27.07.2011, 15:59 | #11 |
Zarejestrowany: Nov 2009
Miasto: sosnowiec
Posty: 347
Motocykl: exc 530,gs500
Online: 1 tydzień 2 dni 13 godz 8 min 42 s
|
A ja niestety jestem za myjką z metalową głowicą a mianowicie sąsiad 3 lata temu kupił karchera za ok 350 zł myje okazjonalnie nią autka swoje osobowe x2 i niestety w tym roku zaczęło się coś lać i po rozebraniu okazało się że głowica przepuszcza niestety trzeba było ją wymienić na nową (180zł) lub kupić nową myjkę.Wymienił głowicę i tak po 3 latach kosztuje ona go już 530 zeta(roboty nie liczę).Mój karcher ma chyba z 11 lat niestety miałem szczęście i ktoś mi doradził aby kupić z metalową głowicą wiadomo trochę droższy ale uszczelniacze do pompy które zmieniłem 2 lata temu kosztowały 30 zł a wydatek wody i ciśnienie mojego do sąsiada to tak 3do1.Polecam karchera z metalową pompą(głowicą).Mój swego czasu miał oznaczenie 330M.
|
27.07.2011, 16:49 | #12 |
Zarejestrowany: Jun 2008
Miasto: Poznań
Posty: 5,594
Motocykl: 690 Enduro
Online: 4 miesiące 2 tygodni 7 godz 11 min 12 s
|
Ja mam jakiegoś Karchera za około 300 zl. Trzeci rok myje auto (żadko) i motocykle (często). Gdyby kosztował ponad tysiac to bym go na zime musiał chować w sypialni pod łózkiem
__________________
"A jeśli nie znajde w swej głowie rozumu to paszport odnajde w szufladzie..." |
27.07.2011, 17:22 | #13 |
Zarejestrowany: Apr 2010
Miasto: Otwock k. Warszawy / Ostrołęka / Toruń
Posty: 177
Motocykl: RD07a
Online: 1 tydzień 2 dni 4 godz 26 min 59 s
|
Ja słyszałem, że ciśnieniowe mycie, to raczej nie moto, bo to łańcucha szkoda... ?
Może ktoś mi podpowie, jak to jest w rzeczywistości, czy jakieś części faktycznie bardziej się niszczą, a jeśli tak, to które i jak o nie zadbać podczas mycia ciśnieniowego? (bo ja do tej pory to rozebranie moto z plastików, a potem to wiaderko z płynem i często zmienianą wodą, gąbka i jedziemy, a ciśnieniowe kusi jak cholera :-) |
27.07.2011, 17:32 | #14 |
Zarejestrowany: Jun 2008
Miasto: Poznań
Posty: 5,594
Motocykl: 690 Enduro
Online: 4 miesiące 2 tygodni 7 godz 11 min 12 s
|
ile Ty w roku jeździsz i po czym? Jakbym miał 2x w tygodniu sciagac plastki to po sezonie nie milbym co zakladac. Jak ktoś omija kałuże bo mu szkoda moto powinien uzywać wyłacznie szczoteczki do zębów.
Ciśnieniówka rulez! Acha, łańcuch się wymienia
__________________
"A jeśli nie znajde w swej głowie rozumu to paszport odnajde w szufladzie..." |
27.07.2011, 17:32 | #15 |
|
|
27.07.2011, 17:45 | #16 | |
Zarejestrowany: Apr 2010
Miasto: Otwock k. Warszawy / Ostrołęka / Toruń
Posty: 177
Motocykl: RD07a
Online: 1 tydzień 2 dni 4 godz 26 min 59 s
|
Cytat:
A pytam serio o poradę, a nie aby wywołać temat kto bardziej brudzi motor. |
|
27.07.2011, 17:45 | #17 |
Zarejestrowany: Oct 2010
Miasto: Reykjavik
Posty: 685
Motocykl: tyż Honda ale mała siostra królowej
Przebieg: jest
Online: 1 miesiąc 3 dni 3 godz 35 min 20 s
|
Nie oszczędzam moto, jezdze jak na razie prawie tylko offem bo to lubię najbardziej, ostatnio błoto zmieszane z trawą zakleiło mi przednie koło-do dzisiaj tego nie wydłubałam.....nie mam zamiaru lizac motocykla pedzelkami, czasem jednak trzeba usunąc te kilogramy błota
|
27.07.2011, 18:08 | #18 |
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Józefin
Posty: 860
Motocykl: RD07a
Przebieg: 84000
Online: 4 miesiące 1 dzień 13 godz 14 min 9 s
|
ja mam Karchera takiego malego żóltego , ten model z najmniejszych , ma na pewno ponad 15 lat , dzielnie za każdym razem myje wszystko (kostke , ciężarowke , motocykl , auto , elewacje i wszystko czego dusza zapragnie)
Taki malutki w zupelności wystarcza z dobrym środkiem , jak wróce do domu dam nazwę fajnego roztworu do mycia . Tak jak Maher pisal wyżej trzeba zwrócić uwagę na te pompy , mój chyba ma metalową bo chodzi już tyle czasu , tylko wlacznik trzeba bylo przerobić. Te nowe myjki są fajniejsze w tym szczegolnie że wlaczają się dopiero po naciśnięciu na lancy , mój chodzi non stop , nie ważne czy się leje czy nie , więc jest glosniej niż normalnie. Pozdro! |
27.07.2011, 18:15 | #19 |
Zarejestrowany: Oct 2010
Miasto: Reykjavik
Posty: 685
Motocykl: tyż Honda ale mała siostra królowej
Przebieg: jest
Online: 1 miesiąc 3 dni 3 godz 35 min 20 s
|
Dziękuję za wszystkie cenne rady, szkoda mi kasy na drogie myjki, właśnie myślałam o takiej małej za ok 3-4 stówki.
ło matko jedyna-ściąganie plastików do mycia-tego nie biore pod uwagę... |
27.07.2011, 19:38 | #20 |
Zarejestrowany: Feb 2010
Miasto: Środa Wlkp.
Posty: 511
Motocykl: xr400r, cbr1100xx
Online: 3 tygodni 3 dni 18 godz 2 min 38 s
|
Karchera 2.35, małego a mającego pałer dużego, możesz kupić na jukejowskim jebaju za ok. 30-40 funtów. Ja tak właśnie wyrwałem. Mały, poręczny i ogarnia wszystko - umyjesz auto, motonga, bruk przed/za chatą.
|
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
myjka ultradzwiekowa | szynszyll | Uklad paliwowy i wydechowy | 23 | 29.01.2021 09:54 |
fc-moto.de | Belfegor | Ciuch Afrykańczyka | 12 | 21.03.2014 20:03 |
Nie mam moto...... | tomekc | Inne tematy | 14 | 22.12.2008 11:55 |
Moto z USA | Pawel_z_Jasla | Inne tematy | 5 | 12.04.2008 15:11 |