Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Dom / garaż / inne sprawy z życia forumowicza > Forumowy Mechanik

Forumowy Mechanik Poradniki ludzi doświadczonych w dziele nie gębie.

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 25.01.2019, 19:52   #31
matjas
 
matjas's Avatar


Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Brzezia Łąka
Posty: 13,669
Motocykl: nie mam AT jeszcze
matjas will become famous soon enough
Online: 4 miesiące 1 tydzień 16 godz 8 min 2 s
Domyślnie

Ciekawe rzeczy piszesz Adaśku jak zawsze.
Trawa zawsze zieleńsza po drugiej stronie drogi.

Raviking podzielam Twoje zdanie. J.w

M
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa
matjas jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 25.01.2019, 20:24   #32
fassi
Fazi przez Zet
 
fassi's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Berlin
Posty: 5,785
Motocykl: RD07
Przebieg:
Galeria: Zdjęcia
fassi will become famous soon enough
Online: 8 miesiące 3 tygodni 5 dni 5 godz 44 min 55 s
Domyślnie

Ja popacze na to z innej strony, sie nie znam i sie wypowiem. Patrzylbym bardziej nie "za ile" ale "co". Korpo przezuje Ciebie i jak nie dasz juz rady (po 50tce) to Cie wypluje. Chyba ze masz mozliwosc awansu na wyzsze stanowiska to do emerytury przytrzymia. Informatyka (niewiem czy cala) ucieka do Indii z Europy, bo tam taniej i szybciej, z niemcowni juz zawijaja sie najwieksze firmy. Ostatnio padla gielda elektroniki i informatyki Cebit.

Mechanik to taki kowal wioskowy, trzeba z nim trzymac bo do nastepnego daleko i niewiadomo czy lepszy. Ma znajomosci wszedzie jak co trzeba zalatwic, ma kumpli i poszanowanie na dzielni. Po 50tce ma juz pracownikow, klientow, renome i robot sobie wybiera. Mowie oczywiscie o dobrym mechaniku. Pozatym ciezko wyslac auto do remontu do Indii, wiec zawod pewny do emerytury, ale tylko na wlasnym biznesie a nie jako wyrobnik.

A kumple w korpo to czesto (ale nie zawsze) zwykle hooye.

Czarowniku, jak znasz sie na elektronice to poszedlbym na Twoim miejscu w zrozumienie dzisiejsej samochodowej elektroniki i robienie hajsu na niej. zawieszenie kazdy wymieni, ale komputerowych nie ma tyle.

Jakbym mial wybierac znowu zawod, to mechanika/mechatronika a nie jakies studia.
__________________
Za dwadzieścia lat
bardziej będziesz żałował
tego czego nie zrobiłeś,
niż tego co zrobiłeś.
fassi jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 25.01.2019, 21:47   #33
Pils


Zarejestrowany: Jul 2011
Miasto: Dąbrowa Górnicza
Posty: 521
Motocykl: miałem 10 lat RD07a teraz CRF DCT 1100L
Pils jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 4 godz 48 min 23 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał Michal Zobacz post
Matjas, zadzwoń do Inter Motors na Łopuszańskiej w Warszawie, wydaje mi się, że tam przy bmw zbliżyli się już do 400zl/h
Ďzwonilem. Zapytałem o cenę za samą robociznę za wymianę klocków przód i tył w BMW GS F800 z 2015
Pani odpowiedziała że nie ma wolnego mechanika i że oddzwoni
Zadzwonila i poprosiła o VIN i że cena zależy od konkretnego modelu.
Szach mat. Nie mam BMW
Pils jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 25.01.2019, 22:45   #34
CzarnyCzarownik
 
CzarnyCzarownik's Avatar


Zarejestrowany: Feb 2015
Miasto: Maków Podhalański
Posty: 1,793
Motocykl: XRV750->XR400
Galeria: Zdjęcia
CzarnyCzarownik jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 4 dni 17 godz 53 min 23 s
Domyślnie

Tylko ciekawe też jak będzie wyglądała mechanika/elektromechanika samochodowa za to XX lat. Może teraz nie ma tragedii, ale coraz częściej trzeba mieć komputerek diagnostyczny do wymiany głupich klocków hamulcowych w samochodzie.
Chodzi mi o to, że próg wejścia w interes się zwiększa i prawdopodobnie tak zostanie. I czy firmy motoryzacyjne nie będą chciały mieć monopolu na naprawę samochodów, bo wszystko będzie zakodowane/zabezpieczone. Nie wprowadzisz specjalnego kodu nowej części to auto nie odpali. I tak padną wszystkie małe warsztaty i zostaną tylko wielcy gracze na rynku (taka pesymistyczna wizja).

Generalnie poza mechanikowaniem z motocyklami wydaje mi się ciekawe robienie przy 4x4. Wszelkie przeróbki na życzenie, zabudowy. Ciekawe jest jeszcze jak ludzie robią zmoty lub buggy. Budowanie ramoklatki, uzbrajanie tego. Teraz jeszcze poważnie myślę, czy nie kupić spawarki tig dc/ac, giętarki do rur i nie spróbować zrobić stelaży pod DR/XR, jakiś płyt pod silnik z alu i generalnie uczyć się spawać (może coś z czasem sprzedawać?). Akurat mam szczęście, wynajmuję stancję i pomieszczenie na moto pod mieszkaniem, które jednocześnie pełni rolę małego warsztatu.

