Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Główny dział > Inne tematy

Inne tematy Motocyklowo

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 31.05.2018, 17:06   #11
Emsi
MC. Wcześniej Ypsi
 
Emsi's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Zabrze
Posty: 1,332
Motocykl: RD07b HRC
Emsi jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 6 dni 11 godz 10 min 48 s
Domyślnie

A co się dziwicie?, ktoś kiedyś wpadł na genialny pomysł i zlikwidował szkoły zawodowe i efekty widać doskonale.
Jak ja to mówię, nie ma ludzi do "łopaty". Wielu fachowców wyjechało, inni poszli na emeryturę, lub się pszebranżowili no i jest, co jest.
__________________
Jak chcesz, to uciekaj................ Radzimy zostać!...
Emsi jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 31.05.2018, 17:12   #12
ArtiZet
 
ArtiZet's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Mar 2011
Miasto: akalicy stolicy
Posty: 3,235
Motocykl: była 7-ka, jest 3-ka
Przebieg: 90+
ArtiZet jest na dystyngowanej drodze
Online: 5 miesiące 2 tygodni 10 godz 35 min 18 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał ypsi Zobacz post
nie ma ludzi do "łopaty"
Ja bym nie mylił ludzi "do łopaty" czyli takich co nic nie potrafią z rzemieślnikami a jeśli chodzi o dekarzy to chyba najwyższa kasta wśród rzemieślników...
Ci do "łopaty" to i owszem są tylko im się nie chce, brak motywacji...wolą stac pod przysłowiową "budką z piwem" albo żebrać o złotóweczkę na "bułeczkę"
ArtiZet jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 31.05.2018, 17:13   #13
lukasz_vip
 
lukasz_vip's Avatar


Zarejestrowany: May 2009
Miasto: Lubliniec
Posty: 2,145
Motocykl: KTM LC8 950 ADVENTURE
lukasz_vip jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 3 tygodni 5 dni 23 godz 21 min 56 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał motif Zobacz post
wygląda na to, że trzeba było się uczyć dekarstwa zamiast infortmatyki bo informatyków teraz jak psów a dekarzy jak kot napłakał
Informatyków to brakuje i to sporo. W pracy można przebierać jak się ma doświadczenie.

Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka
lukasz_vip jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 31.05.2018, 17:14   #14
Misza
22.10.2006, DTN :)
 
Misza's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Kąty Wrocławskie
Posty: 3,778
Motocykl: RD07
Przebieg: IIszlif
Galeria: Zdjęcia
Misza jest na dystyngowanej drodze
Online: 7 miesiące 3 tygodni 2 dni 15 godz 44 min 51 s
Domyślnie

No mi właśnie się raczej wydaje, że to efekt wielu lat pogardy dla rzemieślników. Rzemieślnik to był robol a prestiż to było zostać set-tysięcznym licencjonowanym europeistą.

Na zachód wyjechało sporo bardzo dobrych zawodowców ale i paproków, tak samo jak zostali i fachowcy i paproki. Nie ma co generalizować.

Tak, dobry glazurnik zarabia na poziomie dobrego programisty.
__________________
Real adventure starts where road ends...

-AT RD07 Big Bore 'Troll Bagnisty, ziejący ogniem z regulatora Diabeł Pustynny'


http://www.youtube.com/user/Miszapoland
Misza jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 31.05.2018, 18:02   #15
Emsi
MC. Wcześniej Ypsi
 
Emsi's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Zabrze
Posty: 1,332
Motocykl: RD07b HRC
Emsi jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 6 dni 11 godz 10 min 48 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał ArtiZet Zobacz post
Ja bym nie mylił ludzi "do łopaty" czyli takich co nic nie potrafią z rzemieślnikami a jeśli chodzi o dekarzy to chyba najwyższa kasta wśród rzemieślników...
Ci do "łopaty" to i owszem są tylko im się nie chce, brak motywacji...wolą stac pod przysłowiową "budką z piwem" albo żebrać o złotóweczkę na "bułeczkę"
Arti chodziło mi o ludzi którzy pracują fizycznie/rzemieślników. Potocznie mówię "do łopaty".
__________________
Jak chcesz, to uciekaj................ Radzimy zostać!...
Emsi jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 31.05.2018, 18:06   #16
Tank
 
Tank's Avatar


Zarejestrowany: Dec 2010
Miasto: Zgierz
Posty: 1,377
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Przebieg: duży :)
Tank jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 3 tygodni 15 godz 38 min 38 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał ArtiZet Zobacz post
Ja bym nie mylił ludzi "do łopaty" czyli takich co nic nie potrafią z rzemieślnikami a jeśli chodzi o dekarzy to chyba najwyższa kasta wśród rzemieślników...
Ci do "łopaty" to i owszem są tylko im się nie chce, brak motywacji...wolą stac pod przysłowiową "budką z piwem" albo żebrać o złotóweczkę na "bułeczkę"
Raczej juz nie trzeba. Wystarczy mieć radosną gromadkę w domu i brać na kazde 500+...

Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka
__________________
GS über alles!!!
Tank jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 31.05.2018, 18:07   #17
ArtiZet
 
ArtiZet's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Mar 2011
Miasto: akalicy stolicy
Posty: 3,235
Motocykl: była 7-ka, jest 3-ka
Przebieg: 90+
ArtiZet jest na dystyngowanej drodze
Online: 5 miesiące 2 tygodni 10 godz 35 min 18 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał ypsi Zobacz post
Potocznie mówię "do łopaty".
Rozumiem, ale to pejoratywne określenie powoduje, tak jak Misza pisał młodzi ludzie wolą robić licencjat z marketingu i zarządzania niż uczyć się konkretnego fachu...
ArtiZet jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 31.05.2018, 18:08   #18
szynszyll
 
szynszyll's Avatar


Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Popapracie!
Posty: 6,340
Motocykl: RD04
szynszyll jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 miesiące 3 tygodni 5 dni 15 godz 8 min 16 s
Domyślnie

jak to powiedzial jeden fachowiec podczas negocjacji ceny za usluge: za tyle to ja Ci moge narzedzia pozyczyc

dekarze cenieni bo praca odpowiedzialna, ciezka i niebezpieczna - czemu sie dziwic ze sie nie wyrabiaja. kumpel co sprzedaje blache na dachy wspolpracuje z kilkunastoma ekipami. klienci nie chca rabatu na blache - chca blache z ekipa. jak Im nie zalatwi ekipy nie kupia bo co sobie potem z ta blacha zrobia? dlatego ludzie przestali wydziwiac z ksztaltami dachu. nie ma juz zameczkow a i z poddaszy uzytkowych sie odchodzi. przynajmniej na popapraciu gdzie koledzy robia w budowlance. no i metrarze znacznie sie zmniejszyly. nikt juz nie buduje klocka 'szikago' 350m2. 90-120 to najczesciej kumple robia.

p.s. z tymi chlopakami od piwka to niestety wciaz prawda. mam ich na wsi cale stadko. znajoma jak budowala pensjonat w wetlinie to wozila z sanoka rano busa robotnikow bo miejscowi mieli w nosie robote - turysta zawsze piwo kupil, bulke z pasztetem dal a jak sie mu opowiedzialo o swoich 'przygodach z z ryskiem ridlem' to i piatke dorzucil moja zaloga max co sie czepi to trawe wykosic, plot poprawic, drewno porabac komus starszeemu za obiad i 20pln. ale jest duzo mlodych ludzi ostro pracujacych wlasnie w budowlance - tyle ze juz nie za drobne i nie na gwizdek. i sporo wrocilo z zachodu bo chca miec dom, ogrod i rodzine a nie mieszkac z kumplami. przywiezli kase na dom czy remont, na narzedzia i dzialaja.

ostatnio jak rozmawialem z mloda ekipa brukarzy to 25pln do reki/h i dwudaniowy obiad to jest norma dla dobrego pracownika ktory sie nie obija. wiadomo ze robia wiecej niz 160h w miesiacu + cos tam w sobote. i dla 30-to latka z popapracia to juz jest jakas kasa zeby odlozyc na Audi w TDI - bo VW juz jest passé
__________________
buziaki

Ostatnio edytowane przez szynszyll : 31.05.2018 o 18:34
szynszyll jest online   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 31.05.2018, 18:21   #19
voytas
 
voytas's Avatar


Zarejestrowany: Jan 2010
Miasto: depresja Gdańska
Posty: 505
Motocykl: XL600V
voytas jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 5 dni 10 godz 3 min 23 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał ArtiZet Zobacz post
Rozumiem, ale to pejoratywne określenie powoduje, tak jak Misza pisał młodzi ludzie wolą robić licencjat z marketingu i zarządzania niż uczyć się konkretnego fachu...
często jest tak że młodzi czerpią wzorce z najbliższego otoczenia
__________________
jak nie teraz to kiedy?
voytas jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 31.05.2018, 18:29   #20
ArtiZet
 
ArtiZet's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Mar 2011
Miasto: akalicy stolicy
Posty: 3,235
Motocykl: była 7-ka, jest 3-ka
Przebieg: 90+
ArtiZet jest na dystyngowanej drodze
Online: 5 miesiące 2 tygodni 10 godz 35 min 18 s
Domyślnie

W ubiegłym tyg. u mnie na wsi chodziło 2 "sinonosych" wywołując po kolei z posesji właścicieli:
- "Dzień dobry, złom odbieramy; elektronikę"
Lubię miec porządek na dziąłce wiec cąły złom po budowie miałem ułozony na paletach, nie mam przyczepki to sobie myśle kiedyś wypożycze i to na skup wywioze- pewnie było tego z 300-400kg; dobra mówie, zabierajcie to panowie tylko nie wydajcie na głupoty.
- "O super, jak trzeba będzie coś ciężkiego przenieść to my pomożemy"
Dobra panowie, mówie, mam tu sterte gruzu do załadowania do tego oto kontenera; we 2 to w pół godzinki to wrzucicie
- "Tera kierowniku to nie mamy czasu...przyjdziem wieczorem"...
W sobotę upływał mi termin zwrotu kontenera...w 30stopniowym upale wrzuciłem 10m3 w 2 godziny
ArtiZet jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

Narzędzia wątku
Wygląd

Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Godny polecenia sklep z akcesoriami motocyklowymi (okolice Wa-wy lub internetowy Maurosso Wszystko dla Afrykańczyka 7 03.02.2014 12:05


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 18:12.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.