Jaki cross/enduro na sam początek?

[adoado0]

250F na żwirownie, piachy, poza torem motocrossowym może być słaba. No ale bezpieczniejsza. Rozchodzi się o dół obrotów. 450F nie wybacza na niskich obrotach przypadkowego odwinięcia , a 250F już tak.
Niemniej 250f to nie ten fun już poza torem co 450 ;-)

[blacha_świecie]

Napisał Pirania

To chyba coś ma zjeb...go! 4,5 to mocny sprzęt, raczej nie na początek.. Celuj w ćwiartkę 4T.. Na 2T przyjdzie pora.

Czemu od razu twierdzisz, że ma coś zjeb...go. z WR-ką jest wszystko w porządku. Jest to mój motocykl a syn czasami na nim jeździ. WR-ka mimo, że jest to motocykl hard enduro, w rękach myślącego kierowcy nie jest taka trudna do opanowania. Nie jest taka nerwista jak np. YZ-ta. Co prawda syn ma trochę doświadczenia, startuje z sukcesami w crossie oraz cross country na pitbajku. Na filmikach są to jego pierwsze jazdy na WR-ce. Z każdym kolejnym wypadem na tor jeździ coraz szybciej i pewniej.

250 4t (czy tak jak napisałem wcześniej 450) będzie rozsądniejszym rozwiązaniem niż 2t. Oczywiście jest to tylko i wyłącznie moja opinia.

[marekmoto1]

450 jest mocnym motocyklem. Rozważałbym zakup takiego, gdybym nie planował nauki pokonywania przeszkód. Na wypady bardziej przelotowe byłby super. Moc nie jest najważniejsza. Freeride ma 27 koni. Znam chłopaka, który wygrywa na nim lokalne zawody. Teraz przesiadł się na xtrainera (35 koni). Dzisiaj nie mam obaw przed jazdą 250 w 2t, ale jeszcze dwa lata temu...jazda nie sprawiała mi przyjemności. Wydaje mi się, że ktm 250 w 4t będzie oki. Miałem takiego, można kupić w niezłym stanie za 15 tys. Jest przewidywalny, nie szarpie jak wariat, waga ok, na początek się sprawdzi.

[Pirania]

250F się odblokowuje - inne dysze, modyfickacja moduły, wydech YZ i coś tam jeszcze i fruwa jak szalone, mocy nie braknie ale trzeba pokręcić.. I wtedy fajne zwinne lżejsze od 450tki, i na poczatek do zabaway w terenie..
Na wycieczki enduro na np. na UA/ RO to 450 wygodniejsze.

[Babel]

W tym budżecie - może być ciężko - ale ja bym zaproponowął exc400 z RFS.
Jeździłem WR450 i miałem EXC400 - zdecydowanie lepiej mi się jeżdziło EXC.
WR bardziej narowista - exc400 bardziej przewidywalne

[rrolek]

Witam

Napisał Pirania

.....Na wycieczki enduro na np. na UA/ RO to 450 wygodniejsze.

Fakt, mi też 450 przy mniejszych pojemnościach wydaje się kanapowate
Niemniej z wątku wynika że chyba szukany jest sprzęt bardziej do nauki do napie...nią niż nauki enduro. Jak mlody jest juz nieco ogarniety to może jakieś 350 ?

Pozdr
rr