Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Główny dział > Inne tematy

Inne tematy Motocyklowo

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 04.12.2011, 00:10   #11
Dunia
 
Dunia's Avatar


Zarejestrowany: Oct 2010
Miasto: Reykjavik
Posty: 685
Motocykl: tyż Honda ale mała siostra królowej
Przebieg: jest
Dunia jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 3 dni 3 godz 35 min 20 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał Ashanti Zobacz post
Po prostu jeździć, jeździć i jeździć ... mi też tak wszyscy powtarzają.
To wiem...tego nie trzeba mówic bo jest to oczywiste...
ale to czasami jest utrwalanie blędów i tego chcę uniknąc

Nie chodzi mi o takie proste rady...poza tym nasluchałam się już wiele rad i właśnie stwierdziłam że każdy ma inną technikę....ktora pewnie po czesci wynika z utrwalonych nawyków, wzrostu ,wagi, temperamentu...
Dunia jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 04.12.2011, 09:27   #12
dery
 
dery's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 607
Motocykl: KTM
Galeria: Zdjęcia
dery jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 tygodni 23 godz 7 s
Domyślnie

jesli wladasz angielskim, rzuc okiem na 'twist of the wrist'.
malo 'amerykanskiego' gadania, a sporo konkretnej, technicznej wiedzy.
chociaz najlepiej, zeby Ci to ktos jeszcze w praktyce pokazal..
__________________
fear is not an option.

www.facebook.com/Lataj.z.Derym


606 128 87cztery
dery jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 04.12.2011, 09:39   #13
rubin
Afryka zawsze w sercu i na tatuażu :)
 
rubin's Avatar


Zarejestrowany: Nov 2008
Miasto: Bytom
Posty: 631
Motocykl: BMW F800GS
Przebieg: 29167 M
rubin jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 tygodni 4 dni 12 godz 28 min 31 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał dery Zobacz post
jesli wladasz angielskim, rzuc okiem na 'twist of the wrist'.
malo 'amerykanskiego' gadania, a sporo konkretnej, technicznej wiedzy.
chociaz najlepiej, zeby Ci to ktos jeszcze w praktyce pokazal..
jest tez w wersji po polsku
"przyspieszenie - A twist of the wrist" - głownie o technice jazdy na torze - w warunkach znacznie odbiegających od ruchu ulicznego/drogowego.

Co do książek do nauki teoretycznej podstaw: "motocyklista doskonaly" i "strategie uliczne" warto sobie poczytać nawet co roku na początku sezonu - jeśli się jeździ po asfalcie i polskich "drogach krzyżowych" (-na poboczach pełno krzyży....) z tego względu, że zwracają one uwagę jak przeżyć na drodze/ulicy.
Fakt, że sama teoria to mało, ale daje jakiś obraz co może Cie tam spotkać.

Dobrze poprosić kolegę - z większym stażem żeby kilka rzeczy pokazał lub obserwował jak jeździsz i wytknął ewentualne błędy.
Dobrze tez trochę po terenie pojeździć - potrenować kontrolowane uślizgi, hamowanie, zakręty, jazdę na stojąco itp.
__________________
Jazda na dwóch kółkach jest jak chodzenie po bagnach - bardzo wciąga.
rubin jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 04.12.2011, 10:12   #14
dery
 
dery's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 607
Motocykl: KTM
Galeria: Zdjęcia
dery jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 tygodni 23 godz 7 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał rub1n Zobacz post
jest tez w wersji po polsku
"przyspieszenie - A twist of the wrist" - głownie o technice jazdy na torze - w warunkach znacznie odbiegających od ruchu ulicznego/drogowego.
Dunia samochodem jezdzi od zawsze, mysle ze nie chodzi o przetrwanie na drodze - tylko wlasnie o technike jazdy motocyklem. a na torze wlasnie tego sie ludzie ucza.

polskie tlumaczenie 'twist of the wrist' jakos mi nie podchodzi, ale faktycznie lepsze to niz nic.
__________________
fear is not an option.

www.facebook.com/Lataj.z.Derym


606 128 87cztery
dery jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 04.12.2011, 10:19   #15
Lupus
 
Lupus's Avatar


Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: Bielsko - Biała
Posty: 1,364
Motocykl: dr650se
Galeria: Zdjęcia
Lupus jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 4 dni 1 godz 20 min 44 s
Domyślnie

Myślę że nie unikniesz kursu doskonalenia jazdy. Moja córka ma ten sam problem, a ja jestem już za stary na takie rzeczy, poza tym moje niedoskonałości narosły z biegiem czasu - po prostu nauczyłem się przeżyć mimo wszystko w każdych warunkach. Potrzebujecie dobrego nauczyciela i tu mam propozycję, żeby zebrać krytyczną masę i poprosić Samborka i Szparaga o przysługę gdzieś tam w maju. Literatura jest do dupy, jeśli człowiek ( w tym wypadku kobieta) boi się położyć na zakręcie, lub też odkręcić gaz w terenie. Szparagu, co o tym myślisz?
__________________
...i zapytała mnie góra "dokąd tak pędzisz samotny wilku?"
"Szukam tego co najważniejsze" odpowiedziałem
"Dlaczego więc się tak spieszysz?"
Na to pytanie nie znalazłem odpowiedzi.
Lupus jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 04.12.2011, 11:06   #16
Beddie
instruktor jazdy
 
Beddie's Avatar


Zarejestrowany: Jun 2009
Miasto: Kraków
Posty: 365
Motocykl: XT600E
Beddie jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 3 dni 12 godz 16 min 0
Domyślnie

