Podróż

[Poncki]

Starą osobówką tez można sporo zdziałać

12593601_865159950284430_1629382949792875012_o.jpg

13701004_863472950453130_6335137549172891233_o.jpg

13494887_851281915005567_4539657449442941908_n.jpg

[szymon25]

Czytalem Twoje relacje mam taki plan masz moze jakies ciekawe tracki ?

[Poncki]

Niestety nie mam gotowców.
Zawsze zaznaczam punkty na mapie, a potem łączę je jak najmniejszymi drogami.
Jeśli przygotujesz bazę, to mogę spojrzeć i coś podpowiedzieć.

Według mnie najciekawszym rejonem Bałkanów jest Sarajevo i okolice.
To moja subiektywna ocena

[siwy]

Fajnie trasy wytycza się w gpsies.com

[Poncki]

Ja najwięcej znajduję na satelicie googli. Polecam też stworzenie mapy na której zapisuje się interesujące miejscówki. Czasami nawet na przysłowiowym WP trafi się coś ciekawego ale po roku już o tym nie pamiętamy.

[szymon25]

Kurde, wszystko fajnie, najgorzej ze nie jestem zaprzyjaźniony z GPS. .. i nie mam doświadczenia w zagranicznych podróżach. Pozostaje improwizowac. Ostatnio Onufry22 pokazał mi aplikacje Osmand, nie wygląda to na trudne w obsłudze, może się nie pogubie. Trudno, tak jak raz się żyje, tak raz jedzie się w podróż poślubna. Będzie przygoda... oby tylko (tfu) samochód nie odmówił posłuszeństwa... na szczęście nie lubi jeździć tylko do Bydgoszczy. Dwa razy się zepsuł po drodze... zdołałem go sam uruchomić, ale od tamtej pory nie ufam mu tak jak starej Afryce. Jak wygląda spanie na dziko na Bałkanach? Krewcy Serbscy górale nie pozbawia życia i majątku za rozbicie namiotu na pastwisku?

[Poncki]

Szymon, daj znaka na i pomogę Ci z GPS i trasą.
Tematyka może wydawać się skomplikowana ale jest dostępna dla każdego

[stopa-uć]

Szymonie
Wszystkiego Najlepszego na nowej drodze życia.

Całe życie to improwizacja,więc tak jak kombinowałeś żeby "TA JEDYNA"
stała się "TWOJĄ"..żoną, to brnij dalej -weź papierową mapę (rezerwowo gps) i działaj !
Widać że jesteś mocno zestresowany przyszłością ,bardzo chcesz wszystko zrobić najlepiej-chwała CI . My najstarsi na tym forum wiemy że chęci to jedno a życie pisze scenariusze samo,więc improwizuj,weź od Ponckiego informacje(kopalnia) I W DROGĘ.
Weż trochę kolorowych długopisów-sprawdzają się u pasterzy(analfabetów).
NIE BÓJ SIĘ LUDZI- na prowincji spotkasz serdecznych- w miastach jest banda.
Z autem też dasz radę-jak coś to pomogą przyjaciele.
A co ja mam powiedzieć jadąc TAM w lipcu camperem z zeszłego wieku (1978).
Też wysyłam zdjęcie aby przekonać Twoją kobietę że "MOŻNA".
Jedź i CIESZCIE SIĘ SOBĄ a w BIAŁEJ pokażecie zdjęcia z PODRÓŻY POŚLUBNEJ.

I nie nazywaj jej owcą(1 post)

CIAŁ

[szymon25]

Wstyd się teraz przyznać, ale po przeanalizowaniu wszystkich za i przeciw oraz podliczeniu kosztów związanych z planowanym wyjazdem zdezelowanym A3 na Bałkany, podróż poślubna przybiera prozaiczną formę wyjazdu do Grecji. Mamy niewiele czasu a tyle na głowie, samochód trzeba by gruntownie przeserwisować, a przez robotę nawet na kawalerski nie mam czasu... proza życia i wygodnictwo wygrały... W sumie na takiej Krecie tez nigdy nie byliśmy, a można tam wynająć małą terenówkę i tez pozwiedzać ruiny kultury Minojskiej

[Onufry22]

Szymon z Osmandem dasz radę jak nie to daj zadanie do żony, aby się nauczyła.
Zawsze możesz rozważyć Gruzje i kamper Mirmila. Z tego co wiem to za psie pieniądze go udostępnia, a bilety też w rozsądnej cenie można trafić