylko przodek i wykorzystam go w podwoziu 600 ki, albo jednak wsadzę do rd03 ki i zamknę projekt 650...
Ale trójka z gmolami, bagażnikami potrzebnymi mi do turystki, skrzynkami na narzędzia - robi się już mniej poręczna w offie... tak to jest jak się na siłę z mastodonta robi hard enduro

Napisał Lucky Luke

Wahacz też z crf ?

Wahacz też – ale nie jest to szczęśliwe rozwiązanie. A już koło z zebatką na sztywno – w pierwszej kolejności do zmiany – szkoda wałka zdawczego.

Napisał jakubu85

Fajnie zmotany Trampek:

Widziałem wcześniej - jeden z ładniejszych.

Napisał Kazmir

Mnie wkurzają takie przeróbki!!! Który to już motocykl tak wyglądający. Zdjąć osłony zbiornika to każdy potrafi, ale wykonać nowy zbiornik i.

To prawda – mało kto robi zbiorniki od zera – ciekawe dlaczego..?

[Kazmir]

To prawda,a mało kto robi zbiorniki od zera, a ciekawe dlaczego..?

Bo nie wie jak się do tego zabrać? Wiesz podwyższenie kierownicy to 10-cio latek kupi w sklepie i przykręci, ale już z tematem "Wahacz też, ale nie jest to szczęśliwe rozwiązanie" trochę cienko wyszło?

Ma nie tyle dobrze wyglądać co dobrze jeździć

Franz! ja bym tak to napisał:
Ma zajebiście wyglądać i jeszcze lepiej jeździć.
Jeżeli ma powstać kolejna maszkara, która 10% będzie lepiej jeździła od TA fabrycznego to ja tego nie kupuje.

[motormaniak]

Napisał Kazmir

Bo nie wie jak się do tego zabrać? Wiesz podwyższenie kierownicy to 10-cio latek kupi w sklepie i przykręci, ale już z tematem "Wahacz też, ale nie jest to szczęśliwe rozwiązanie" trochę cienko wyszło?

Franz! ja bym tak to napisał:
Ma zajebiście wyglądać i jeszcze lepiej jeździć.
Jeżeli ma powstać kolejna maszkara, która 10% będzie lepiej jeździła od TA fabrycznego to ja tego nie kupuje.

W zasadzie masz rację, ale teoria często upraszcza zagadnienie.
Kwestia wahacza w 650 jest dla mnie trudna do rozwiązania. Po pierwsze zmiana amortyzatora w 650 na coś sensownego wymaga zmiany wahacza i mocowania kiwaczek do ramy. Dedykowane amory w przypadku 650 nie robią roboty - są krótkie, bo amor :nie przechodzi przez wahacz jak w 600 tce czy At. Wymiana wahacza zawsze w tym przypadku oznacza spawanie mocowań do ramy, konieczność zmiany wydechu (bo jest w tym miejscu katalizator) i prawidłowe zaprojektowanie kątów pracy kości i kiwaczki. Ograniczenie kosztów oznacza korzystanie z gotowych dostępnych na rynku elementów jak amory, kiwaczki czy wahacze , robi się niezła zagwozdka żeby to latało i niestety często efekt zmian jest niezadowalający.
Powiem Ci dlaczego mało kto rzeźbi zbiornik - bo nie wpływa on na użytkowość pojazdu, jego wykonanie jest pracochłonne a org zbiornik z ta600 jest całkiem ok..