50cm3

[mygosia]

Drugi nie ma miejsca na zakupy

[kuntakinte]

Wyslalem nie zakonczona wiadomosc. Jakos mam alergie na plastikowe pojazdy
Krotki filmik jeszcze niezlozonej Vespy po pierwszym zapaleniu silnika.
Ta ma 150 ccm, ale podobne modele istnieja tez z 50, 100, 125 ccm
http://www.youtube.com/watch?v=gOCaXv3KDTM

[kuntakinte]

Co do spalania 2suwowej 50tki, tutaj link do przykladowej Piaggio Sfera 50 cm
http://www.spritmonitor.de/de/uebers...50&powerunit=2

[Adagiio]

Polecam Hondę SH począwszy od motorowerów do obecnego SH 300 , przejechałem nimi sporo km i uważam że nie mają sobie równych pod względem niezawodności , są bardzo ekonomiczne w jeździe po mieście , nie drogie w eksploatacji i mają duże koła . Na obecnej SH 150 mam przejechane ponad siedem dych , pokażcie mi chiński lub innej produkcji wynalazek , który przejechał tyle samo jeżdżąc z manetką do oporu na silniku bez remontu .

[lena]

Fajna ta Honda SH-300, tylko piekielnie droga .

[wilczyca]

Napisał slafo

dokładnie Piaggio robi niezłe pojazdy. Vespa ET 50 w 2T trzyma cenę, ale jest też bardzo wdzięcznym pojazdem. Do kibelka pod siedzenie wchodzi 16 szt piwek 0,5 l, do tego schowek pod kierownicą lub też dodatkowy mały kuferek z tyłu. Jest jeszcze uchwyt na kask, który od biedy może trzymać siatkę i masz super wyglądający pojazd, zdolny przywieźć nawet spore zakupy. Spalanie tak jak pisałem, w okolicach 4L, ale na pewno by się kobiecie podobała. Chyba ostatnia z Vesp, która wygląda jeszcze jak klasyczny pojazd.
Załączone Grafiki

Jeździłam taką [niebieską] prawie 2 lata. Bardzo fajny sprzęt - wprawdzie pierwszą czynnością była wymiana systemu "iniezione" na zwykły gaźnik, ale później chodziła jak złoto [był to model z Niemiec - wtryskowe kombinacje miały sprostać niemieckim normom]. Gdyby nie niezdecydowanie mojej mamy, pewnie do dziś pozostałaby w rodzinie... Rzeczywiście sporo piwa mieściło się pod siedzeniem - mi wyszło coś 10 szt. ale może w szkle...
Z plusów: oczywiście wygląd - stalowa karoseria, piękna sylwetka. Pojemny bagażnik, a nawet 2 [jeszcze schowek na tzw. rękawiczki pod kierownicą].
Automat, jeśli ktoś zalicza to do plusów. Wygoda! 2 osoby komfortowo mieściły się na skuterku, tylko moc momentalnie spadała A, i automatycznie miesza olej z benzyną. Jeszcze dźwięk i zrywność dwusuwa... mmm...
Mankamentem są małe koła - na moje okoliczne dziury za małe - wypruwało flaki. No i spalanie - kiedy zmieniłam vespę na yamahę, mój portfel się ucieszył Xjota paliła jakieś 4l z hakiem. Vespa 6l Może miałam ciężką rękę... Szóstkę paliła, kiedy pokonywałam nią dłuższe trasy - po 60km dziennie na pełnym gazie. Może to to.
Gad zupełnie niezawodny. Kiedy akumulator osłabł, można ją było od pierwszego kopa wskrzesić.

Polecam. Tylko cenowo nie mieści się w filozoficznych ramach... A jednak! Spójrz na allegro. 2500 - 2900 całkiem fajnie się prezentują.

P1100439.JPG

[kuntakinte]

ET-ka super sprzecik. Niezawodna, prawie nic na wartosci nie traci a wszystkie czesci mozna dostac uzywane.

[wilczyca]

Kuntakinte - piękna vespa... aż zazdrość ściska... i wspomnienia wracają, chociaż nie ma tu czego za bardzo porównywać. Niech jeździ.

[kuntakinte]

Ciesze sie i Afryka i Vespami. Maja poprostu dusze i sa autentycznie.
Konstelacja garazowa motocykl i skuter jest dla mnie, mieszkajac w centrum miasta, idealne rozwiazanie i tak samo jak przy Afryce mozna bardzo duzo milego czasu spedzic relaksujac sie maczajac palce w oleju i skladajac wlasnie taki pojazd, jaki nam po glowie chodzi.
Przyklad mojej starej Primavery, ktora miala byc dla mojej lepszej polowy ale jakos z polowa sie nie udalo ;-)
http://www.arcor.de/palb/thumbs_publ...Nr=15&pageNr=0
Moze troche offtopic, ale topic skuterowy i wiem ze wiekszosc afrykanczykow ma duzy horyzont zainteresowan.