Z programowaniem chyba najlepsze jest to, że do tego wystarczy komputer, książka, jutuby, artykuły w internecie. Do nauki programowania mikrokontrolerów wystarczy kupić mikrokontroler, programator u chińczyka za <20zł i można się uczyć. Śmieszne pieniądze a możliwości rozwoju ogromne. Chyba jedna z nielicznych takich dziedzin.
__________________
Zapraszam na YouTube , Instagram oraz Stronkę.
Pozdrawaim, Dawid z DMMotoAdventures
CzarnyCzarownik jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 26.01.2019, 10:03   #35
Futrzak
 
Futrzak's Avatar


Zarejestrowany: Dec 2009
Miasto: Święte chlewiki
Posty: 921
Motocykl: Żółty Kurczaczek
Futrzak jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 tygodni 1 dzień 22 godz 46 min 11 s
Domyślnie

Czarowniku
W 4x4 to się dopiero jazda robi, większość ludzi którzy to robią są z środowiska. Mechanicy posiadający warsztaty sami jeżdżą w off, uczestniczą w zlotach czy niedzielnych terenowych wypadach. Pozostała część ma w garażach nie gorzej rozbudowane warsztaty, bo z terenu często zdarza się wracać na linie, lub lawecie Zmoty temat ciekawy, pamiętaj tylko,że na ramo-klatkę nikt nie daje jeszcze homologacji, więc jak coś spier.......isz i ktoś na tym ucierpi, w sądzie prawnicy nie zostawią na Tobie suchej nitki.Więc spawanie poważnych konstrukcji które przenoszą siły nośne, zostaw profesjonalnym zakładom. Jeżdżenie w 4x4 to nie mały budżet, to pieniędzy się tam nie liczy tylko topi.Co do spawania tam zarabiają tylko najlepsi i to na Tig- spawając określone grupy materiałowe.Myślę o zarobkach powyżej 5 tyś za normę godzin, bo nie sztuka jest zarobić 5 tys za 240 godzin miesięcznie. Czytam Twoje posty i jak zajmujesz się programowaniem i chcesz się przebranżowić idź w kierunku ustawiacza- programisty CNC tam leżą pieniądze i praca od rana do wieczora. Byle szpec tego nie zrobi a fachowiec często sunie po zakładach w całej Europie zarabiając kokosy, kosztem życia rodzinnego.
Futrzak jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 26.01.2019, 10:25   #36
wezyr
 
wezyr's Avatar


Zarejestrowany: Jun 2016
Miasto: Kraków
Posty: 402
Motocykl: już nie mam ;(
wezyr jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 tygodni 1 dzień 15 godz 14 min 27 s
Domyślnie

.... od małego lubiłem grzebać przy rowerach, później motorowerach i później przy aucie i motorach..... więc z zamiłowania poszedłem do szkoły uczyć się na mechanika samochodowego... po 2 latach wracałem kiedyś tramwajem z praktyk do domu (praktyki miałem w Poczcie Polskiej więc Nyski, Żuki, Fiaty wtedy 25lat temu jak trafił się Polonez Caro do naprawy to był dopiero szał!!) i wracałem tak w tym tramwaju trzymając się górnej poręczy... jak zobaczyłem i porównałem jak moje dłonie wyglądają i jak wyglądają dłonie innych to stwierdziłem , że mechanika jest fajna i cieszy dopóki robisz to z przyjemności nie z obowiązku...bród wżarty pod paznokciami ręce zmasakrowane od wciskania ich w niedostępne miejsca, w ranach niedomyty smar, że był prysznic to było szczęście bo człowiek często, gęsto smar i olej we włosach miał....więc mechanika jest fajna i cieszy pod warunkiem , że to Ty decydujesz co chcesz robić więc Zawodówkę skończyłem, później Technikum i poszedłem się wykształcić na Studia, żeby nie musieć leżeć pod autami ...do tej pory sam przy różnych rzeczach robię i je naprawiam ale na niektóre nie mam warunków naprawy (nie mam garażu z kanałem), nie mam czasu albo po prostu mi się nie chce i wole oddać auto/motor do mechanika. Ale jak to mówi Matjas "trawa zawsze bardziej zielona po drugiej stronie drogi..." i zawsze jest lepiej tam gdzie nas nie ma!

