A wszystko to przez consigliero ;-)

[furman]

Napisał kristoch

Przyjeżdżaj pod znany adres we Wrocku to porównasz elektryka z hybrydą :-).

Dzięki. Chętnie skorzystam.

[nabrU]

Nie to żebym bronił Teslę, ale jestem kompletnie zaskoczony wynikiem tego raportu (którego źródła, nie mogę znaleźć nawet po niemiecku ). Inna sprawa, że jest tez kilka niejasności, o których poniżej:

1. Słyszałem o problemach z zawieszeniem przednim Tesli, ale nie są to (z tego co mi wiadomo) jakieś powszechne przypadki i jeśli wystąpią są usuwane w ramach gwarancji.
2. Nie słyszałem o problemach z hamulcami i światłami. Te hamulce są w ogóle dziwne, bo raport twierdzi, że psuje się coś co tak naprawdę w EV jest rzadko używane
3. Dziwne, że twierdzi się, że z EV do 3 lat dostępne są tylko dane z Renault Zoe, e-Golf i Tesli 3. To ja się pytam gdzie są inne 3 letnie EV skoro twierdzą, że przebadali ok. 10,2 mln samochodów w ostatnim roku?
4. Wynik Tesli (14,7%) musi dziwić skoro według tego samego ADAC psuje się ich bardzo mało (ok. 1 przypadek na 1000 samochodów):

https://www.adac.de/rund-ums-fahrzeu...ckrufe-maengel

A ich specyficzny raport na temat Tesli Model 3 jest raczej pozytywny (im mniejszy wynik punktowy tym lepiej):

https://assets.adac.de/image/upload/...la-model-3.pdf

5. Raport TUV 2023 w ogóle nie wspomina o Tesli i jedynym EV jaki jest tam umieszczony jest Renault Zoe.

Więc ja się pytam: o co kaman? Wyczuwam jakiś niemiecki spisek bo Tesla za dobrze się w DE sprzedaje

[Emek]

Nie bardzo się znam na tych rankingach ale zdaje się że coś jest na rzeczy.

[nabrU]

No cóż, pożyjemy - zobaczymy. Mam nadzieje, że nie będę żałował zakupu

[Ronin78]

Jakby ktoś z nas był prorokiem to by 20 lat temu bitcoinow nakupił.

[rafput]

Napisał Ronin78

Jakby ktoś z nas był prorokiem to by 20 lat temu bitcoinow nakupił.

Nawet prorok by nie pomógł, skoro Nakamoto pierwsze bitcoiny przesłał w 2009r.

[nabrU]

Pisałem kiedyś tutaj, że w zimie gdy jest mało słońca albo wiatru i trzeba prądem z gazu nadganiać National Grid ogłasza coś co się nazywa Demand Flexibility Service czyli akcję, w której operator dopłaca hojnie za oszczędzanie energii.

Zaraz zapewne odezwą się głosy, że w UK brakuje prądu. Otóż niekoniecznie... Chodzi raczej o to, że prąd z gazu jest droższy niż z wiatru lub słońca i lepiej mojemu ZE opłaca się mi zapłacić 2,25 funta (tak ponad 11zł!) za każdy zaoszczędzony kilowat w trakcie akcji (które zazwyczaj trwają godzinę lub półtorej) niż płacić elektrowni za generację prądu z gazu.



A że mam od niedawna zainstalowany magazyn energii 9,5kWh (nie chwaliłem się ) to zamiast oszczędzania 16 listopada w czasie pierwszej w tym sezonie godzinnej sesji wyeksportowałem do sieci 5,25 kWh i zarobiłem w godzinę 11,82 funta (czyli prawie 60 dych)





Jak tak dalej pójdzie to będę na plusie za prąd bo PV z baterią i tanią taryfą elektryczną robią jednak robotę

[fassi]

Stan zasilania 3. Pamiętam jak był w 86 r i zasilacz na telewizorze podkrecalismy.

Ktoś inny płaci za tą energię bardzo dużo aby innym oddać. Rachunek musi się spiąć bo nikt nie chce do biznesu dokładać.

W niemieckich firmach masz prąd za 12 centow, ja mam za 42 centy. Już widac kto komu dopłaca.

[Ronin78]

NabrU zaimponowałeś mnie tym magazynem energii masz żyłkę hazardzisty.

Ile takie cudo $?
Nazbierałeś tam prądu o tej niekorzystnej porze roku bo nikogo nie ma w domu?
Jeszcze bardziej imponuje jednak to, że taki handel robisz siedząc na Islandii. Ja się już nie dogadam z taką technologią, starość.

[nabrU]

Sorki Ronin, ale kompletnie wszystko pomieszałeś

Napisał Ronin78

NabrU zaimponowałeś mnie tym magazynem energii masz żyłkę hazardzisty.

Ile takie cudo $?

Nie wiem co tu hazard ma do tego. Jak zakładałeś FV to też był hazard? Cena proszę bardzo (plus instalacja, ale to krótka piłka była):

https://www.itstechnologies.shop/pro...y-7-octopus-go

Napisał Ronin78

Nazbierałeś tam prądu o tej niekorzystnej porze roku bo nikogo nie ma w domu?

No co ty, 3 osoby w domu... A cały interes jest naładować jak najtaniej i sprzedać jak najdrożej (co umożliwiają taryfy dynamiczne lub takie saving sessions). Plus to jest odpowiedź (w mikroskali naszego domu) co będzie jak słońce nie będzie świecić albo wiać wiatr (albo co raczej mało prawdopodobne u mnie - blackout): ja wtedy pociągnę z baterii.

Napisał Ronin78

Jeszcze bardziej imponuje jednak to, że taki handel robisz siedząc na Islandii. Ja się już nie dogadam z taką technologią, starość.

Aż się sam zacytuję z islandzkiego wątku:

Napisał nabrU

...
Otóż wybieramy się rodzinką (4 osoby) na początku grudnia na 7 dni do Islandii.

A nawet jakbym był daleko od domu to apka na telefonie wszystko ogarnia. Pooglądaj poniższe, to nic trudnego, na pewno byś ogarnął

https://www.youtube.com/watch?v=DDDd_j8O5s4