Nie znam przypadku, żeby przeczytanie książki - nawet przetłumaczonej amerykańskiej - komuś zaszkodziło. Znam natomiast szereg przypadków - kiedy brak wiedzy doprowadził do nieprzewidzianego i, co gorsza, niechcianego zdarzenia. Trafiają do mnie różni ludzie. Jeżdżący bez prawa jazdy, niejeżdżący - z prawem jazdy, chcący mieć prawo jazdy i chcący jeździć lepiej. Część z nich jeździ, nierzadko na dużych motocyklach, od lat stosując rady kolegów i radząc innym. Problem polega na tym, że każdy lubi radzić, a mało kto umie. Należy rozróżnić umiejętność jazdy od umiejętności uczenia lub doszkalania jazdy. Niejeden próbował uczyć żonę czy dziecko samochodem. Ludzie po takim "szkoleniu" idą na kurs z przekonaniem, że już coś umieją, więc będzie łatwiej, taniej i obędzie się bez dodatkowych jazd. I co robią? Trzepią lewarkiem sprawdzając bieg jałowy ("luz"), trzymają cały czas nogę na pedale sprzęgła, żeby go można było szybko wcisnąć na zakręcie, trzymają kierownicę jedną ręką na samym dole, skręcają stosując tzw "rąsię" i nie używają bocznych lusterek, bo przecież wszystko widać w wewnętrznym itp.
Z motocyklami jest bardzo podobnie.
Beddie jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 04.12.2011, 17:34   #17
Dunia
 
Dunia's Avatar


Zarejestrowany: Oct 2010
Miasto: Reykjavik
Posty: 685
Motocykl: tyż Honda ale mała siostra królowej
Przebieg: jest
Dunia jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 3 dni 3 godz 35 min 20 s
Domyślnie

Beddie wie o czym mówię. Nie chodzi o przetrwanie na drodze, nie jest to też tylko mój problem. Podjęlam ten temat celowo aby sprowokować dyskusję (w koncu jest zima). Napisałam,że samochodem jezdze od zawsze bo niejednokrotnie popełniam masę błędów, wynikających z rutyny. Jednak o ile samochód często wybacza nam nasze błędy, myślę, że motocykl jest o wiele bardziej wymagający.
Oczywiście wielu z Was nie przyzna się do tego, że nie jest wyśmienitym jezdźcem a ja uważam że jezdzi się glównie "głową i umysłem" a pokora wobec swoich umiejętności jeszcze nikomu nie zaszkodziła.
Dunia jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 04.12.2011, 17:38   #18
Dunia
 
Dunia's Avatar


Zarejestrowany: Oct 2010
Miasto: Reykjavik
Posty: 685
Motocykl: tyż Honda ale mała siostra królowej
Przebieg: jest
Dunia jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 3 dni 3 godz 35 min 20 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał Lupus Zobacz post
Literatura jest do dupy, jeśli człowiek ( w tym wypadku kobieta) boi się położyć na zakręcie, lub też odkręcić gaz w terenie. Szparagu, co o tym myślisz?
Nie zgadzam sie z Tobą. Czesto lęk wynika z braku wiedzy właśnie.
Dunia jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 04.12.2011, 17:43   #19
Antek


Zarejestrowany: Dec 2010
Miasto: Poznań
Posty: 266
Motocykl: Trampek PD 06
Antek jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 tygodni 1 dzień 18 godz 17 min 31 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał Beddie Zobacz post
I co robią? Trzepią lewarkiem sprawdzając bieg jałowy ("luz"), trzymają cały czas nogę na pedale sprzęgła,
Co jest złego w trzepaniu lewarkiem? Sam tak robię, ale może o czymś nie wiem
__________________
Kliknij. Ciebie to nie kosztuje, a głód boli.
http://www.pajacyk.pl/index.php

--

"My, którzy mamy tak wiele przestrzeni
i tak mało czasu, stajemy się nomadami."
Annie Lebrun
Antek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 04.12.2011, 17:49   #20
fassi
Fazi przez Zet
 
fassi's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Berlin
Posty: 5,801
Motocykl: RD07
Przebieg:
Galeria: Zdjęcia
fassi will become famous soon enough
Online: 8 miesiące 3 tygodni 5 dni 21 godz 10 min 27 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał Lupus Zobacz post
Ja, szczególnie w trakcie dalszych wycieczek dużo gadam z moim motorkiem. Pytam go o to jak się czuje, czy mu ze mną dobrze. Jeśli kopię go w oponkę w celu sprawdzenia luftu, to tak jakoś po przyjacielsku. Nawet gdy się wywróci to nie mam do niego żalu, wręcz przeciwnie mówię mu "poleż sobie troszeczkę i odpoczyń sobie". Czasem go pogłaszczę i poklepię czule. Kiedyś dawno temu ustaliliśmy że jak nawali to dostanie się w "czarne ręce" i od tego czasu mam spokój. Za moją opiekę i serce odwdzięcza się dobrym prowadzeniem i miłością!
Lupusie, lepiej i wyrazniej tego nie mozna ujac. A myslalem ze tylko ze mna cos nie tak.

pozdro
__________________
Za dwadzieścia lat
bardziej będziesz żałował
tego czego nie zrobiłeś,
niż tego co zrobiłeś.
fassi jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Ocena motocykla Marine Inne tematy 3 28.07.2013 21:54
Sprowadzenie motocykla Włóczykij Inne tematy 25 10.08.2012 19:52
Zimowanie motocykla A.Twin Regularne czynności serwisowe 38 07.12.2010 00:39


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 12:45.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.