Ostatnio edytowane przez wezyr : 26.01.2019 o 10:49
wezyr jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 26.01.2019, 16:21   #37
kudlacz
 
kudlacz's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Mar 2008
Posty: 677
Motocykl: Black Man Wheel 800 gs
kudlacz jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 3 dni 23 godz 39 min 31 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał CzarnyCzarownik Zobacz post
Tylko ciekawe też jak będzie wyglądała mechanika/elektromechanika samochodowa za to XX lat. Może teraz nie ma tragedii, ale coraz częściej trzeba mieć komputerek diagnostyczny do wymiany głupich klocków hamulcowych w samochodzie.
Chodzi mi o to, że próg wejścia w interes się zwiększa i prawdopodobnie tak zostanie. I czy firmy motoryzacyjne nie będą chciały mieć monopolu na naprawę samochodów, bo wszystko będzie zakodowane/zabezpieczone. Nie wprowadzisz specjalnego kodu nowej części to auto nie odpali. I tak padną wszystkie małe warsztaty i zostaną tylko wielcy gracze na rynku (taka pesymistyczna wizja).

.
Z tego co mi się obiło o uszy będą musieli udostępniać takie dane powiedzmy "komputerowe" jako normalne do warsztatów.
Poza tym na razie widzę, że samochodów/motocykli coraz więcej mechaników coraz mniej (większość wyjechała) a ci co zostali mają "pełne dupy" i wyjebane na klienta. Dobry mechanik zawsze wyjdzie na swoje nawet nie w wielkim mieście ma stałych znanych sobie pacjentów.
Chociażby znany mechanik Szparag zrobił karierę solo w Wawie.

P.S zawsze mnie dziwi jak tacy hochsztaplerzy motoryzacyjni składają takiego wraka i mają komplet wiedzy komputerowej , odpowiednie interfejsy kable złączki itp. by zadziałało ustrojstwo bez błędów, a robią to w potocznej "stodole".
__________________
dakar noir
kudlacz jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 26.01.2019, 16:39   #38
szymon.c
 
szymon.c's Avatar


Zarejestrowany: Aug 2015
Posty: 70
Motocykl: XL600V/drz400s
szymon.c jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 tygodni 2 dni 11 godz 37 min 23 s
Domyślnie

Wątek ciekawy.

Branży warsztatów samochodowych/motocyklowych tu nie poruszam - nie znam się.

Ale już jakiś czas w branży mechanicznej, nazwijmy to: "przemysł ciężki" pracuję, wiec w tej materii dodam coś od siebie.

Zawsze pion utrzymania ruchu jest działem kosztowym - jest bo jest konieczny do zapewnienia szeroko pojętej produkcji, zawsze wynagrodzenia są wyższe w działach "wyrabiających dochód", a nie kosztowych.

Nikt nie wspomniał to tym, jak fajna jest atmosfera w pracy mechanika/inżyniera/kierownika utrzymaniu ruchu jak produkcja stoi, a przyczyna jest w trakcie diagnozy. Bardzo często jest tak, że osoba do której raportujesz nie ma zielonego pojęcia co robisz, wie tylko ile firma nie zarobiła jak coś jest popsute.

Optymistycznie patrzę na te informację o zarobkach mechaników. Nic tylko zacząć szukać roboty w kraju.. tylko gdzie ten czas na życie?

Oczywiście są też plusy: (nie mówię teraz o mechaniku pytającym się przełożonego czy własnie tą śrubę ma kręcić).

Praca jest podobna pod względem kreatywności do programowania bądź konstruowania CAD, natomiast zawsze jest związana w jakimś stopniu z ruchem czego zwłaszcza przy typowej pracy biurowej mi brakowało.

Dużym plusem jest to, że szeroko pojęty "mechanik" zawsze znajdzie pracę.

Subiektywnie do kolegi "CzarnyCzarownik":
Jeżeli straciłeś x czasu na studia + pewne doświadczenie to generalni słabo wygląda teraz przebranżawianie się o 180 stopni i zaczynanie od początku, acz kol wiek to zależy od wieku, im później tym trudniej. "Do odważnych świat należy" jak to mawiają.
szymon.c jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 26.01.2019, 16:54   #39
tyran
Kiedyś R.T70
 
tyran's Avatar


Zarejestrowany: May 2014
Miasto: Częstochowa
Posty: 1,420
Motocykl: Była RD04
Przebieg: 120000+
tyran jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 2 tygodni 5 dni 6 godz 2 min 44 s
Domyślnie

Sranie w banie.
Chcesz? To zmieniaj pracę. Nią chcesz? ...
Masz fach w ręku.
Elektronika samochodowa ma przyszłość.
Dla mnie to czarna magia. Mam samochód na CAN.
Nic o tym nie wiem i nie chcę wiedzieć.
Motocykle też się komputeryzują...
Powodzenia!
__________________
Serdecznie pozdrawiam.
Romek T.
tyran jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 26.01.2019, 18:03   #40
wezyr
 
wezyr's Avatar


Zarejestrowany: Jun 2016
Miasto: Kraków
Posty: 402
Motocykl: już nie mam ;(
wezyr jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 tygodni 1 dzień 15 godz 14 min 27 s
Domyślnie

Dokładnie..chcesz zmienić pracę...zmień popracujesz 2 lata i zobaczysz czy to jest to czego szukasz...nie będzie się podobało to wrócisz do korpo!
wezyr jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

Narzędzia wątku
Wygląd

Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.

Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 05:32.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.