Ukradziono

[Mijamoto]

Zamieszczam na prośbę kolegi.
W nocy z 21/22.07 w miejscowości Przesiek k. Karpacza
skradziono motocykl BMW R 1200 GS w wersji Adventure
nr rejestracyjny: SB 3993
nr VIN: WE1038282077ZN96181
kolor: biały, siedzenia z czerwoną wstawką

!!! znak szczególny !!! - pomalowana na czarno pokrywa silnika

za wszelkie wiadomości - wielkie dzięki
tel. kontaktowy: 660 754 750

[rubin]

Za kradziez konia na dzikim zachodzie wieszano....
dobry zwyczaj powinien do nas powrocic... moze by to cos dalo

[grabbie]

wieszanie to za mało... ręce ucinać, kolana przewiercać, oczy wypalać... i niech "żyją" dalej

[betu]

zastanawiam sie jak go zwineli
Taki motocykl ma juz immobilajzer,nie mowiac juz o tym ze wazy cos kolo 260 kg.
Wiec musiala byc przyczepka-i to chyba bylo zaplanowane-czy sie myle?

[puszek]

Napisał grabbie

wieszanie to za mało... ręce ucinać, kolana przewiercać, oczy wypalać... i niech "żyją" dalej

Pod warunkiem,że poszkodowany sam to zrobi.

[matjas]

Napisał betu

zastanawiam sie jak go zwineli

nawet się nie zastanawiaj. nie takie rzeczy kradną.
a z przedmówcami i z paralelą z Wild West sie zgadzam.
ewentualnie sadzałbym psich synów do pierdla z przymusem pracy - do wyboru: kamieniołom, wyrąb lasu zimą. resocjalizacja albo piach - zbyt wiele tolerancji w tym temacie jest.

matjas

[jorge]

Napisał betu

zastanawiam sie jak go zwineli
Taki motocykl ma juz immobilajzer,nie mowiac juz o tym ze wazy cos kolo 260 kg.
Wiec musiala byc przyczepka-i to chyba bylo zaplanowane-czy sie myle?

Podłączasz wyzerowany immobilizer zamiast oryginalnego i jedziesz. Nie ma zabezpieczeń dla naszych krajanów (jedni z najlepszych na świecie). AC przy posiadaniu GS to postawa + zabezpieczenia mechaniczne - te nie hamują, ale zniechęcają, czasami ... Reszta jak przedmówcy.

[Mijamoto]

Napisał betu

zastanawiam sie jak go zwineli
Taki motocykl ma juz immobilajzer,nie mowiac juz o tym ze wazy cos kolo 260 kg.
Wiec musiala byc przyczepka-i to chyba bylo zaplanowane-czy sie myle?

Skradziono go z ogrodzonej, zamkniętej posesji. Brama wjazdowa była nienaruszona. Otwarta na tzw. pasówkę lub motocykl mógł zostać wyniesiony!! Jednak w tym momencie to jedynie moje domysły.

[betu]

Czlowiek zbiera(byc moze musi splacac latami) kupuje i sie cieszy-a tu zza bramy ktos kradnie.
Jak tu nie strzelac.Przykra sprawa

[miro&afryka]

Ktoś odkłada przez długi czas, cieszy się na samą myśl o sprzęcie, o przyjemności z jazdy, o miejscach, które zobaczy, przygodach, które na motocyklu przeżyje, a tu przychodzi pod osłoną nocy, lub nawet nie, skurwiel jakiś, i wszystkie te plany, radość całą w niwecz obraca. Nóż się w kieszeni otwiera po prostu.