Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Przygotowania do wyjazdów

Przygotowania do wyjazdów Jak zdobyć wizę? Jaka kuchenka? Brać materac i namiot? Gdzie są ciekawe miejsca? Jakie kufry wybrać do USA? Czy Anakee założyć odwrotnie? Co to CPD? Odpowiedzi znajdziesz w tym dziale.

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 20.08.2010, 18:25   #1
ltd454
 
ltd454's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Białystok
Posty: 662
Motocykl: RD03
Przebieg: 116.000
ltd454 jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 4 tygodni 1 dzień 13 godz 10 min 32 s
Domyślnie Przyznawac się kto ostatnio był na Ukrainie

Motyw jest taki, że wybieram się tam autem, które nie jest zarejestrowane na mnie. Do tej pory robiło się u notariusza użyczenie pojazdu/ upoważnienie za 48zl + tłumaczenie na ukraiński i sie spokojnie jechało, ale coś mnie dzisiaj tknęło i zadzwoniłem do ukraińskiego konsulatu gdzie miła kobietka poinformowała mnie, że zmieniły się przepisy i nie można wcale wjechać na Ukrainę pojazdem nie zarejestrowanym na siebie. Z tego co powiedziała to wynika, że przepisy w tej kwestii zmieniają się nawet kilka razy w roku i na ten moment wjechać się nie da.
Czy ktoś ostatnio przekraczał granicę z podobnym problemem? Ile musiał zapłacić?
W poniedziałek będę dzwonił na Ukrainę i ogarniał temat, ale w tym momencie urlop na Krymie stoi pod znakiem zapytania. Fuck
ltd454 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 20.08.2010, 20:33   #2
Wojteak
 
Wojteak's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Katowice, Sosnowiec, Душанбе
Posty: 226
Motocykl: RD07a
Wojteak jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 3 dni 10 godz 40 min 52 s
Domyślnie

tułałem się po ukrainie służbowym przez 3 tygodnie. wróciłem miesąc temu, więc może jeszcze aktualne:-)
otóż miałem na blankiecie firmowym informację po angielsku informującą o zgodzie na użytkowanie auta poza granicą RP. Wystarczyło przy czterokrotnym (pol-ukr, ukr-md, md-ukr, ukr-pol) przekraczaniu ukraińskiej granicy, choć musiałem przepraszać za brak pierewoda i obiecywać solennie poprawę:-)
Obawiam sie jednak, że sytuacja na granicy jest dynamiczna, znaczy pogarszająca się...
__________________
Wojteak jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 20.08.2010, 21:31   #3
ltd454
 
ltd454's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Białystok
Posty: 662
Motocykl: RD03
Przebieg: 116.000
ltd454 jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 4 tygodni 1 dzień 13 godz 10 min 32 s
Domyślnie

U mnie auto jest zarejestrowane na mojego ojca więc nazwisko w dowodzie rej. jest takie same, tylko imię nie pasuje
ltd454 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 20.08.2010, 22:16   #4
Andrzej_Gdynia
 
Andrzej_Gdynia's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Posty: 787
Motocykl: RD03
Andrzej_Gdynia jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 tygodni 3 dni 3 godz 35 min 10 s
Domyślnie

Kiub był z Doną na moto. Moto Dony było moje, ale załatwilismy kwit u notariusz + tłumaczanie - czyli standard i pojechała. Wrócili 5 dni temu... Nie było niespodzianek...
Andrzej_Gdynia jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 20.08.2010, 22:30   #5
ltd454
 
ltd454's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Białystok
Posty: 662
Motocykl: RD03
Przebieg: 116.000
ltd454 jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 4 tygodni 1 dzień 13 godz 10 min 32 s
Domyślnie

Dobrze wiedzieć. Nie wiesz ile zapłaciła za tłumaczenie? Jak po niedzieli nic się nie wyjaśni to można zaryzykować i pojechać z upoważnieniem i tłumaczeniem, a jak nie, to się wkurwię i pojadę do Bułgarów i nie dam zarobić sąsiadom, a co? Nie cho nie na, zacho nie bu, jak to się mówi.
ltd454 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 21.08.2010, 10:27   #6
cyryl

