|
Motocykl Forumowicza Tu możesz opisać swój motocykl, pochwalić się ewolucją lub zakupem. |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
18.10.2022, 16:12 | #11 |
Czesto jest tak, ze starsi ludzie wstawiaja ogloszenie, moto sprzedane i dalej wisi. Jak sie kiedys kapna, ze maile przychodza, to ogloszenie kasuja i juz.
|
|
18.10.2022, 16:19 | #12 |
Zarejestrowany: Jun 2008
Miasto: S-ec
Posty: 2,730
Motocykl: 6 dni 350, 690 R
Galeria: Zdjęcia
Online: 7 miesiące 4 dni 6 godz 34 min 38 s
|
2 miesiące temu szukałem moto w Raichu i na 5 zapytań odezwał się tylko jeden, jak sie potem okazało oszust
Pisałem, że jestem z Polski, dodatkowo moje wschodnio brzmiące imię też mogło mieć wpływ na brak odzewu PS Moto kupiłem w PL |
18.10.2022, 19:50 | #13 |
Zakonserwowany
|
Tak to działa od lat wielu w IT i ES w przypadku prywatnych ogłoszeń, pierwszy kontakt via mail. Jak nie ma odwiedzi to znaczy ze sprzedający po prostu nie ma ochoty sprzedawać na wywóz i nie ma ochoty być nękany telefonami. Nie koniecznie jest to związane z obawami o oszustwo, raczej chodzi o poświęcenie czasu na taką procedurę, lub brak wiedzy jak to prawidłowo zrobić. Są też tacy co nie sprzedadzą na wywóz z zasady, bo nie. Uważajcie bo jest sporo hosztaplerów oferujących klony i kradzione pojazdy i w brew pozorom nie działają tylko w Napoli .
__________________
Proszę siadać, się nie wychylać, się nie opowiadać I łaskawie i po cichu i bez szumu i bez iskier Wypierdalać. |
18.10.2022, 19:52 | #14 | |
Cytat:
|
||
18.10.2022, 20:16 | #15 |
BANDA LUBLIN
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: Lublin
Posty: 3,958
Motocykl: RD04
Przebieg: Kręcony
Online: 3 miesiące 2 tygodni 3 dni 16 godz 40 min 29 s
|
Hej, dzięki, to dobra wiadomość, działam...
Dziękuje jeszcze raz. |
20.10.2022, 20:38 | #16 |
Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Jeleśnia - Żywiec
Posty: 1,322
Motocykl: CZ 350/XL 600
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 3 dni 23 godz 35 min 2 s
|
Prywatnej podstawie prawnej
Nie zdziwi mnie juz nic Wydziały Komunikacji interpetują ustawy i przepisy po swojemu :-) Ale tak przy okazji. Przerabiał Ktoś temat na zarejestrowanie auta w powiecie obok? Trzeba mieć jakiś meldunek?
__________________
Naczelny Filozof Cezet 350 '83 [z dwoniącym tłokiem] [bez kilku podkładek] [w kolorze Zielonego Trabanta] Kymco Activ 50 ADV |
20.10.2022, 22:35 | #17 |
Zarejestrowany: Feb 2012
Posty: 966
Motocykl: RD03
Online: 2 miesiące 1 tydzień 4 dni 23 godz 46 min 34 s
|
Nie trzeba mieć meldunku wystarczy mieszkać i podpisac odpowiednie oświadczenie.
|
21.10.2022, 10:57 | #18 |
trampkarz emeryt
|
Tak, ja rejestrowałem moto mieszkając co prawda w tym samym powiecie ale gdzie indziej niż meldunek. Musiałem napisać oświadczenie że jest to mój adres stałego pobytu czy jakoś tak, i że nie mieszkam w miejscu meldunku. Żadnych problemów nie było - powiedziałem że tak chcę bo pewnie się przemelduję z czasem.
|
22.10.2022, 02:04 | #19 |
BANDA LUBLIN
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: Lublin
Posty: 3,958
Motocykl: RD04
Przebieg: Kręcony
Online: 3 miesiące 2 tygodni 3 dni 16 godz 40 min 29 s
|
Podsumowanie...
