...uważajcie na siebie....

[teddy-boy]

Jak wygladaja barierki dla motocyklistow?
I mysle, ze jednak barierki nie rozwiazuja problemu gdy ktos z duza predkoscia w nie wjezdza, lub spada z motocykla tuz przed.

[colles]

Napisał Artek

1. Bo jest idiotą.
2. Bo nie zdawał sobie sprawy z konsekwencji przekroczenia prędkości.
3. Bo brak mu umiejętności jazdy na motocyklu ( mimo kat.A na plastyku).
4. Bo go żona wk...i chciał wyczyścić umysł.
4. Bo się zagapił na babę z fajnymi cyckami i go poniosło.
5. Bo chciał pokazać przed kolegami, że też daje radę.


Można wymyślić kilka powodów ALE najważniejsze, żeby ludzie nie tracili zdrowia lub życia na wskutek punktów powyższych. Ten wypadek by się tak nie skończył, gdyby były tam barierki dla motocyklistów ( często widzę takie w DE). Tam jakiś urzędnik myśli za motocyklistę.
Zapobiegać, nie leczyć.

Głupszych argumentów nie czytałem
1. Na idiotów nie ma lekarstwa jak widać eliminują się sami.
2. Czyli równie dobrze można kogoś zabić bo człowiek nie zdaje sobie konsekwencji swojego czynu ?
3. Tym bardziej powinien jeździć wolniej.
4. To mógł iść na piwo.
5. Następnym razem się zagapi i wjedzie w pieszego.
6. Na tor niech idzie i tam ściga się z kolegami.

Może dajcie spokój. Jesteśmy motocyklistami. Szkoda byśmy się pokłócili o wypadek motocyklisty. Zdrowia wszystkim !

[Melon]

Ale po co te teorie spiskowe, przecie dobrze widać że koleś jedzie plastykiem,składa się i w środku zakrętu wyciąga nogę jak by na żużlu szarżował.Zamiast moto kłaść jeszcze.
To wszystko dla mnie jasne brak umiejętności pokonywania zakrętów.

[Adagiio]

Szkoda człowieka bo pewnie nie skończyło się otarciem dupska. Powodów wywrotki może być wiele, jak piszą znający ten odcinek drogi. Jednak na nagraniu widać brak doświadczenia i przewidywania drugiego, który wali w leżący motocykl.
Dziś śmignął mi na czerwonym przed maską gniewny na sporcie, dobrze że miał głośny wydech a ja odsuniętą szybę. Jeżdżę tamtędy kilka razy dziennie i wiem że świateł nie widać jak świeci słońce, skrzyżowanie jest na łuku drogi a to końcówka obwodnicy i wszyscy gonią.

[Gończy]

Przeważnie nie oglądam wypadków motocyklowych ale na ten zwróciłem uwagę bo wiem że nikomu nic się nie stało. Motocyklista to rodzina mojej koleżanki z pracy. Więcej szczęścia niż rozumu.

https://www.lublin112.pl/wp-content/...158136.mp4?_=1

Zawsze byłem przeciwnikiem betonowych koszy w Lublinie przy ulicy ale ten najprawdopodobniej uratował rowerzyście i lasce życie. Uciec przed przeznaczeniem. Oczywiście babeczka z głową w telefonie. A motocyklista, cóż młody i nieodpowiedzialny jak to przeważnie bywa - tak wynika z opowiadań kumpeli.
Ponoć od Narutowicza poszedł na koło z górki. Wina po obu stronach moim zdaniem. Całe szczęście że nikomu się tą hondą nie oberwało.

[Lolex]

Grubo, panie... Mógł kolo zginąć na kilka sposobów co najmniej w tej sytuacji.
A co do głowy w telefonie... To jest niestety plaga. Przeciskając się w korkach zerkam do wnętrz mijanych aut i, ostrożnie licząc, w 2-3 na 10 kierownik klika. Pól biedy, jeśli fon jest na uchwycie na szybie, wówczas kątem oka coś tam widać co się dzieje przed maską. Niestety wielu z tych ułanów trzyma urządzonko na kolanach i patrzy w dół...

[Skeeb]

https://pomorska.pl/powiat-chelminsk...86/zd/45435538

[rumpel]

łosz qrła twarda ta Dr'ka

[Dredd]

Napisał Novy

Konkretnej wykładni brak - chyba, że ktoś mi wskaże.

Ale...



...czyli po zakończonym manewrze wyprzedzania zmieniamy kierunkowskaz na prawy i wracamy na swój pas.
Znajdując się na lewym pasie cały czas wykonujemy manewr wyprzedzania.

W trakcie wykonywania manewru (wyprzedzania) na lewym pasie poza obszarem zabudowanym włączony lewy kierunkowskaz daje informację dla innych kierowców przed nami, że jesteśmy w trakcie wyprzedzania oraz dodatkową informację dla ewentualnie nadjeżdżającego pojazdu z naprzeciwka, że znajdujemy się na jego pasie.

Skręcanie w lewo odbywa się z prawego(!), a nie z lewego pasa - jak Emek sugerujesz.


Jeśli jest inaczej chętnie się dowiem, gdyż pomimo wieku lubię się uczyć.

Ano jest inaczej.

Przepis, którego fragment przytoczyłeś mówi to art. 22 ust. 5 ustawy Prawo o ruchu drogowym (tekst jednolity Dz.U. z 2020r. poz. 110 z późn.zm.).
Artykuł ten umieszczony jest w Oddziale 4. „Zmiana kierunku jazdy lub pasa ruchu” i odnosi się do tychże manewrów: zmiany pasa ruchu i kierunku jazdy.
Zatem, podkreślony przez Ciebie zwrot, iż „kierujący winien zaprzestać sygnalizowania niezwłocznie po wykonaniu manewru”, dotyczy manewru zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu, ponieważ o takich to manewrach jest mowa w tym przepisie. Nie ma w nim mowy o manewrze wyprzedzania.

Podam jeszcze argument praktyczny dlaczego podczas wyprzedzania po zjechaniu na lewy pas nie należy cały czas używać lewego kierunkowskazu.

Na trzypasowej autostradzie na dwóch pasach wyprzedzają się ciężarówki. Wszyscy wiemy, że może to trwać dobrych kilka minut. Ta na pasie środkowym ma włączony cały czas lewy kierunkowskaz. Wszystkie samochody jadące za nią nie mogą jej w takim razie wyprzedzić, ponieważ dotyczący wyprzedzania art. 24 ust. 1 p. 3 prawa o ruchu drogowym stanowi, iż „ Kierujący pojazdem jest obowiązany przed wyprzedzaniem upewnić się w szczególności, czy:
[…] kierujący, jadący przed nim na tym samym pasie ruchu, nie zasygnalizował zamiaru wyprzedzania innego pojazdu, zmiany kierunku jazdy lub zmiany pasa ruchu.”. Tymczasem włączony kierunkowskaz właśnie to sygnalizuje.

Podobna sytuacja jest na rondach. Jeśli jedziesz po rondzie nie należy używać lewego kierunkowskazu. W sytuacji bowiem, gdy masz 2 pasy na rondzie a jedziesz prawym, nie wiadomo czy zamierzasz zjechać na skrajny lewy pas, czy też jedziesz dalej (po rondzie).