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: May 2009
Miasto: Wlkp.
Posty: 410
Motocykl: CRF1000, MT-01, WSK
Przebieg: Rośnie
cyryl jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 miesiące 3 tygodni 3 dni 9 godz 4 min 22 s
Domyślnie

2 tygodnie temu wracając z Rumuni chcieliśmy wjechać z Węgier na Ukrainę i się nie udało właśnie z powodu rejestracji motocykla na inna osobę.
Przejechaliśmy bez problemu odprawę Węgierską i część ukraińskiej i nagle usłyszeliśmy „nazad hungary” i nawet pokazywanie dowodu osobistego na potwierdzenie tego samego adresu co w dowodzie rejestracyjnym nic nie dało. Było to przejście w miejscowości Zahony.
Czy łapówka coś da to nie wiem bo nie próbowałem z obawy na możliwość wystąpienia podobnych problemów na wyjeździe z ukrainy.
cyryl jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 21.08.2010, 10:50   #7
suchy
 
suchy's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Lbn/Miasteczko Śl.
Posty: 1,530
Motocykl: TT600E, DR650
Galeria: Zdjęcia
suchy jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 1 dzień 10 godz 57 min 27 s
Domyślnie

Oczywiscie,ze da,ale bedzie to raczej wielokrotnosc banknotu,ktory zademonstrowal BLOB,kolega zostawial bodajze 20 usd.Przy wyjezdzie nic nikogo nie interesuje,za wyjatkiem karteczki,ktora dostajesz przy wjezdzie
suchy jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 21.08.2010, 13:54   #8
Andrzej_Gdynia
 
Andrzej_Gdynia's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Posty: 787
Motocykl: RD03
Andrzej_Gdynia jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 tygodni 3 dni 3 godz 35 min 10 s
Domyślnie

Koszt u notariusza to 120 zł - mozna mniej bo jeśli przygotujesz pismo sam to jest wtedy tylko potwierdzenie za zgodność, a to koszt cos około 50 zł. Tłumaczenie o ile sie nie mylę to około 60-80 zł - tu mozna się targować, stawki są ruchome.
Andrzej_Gdynia jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 25.08.2010, 11:00   #9
ltd454
 
ltd454's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Białystok
Posty: 662
Motocykl: RD03
Przebieg: 116.000
ltd454 jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 4 tygodni 1 dzień 13 godz 10 min 32 s
Domyślnie

Sprawdziłem co i jak. Dzwoniłem na przejście w Dorohusku do SG i miła pani chorąży poinformowała mnie, że wystarczy użyczenie od notariusza + tłumaczenie i pani w konsulacie w Lublinie potwierdziła to samo. Warszawa za daleko od granicy i nie wiedzą na jakim świecie żyją w tym konsulacie.
U mnie użyczenie u notariusza kosztuje 48zl + tłumaczenie jeszcze nie wiem ile.
ltd454 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 02.09.2010, 20:53   #10
wojtekm72
 
wojtekm72's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Lubaczów
Posty: 926
Motocykl: RD07A, XR 400
Galeria: Zdjęcia
wojtekm72 jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 6 dni 8 godz 55 min 8 s
Domyślnie Ukraina

Cytat:
Napisał ltd454 Zobacz post
Sprawdziłem co i jak. Dzwoniłem na przejście w Dorohusku do SG i miła pani chorąży poinformowała mnie, że wystarczy użyczenie od notariusza + tłumaczenie i pani w konsulacie w Lublinie potwierdziła to samo. Warszawa za daleko od granicy i nie wiedzą na jakim świecie żyją w tym konsulacie.
U mnie użyczenie u notariusza kosztuje 48zl + tłumaczenie jeszcze nie wiem ile.
No właśnie - zadzwoń do miłej Pani po stronie ukraińskiej to Ci powie co innego . U nas nie ma problemu , a prawda jest taka , że ja Ci się uda to pojedziesz , a jak trafisz na " głodnego " to albo zawrotka , albo : USD , Euro , Hrywna ukraińska .
wojtekm72 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Motocyklisci na Ukrainie puszek 4x4 1 09.05.2013 06:57
Noclegi na Ukrainie jaro Przygotowania do wyjazdów 14 03.05.2011 21:51
5 dni na Ukrainie - kilaka fotek MrHW Trochę dalej 13 24.07.2008 16:50


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 11:20.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.