Dowcipy [nie tylko z zachodniopomorskiego]

[Zmyler]

Mąż wraca z delegacji,wpada do domu, zagląda pod łóżko , do szafy, na balkon i stwierdza,ze nikogo nie ma..
Podchodzi do żony ,czule ją głaszcze i mówi :
..starzejesz się , kochanie

[szynszyll]

Poradnia małżeńska. Przed biurkiem siedzi dość nerwowa para..
- Na czym polega państwa problem? - pyta psycholog..
- Bo żona nie daje mi... - zaczyna mąż..
- Uch, ty jełopie zakłamany! - przerywa żona - Ja ci nie daję, napalona fujaro złamana?! Ja, ja?! Teraz to ci dupczenie w głowie, co?!.
- ...nie daje mi dojść....
- O ty kutafonie wygięty! Ja ci dojść nie daję?! Jak ty masz niby dojść, impotencie z dziada pradziada, hipokryto ty ?!?!?.
-... do słowa...

[duzers04]

Dwie duszyczki spotykaja sie w niebie. Jeden do drugiego:
-jak zmarłes?
- z zazdrości, przychodze do domu a tam lezy moja źona goła. Wiec szukam gacha w szafie, pod łóżkiem, na balkonie i nie ma. I z tej zazdrosci umarłem.
- och ty durak, jak byś zajrzał do lodówki to byśmy obaj żyli.

[szynszyll]

pojadłby boczku...

[Zmyler]

- Jak najłatwiej zmienić p..dę w ch..ja ?
-Dać mu kierownicze stanowisko...

[szynszyll]

Napisał Zmyler

- Jak najłatwiej zmienić p..dę w ch..ja ?
-Dać mu kierownicze stanowisko...

w czwartek mam wigilie firmowa to sprzedam przy stole

zartowalem...

[szynszyll]

we wsi mieszkal mlynarz co potajemnie dupczyl co sie dalo. wszyscy o tym wiedzieli ale kazdy ziarno mel u niego i bal sie podskoczyc.
sprawa sie rypla gdy mlynarz wychedorzyl corke wojta.
wojt sie zirytowal i zwolal tajne zebranie kmieci w srodku nocy na plebani tak zeby mlynarz sie nie dowiedzial. przemowil do zebranych:
- mlynarz dupcyngiel babki, zony, corki nam rucha a my nic! co robic?!
cisza. po chwili podnosi sie kowal Jozef, chlop potezny ale niezbyt bystry i mowi:
- wpierdolic mu!
brawa!
ale wojt chlodzi nastroje.
- sam tak pierwszy pomyslalem. rece swedza. ale o mlynarza dzis trudno! obrazi sie i pojdzie do innej wsi. tu jest sam jeden!
konsternacja. cisza. wstaje kowal Jozef i mowi:
- wpierdolic Staszkowi rybakowi!
konsternacja! zamieszanie... wojt pyta:
- Jozefie, czemu Staszkowi? on spokojny czlowiek, dobry, uczciwy, ojciec dzieciom. Rybak. czemu?
na co Jozef kowal:
- rybakow jest we wsi dwoch...

[szynszyll]

maz wraca ze szpitala od tesciowej i zona na progu pyta:
- kochanie? co jest? jak mama? co powiedzial lekarz?!
- mama ma sie doskonale. jutro wstanie z lozka, wroci do nas i bedzie nam zatruwac zycie przez nastepne 20 lat!
zona zaskoczona zlapala sie za glowe:
- co ty mowisz kochanie?!?! wczoraj ordynator mowil ze mama jest umierajaca! ze to juz koniec!
- ja tam nie wiem co ci nagadal - mnie sie kazal przygotowac na najgorsze!

[northb]

+18!!!!!!
Przychodzi baba do lekarza z pewnym problemem.
- Panie doktorze wczoraj wleciała mi pszczoła w piczę i niechcę wyjść.
- Spokojnie .... Proszę smarować piczę przez tydzień miodem i sama wyjdzie.
Po tygodniu kobieta wraca ....
- Panie doktorze smarowałam cały tydzień i nic nie pomogło .... Proszę mi pomóc...
Doktor podrapał się po jajach i rzekł do kobiety..
- Zrobimy tak.... Natrę pałę miodem... Wsadzę dwa razy... jak poczuje miód to się przyklei i ją wciągnę ...
- Dobrze Panie doktorze zróbmy tak, próbowałam już wszystkiego ....
Doktor natarł miodem pałę i zaczyna działać ... Z początku wolno, a po chwili zaczął napierdal&*& jak młotem pneumatycznym...
- Paannniiieee dok to rze, miał Pan ją tylko wyciągnąć ...
Na co zdyszany doktor odpowiada ...
- Plan B. Zatapiamy kurwę!

[szynszyll]

mnie to smieszy takie szkolenie bedzie na dniach:

Szkolenie przeznaczone dla osób chcących otworzyć lub już posiadających warsztat motocyklowy. Podczas tego szkolenia poruszymy między innymi takie kwestie jak:.
- Formy prowadzenia działalności gospodarczej. Podstawy.
- Wybór nazwy firmy, duma lub brzemię. Czyli dlaczego imię lub ksywa to niekoniecznie najlepsza nazwa dla Waszej firmy. Omówienie plus ćwiczenia praktyczne.
- Logo firmy jako jedna z ważniejszych form komunikacji. Omówienie dostarczonych przez Was pomysłów i projektów z udziałem grafika..
- Niezbędne wyposażenie - co warto kupić na początek, a co kupić w przyszłości. Dlaczego na przykład hamownia to nie najlepsze wyposażenie na start.
- Warunki lokalowe, a komfort pracy i obsługi klienta..
- Minimalna ilość osób niezbędna do sprawnego funkcjonowania warsztatu. Czyli między innymi o tym, jak pozbyć się oddechu klienta zza pleców. Zajęcia praktyczne odgrywanie scenek..
- Koszty prowadzenia działalności, jakie warto ponieść na początku, a jakie można odłożyć w czasie lub całkowicie z nich zrezygnować. np. profesjonalna odzież robocza warto czy nie warto i co to, tak naprawdę jest..
- Ustalenie cennika, czyli dlaczego nie zawsze musi być tanio, a już na pewno nie musi być taniej niż gdzie indziej..
- Zasady przyjmowania pojazdów na serwis jako najważniejszy etap współpracy z klientem. Zajęcia praktyczne.
- Zlecenia serwisowe, aspekty prawne, oraz wykorzystanie ich w celach marketingowych..Zajęcia praktyczne
- Ustalanie kosztów z klientem przed naprawą. Zajęcia praktyczne.
- Specjalizacja drogą do sukcesu. Czyli jak nie być szarym..
- Konkurencja, problem czy motor napędowy? Czyli jak konkurować lepiej nie zaniżając cen..
- Czy na jednej ulicy mogą być dwa prężnie działające warsztaty współpracujące ze sobą?.
- Luźne pytania i refleksje-czyli.czas na rozwianie naszych wątpliwości. Szkolenie ma formę dwudniowych wykładów połączonych z zajęciami praktycznymi. Cena szkolenia to 1200 złotych brutto, DO KOŃCA ROKU PROMOCJA 850 ZŁOTYCH BRUTTO ! w cenie zawarty jest catering wraz z obiadami oraz materiały niezbędne do szkolenia. Każdy z uczestników otrzyma zaświadczenie o ukończeniu szkolenia. Ilość miejsc ograniczona.

jak to milo byc jebnietym trolem z popapracia