W kilkadziesiąt godzin, chwilkę, ponad 1000 km z przyjacielem Piotrem. Różne przygody po drodze w te i na zad. Na miejscu, właściciel, a w zasadzie, właściciele, bo użytkownikami było małżeństwo, po prostu... no brak słów... Fantastyczni luzie, z ogromnym spokojem, z ciekawością nas, z otwartością, chęcią pomocy pod każdym względem, kontaktowi, życzliwi, cierpliwi też ( i mógł bym długo i tak dalej...). Kontaktowi w języku niemieckim, oraz angielskim. Poświęcili nam tyle czasu ile było nam potrzeba, choć powiedzieliśmy w prost, że chwilę zajmie nam załadunek, oraz zabezpieczenie motocykla i sprzętu... Zostali z nami do końca. Wspólne foty, to miłe... Motocykl sam w sobie w stanie technicznym świetnym. Dla pedantów, wizualnie do dopieszczenia, co go nie minie. Serwis techniczny do zrobienia, żeby cieszyć się nim w pełni na nowy sezon. Tuv przeszedł bez najmniejszych problemów. Zadowolenie z zakupu pełne, po mimo ceny zakupu, kosztów i wkładu, jaki trzeba wnieść, żeby wszystko miało ręce i nogi. Przygoda... Taa... Fantastyczna. Byliśmy tam, gdzie nas nie było. Jechaliśmy w nieznane... Za pewne wpadną pocztówki z foto radaru, w ilości sztuk, dwie, tak na pamiątkę. Zmęczenie ogromne, zabawa, nie do opisania. Czasem sam się zastanawiam, czy większą wartość dla mnie ma osiągnięty cel, czy sam fakt obcowania z ludźmi (tymi, którzy spędzają z Tobą 25 godzin w małej kabinie busa, oraz tymi, których nie znasz, a są tak wspaniali, serdeczni, że potrafią swoją postawą wzbudzić zachwyt człowieka zmęczonego, utyranego drogą, w imię celu, dla którego liczy się jakaś "głupia maszyna"... A otrzymują dużo więcej...) O dziwo, bez pomocy, wsparcia kolegi Wegrzyna, nie miało by to wszystko miejsca. Jakieś Voodoo, czy czary kolega uprawia? Nie wiem Ja pisząc maila, nie byłem w stanie przekonać do siebie ów wspaniałych ludzi, kolega wyżej wymieniony zrobił to.... Dziękuje. Jak Pisał Adaś, każdy kraj i ludzie żądzą się swoimi prawami. Czasem szczera chęć zakupu kawałka złomu bywa problematyczna, bo nie znamy ludzi, ich realiów życia itd... Oni zaś ,nie zdają sobie sprawy, że my to wszystko, co dla nich jest normalne, uznawane jako standard, widzimy inaczej... Mogą dziwić się, np. dlaczego chcemy przyjechać po moto 1240 km... Dlaczego to robimy? Przecież podobne motocykle stoją zaraz obok u nas w kraju? Warto z ludźmi rozmawiać, informować, bo ludzie są ciekawi ludzi i nagle wszystko jest proste i łatwe i wszystko zrozumiałe i wiadome. Wypad po moto, dla mnie, gdzieś dalej, jest świetna przygodą. Przy okazji posłuchałem i dowiedziałem się, kto i jak i gdzie nim jeździł, dowiedziałem się przy okazji, kto na nim, dzięki jemu coś przeżył. Gdzieś pomiędzy, na marginesie kilka słów o serwisie i wszystko jest jasne... I tak ten motocykl, nie jest dla mnie tak bezduszny i obcy, bo wiem, że tak samo jak mi teraz, tak też komuś innemu, dawał dużo szczęścia i radości. Tak ma być, tak to ma działać Idę spać, bom zryty na 30 Dziękuje po raz kolejny, a i jeszcze raz i nie raz podziękuje koledze Wegrzynowi za bezinteresowną postawę, szczere chęci i maila, który napisał, bez którego to, to wszystko co przeżyłem (przeżyliśmy) nie udało by się Masz u mnie kajta (Marek Ty nie hee) Zdrówka dla wszystkich tych, którzy pokonali moje wypociny, a dla tych co nie również |
22.10.2022, 02:41 | #20 |
Moderator
|
Mirku Świrku, pokonanie Twoich wypocin to czysta przyjemność. Dzięki, że dzielisz się z nami swoją radością. Przy okazji pokaż foty maszyny, miło by się czytało o Niej w dziale Motocykl forumowicza. (mogę ten wątek tam przesunąć ) Pozdro.
__________________
"Motocykl w Polsce to nowy rodzaj jazdy konnej. To leży w naszych szlacheckich tradycjach." Z. Maklakiewicz |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Prośba o pomoc! | maho | Pomagamy - za free | 63 | 04.10.2021 21:30 |