Wróciłem... czyli druga KRÓLOWA

[bicio]

Siwy, jeździłem ostatnio dużo transalpem, grzeje w jaja bardziej niż mój LC8.
LC8 mam na ori tłumikach, z katalizatorami i SAS. Jeśli jakiś mózg wywalił SAS, a zostawił katalizatory to będzie się grzało w chuj, tak samo jak są źle dobrane składy mieszanki do tuningowych wydechów.

PS transalp to straszliwe badziewie, jedyny plus to że jedzie a nie stoi popsuty w garażu

[Pirania]

Napisał bicio

Siwy, jeździłem ostatnio dużo transalpem, grzeje w jaja bardziej niż mój LC8.
LC8 mam na ori tłumikach, z katalizatorami i SAS. Jeśli jakiś mózg wywalił SAS, a zostawił katalizatory to będzie się grzało w chuj, tak samo jak są źle dobrane składy mieszanki do tuningowych wydechów.
PS transalp to straszliwe badziewie, jedyny plus to że jedzie a nie stoi popsuty w garażu

Siwy to miły Gość ale z tych co nie mieli LC8 wiec trochę pier..li bez sensu.. Jak czytam ze LC8 SAM zapierdala, pali jak smok czy się psuje na potenge to mi mały opada..I ta otoczka ze LC8 mega zapierdalacz..
Do Dziewic co nie siedzieli na LC8- to normalny sprzęt, jak odkręcisz.. się jedzie, nie odkręcisz nie jedzie no a zawias sprawia że przy tych samych umiejętnościach jedzie się szybciej w terenie bo moto się samo prowadzi..

U siebie "skrocilem" rollgaz z CAM 500 na CAM 200/300 bo na ori coś nie jechał, jakiś krowiasty był, a teraz.. no juz jedzie.. I kur..a skacze jak poje..ny! Za to się lubi LC8!

Z niecierpliwością czekam na CDN Mada, bo jest kumaty i wie co jak chodzi! Mimo, że wg mnie zbladzil siadając z swoimi umiejętnościami, wiekiem, siła, wzrostem, itd. na NAT! Chłop jest wg. mnie stworzony do KTMa..

[siwy]

Dzięki

LC8 nie miałem ale wszystko wskazuje na to że będę miał, tylko spokoju mi nie dają 2 inne modele a jeszcze więcej do myślenia daje to jak ktoś się z LC8 przesiada właśnie na któryś z nich. To co napisałem o dużym kacie to oczywiście przejaskrawione obiegowe opinie. U nas co drugi przesiadł się na LC8 i prawie każdy zadowolony i przebiegi też niemałe robią i jakoś mocno to się nie psuje.

[Pirania]

A bez jaj...Mada wspomnial o tym..Jak lubisz spokojna jazde, luz blues i orzeszki to nie patrz na LC8 a jak lubisz sie bawic w terenie, latac bokiem non stop, sprobuj...Jak poczujesz arytnie w serduchu znaczy ze to moto dla Ciebie..

Co do spalania ostatnio z Gilem lecielismy w Bieszczady..szybko bylo bo pozno, moto krecone i na Orlenie wyszlo 6,2l / 100km a zapierda...smy! Normalnie, na luzie mniej wciaga niz moja ukochana 07ka..

[Emek]

Rafał jak lubisz się bawić w terenie to sam wiesz że lekkim lepiej niż klocem .

[siwy]

Jeździłem wiele razy LC8, nie że tak zza klawiatury teoretyzuje. Sprzęt bardzo fajny, tylko czemu ludzie przesiadają się z niego na inne ... Interesuje mnie powód dlatego spytałem o porównanie Mady NAT do poprzednich.

Kolega np przesiadł się z kata 950 na BMW GS 800 i mówi że woli beemkę bo się pewniej na niej czuje i swobodniej może poślizgami latać po szutrach.

[Jack_*Daniels]

taś taś taś taś .....
baaaa... wrr... baaa... wrrr...

[madafakinges]

Wykonanie ciąg dalszy.
Afra wykonana jest cudnie, wygląda bajecznie, plastiki spasowane, ostre linie, zgrabna i powabna, jednak przy bliższym poznaniu okazuje się że bak jest stalowy, a owiewki z twardego łamliwego plastiku... oh hądo napracowałaś się, żeby stworzyć coś wspaniałego i szkoda Ci było dołożyć parę groszy, żeby zrobić niezajebliwy bak z tworzywa, a plastiki z absu takiego jak robi to KTM...
I trzeba zamontować gmole... Mamy do dyspozycji obędnie drogie ori gmole zawieszone na gumach, które tak naprawdę nazywają się lighbarami czyli mocowaniami na lampki, które w razie klepy nie chronią a mogą narobić więcej szkód. Możemy też rozejrzeć się za innymi gmolami.
CDN.

[madafakinges]

Mamy naszego henrego. Miałem 2 komplety jego gmoli w poprzednich siódemkach, produkt pierwsza klasa, w tym przypadku nie podobają mi się ze względy na wielkość. Wiem, że dobrze chronią gorę owiewek itp. nie podobają mi się i koniec. Zanabyłem outback motorek, bo są zgrabne i widziałem kilka testów, mimo że nie wyglądają chonią fajnie.
I tutaj druga sprawa. W Japonii rocznie popełnia się ok 30tyś. samobojstw. Ciekaw jestem ilu z tych 30tyś. ludzi to byli inżynierowie hądy projektujący ramę. Naczytałem się, że bidaki napracowali się nad tym, żeby zachować odpowiednią elastyczność ramy poprzez zamontowanie silnika w 'delikatnych' 5 punktach,żeby rama mogła pracować, a tu ludzie na całym świecie niweczą ich prace spinając ramę gmolami, powodując usztywnienie konstrukcji, niwecząc lata ich pracy. No ale co zrobić gmole muszą być, niech się wieszają, bo nie potrafili zrobić porządnych plastików.
Osprzęt;
Zegary i światła w KTM są. W zasadzie tyle można o nich napisać. W Crf przednie światła napierdalają białym światlem prawie jak ksenony, nie potrzeba, żadnych chinskich ledów. Zegary są czytelne, mamy spalanie chwilowe, średnie, średnią prędkość, zapięty bieg, 4 przebiegi, stan paliwa,a po zaświeceniu się rezerwy komp. pokazuje ile jeszcze zostało nam paliwa w baku(w litrach) i przy danym spalaniu ile jeszcze na tym przejedziemy. Bajer, ale bajery są fajne. Wszystko obsługuje się 3 guzikami na lewej manetce.
Silnik;
(porównuje do 950 na gaźnikach, bo taką miałem. Podobno 990 jest bardziej pedalska tzn. ma złagodzoną charakterystykę, nie wiem nie miałem okazji pojeździć dłużej więc się nie wypowiem)
LC8 to już legenda wysoki stopień sprężania, dużo mocy agresywna charakterystyka, natychmiastowa reakcja na gaz.
CDN.

[radiolog]

Rezerwa w Hondzie jest dokładna, jak pokazuje, że zostalo 3 litry, to wlałem 15 litrów . W takim BMW pokazuję,ze od 30 km nie ma benzyny i jedzie, a czasami pokazuje ,że zostało jeszcze n 12 km, a BMW staje z braku paliwa.