Jakie pierwsze moto XT,DOMINATOR, DRka ?

[rumpel]

Dobrze serisowanym singlem zrobisz 100tys bez problemu. Co do lc4 to do turystyki asfaltowej jesli nie masz mega twardej 'dupy' to zbytnio sie nie nadaje, duze wibracje, jesli zas chodzi o turystyke bardziej off to jak najbardziej. Serwisowanie nie jest jakos skomplikowane. Jak slysze ze korba wytrzyma max 50 tys to mi sie scyzoryk otwiera w kieszeni.
Ja ma 3-go singla z kolei i nie narzekam


....o i 100 post ide po browa.

[Franz]

Napisał tomekc

Ktm lc640 ktos powiedzial.......To ja w kwestii info na jego temat. Jak by sie miala kwestia trwalosci/odpornosci na przebieg (powiedzmy glownei turystyczny) takiej maszynyBo jakos single nei porazaja duzymi przebiegami do momemtu wymiany korby etc (do 50 tysi km?).Jaktrudna/droga jest serwisowalnosc w/w sprzeta np w porownaniu z afri czy trampem? Zauwazylem ze sporo tego jest do sprzedania na jebaju i ceny wydaj sie byc nizsze niz w przypadku trapow z odpowiednich rocznikow, mowa o sprzetach tak od roku 2000 w gore

Żeby coś powiedzieć .trzeba na ten temat wiedzieć.
Naturalnie ,ze silnik jednocylindrowy ma krótszą zywotność.
Często chłodzony jest powietrzem i są to inne warunki pracy.

Naturalnie ,ze ma inną cenę -bo ma inną cenę wyjściowo-nowych.
Motocykle te również pracują w innych warunkach.
Porwnanie Trampka do Xt*-ciaka jest conajnmniej błędne
Nie pojadę w góry Rumunii Trampkiem czy Afryką ,tak jak na wycieczkę po Europie
drzetą.
Pojęcie enduro jest jak guma od majtek
LC4 po 2003 roku jest trwałym motocyklem
Wszystko zależy od użytkowania i serwisowania
Pozatym znacznie zbaczamy od tematu

[wolly]

Napisał Franz

Żeby coś powiedzieć .trzeba na ten temat wiedzieć.
Naturalnie ,ze silnik jednocylindrowy ma krótszą zywotność.
Często chłodzony jest powietrzem i są to inne warunki pracy.

Naturalnie ,ze ma inną cenę -bo ma inną cenę wyjściowo-nowych.
Motocykle te również pracują w innych warunkach.
Porwnanie Trampka do Xt*-ciaka jest conajnmniej błędne
Nie pojadę w góry Rumunii Trampkiem czy Afryką ,tak jak na wycieczkę po Europie
drzetą.
Pojęcie enduro jest jak guma od majtek
LC4 po 2003 roku jest trwałym motocyklem
Wszystko zależy od użytkowania i serwisowania
Pozatym znacznie zbaczamy od tematu

afryka w Rumuni w górach jest bardzo popularna i poręczna , nawet jest relacja Felka, no może sprzęt po wyjeździe nie jest idealny, ale coś za coś

[paku]

Napisał wolly

afryka w Rumuni w górach jest bardzo popularna i poręczna , nawet jest relacja Felka, no może sprzęt po wyjeździe nie jest idealny, ale coś za coś

Przede wszystkim trzeba wiedzieć, gdzie i po co się jedzie.
Tak samo mozna zrobić góry w Rumunii Fazerem. Jak i autostradę w Niemczech jakąś 250 2T.

[wolly]

Napisał pku

Przede wszystkim trzeba wiedzieć, gdzie i po co się jedzie.
Tak samo mozna zrobić góry w Rumunii Fazerem. Jak i autostradę w Niemczech jakąś 250 2T.

rozumiem ze wiesz gdzie i po co , a ze się tak zapytam autostrada w niemcowni to jakaś szczególna jest , inna? bo pewnie nie chodziło ci o brak ograniczenia

[Marcin SF]

Napisał wolly

afryka w Rumuni w górach jest bardzo popularna i poręczna , nawet jest relacja Felka, no może sprzęt po wyjeździe nie jest idealny, ale coś za coś

normalnie relacja aż zieje poręcznością, normalnie 40 gleb to teraz wyznacznik poręczności motocykla do jazdy w górach

[paku]

Napisał wolly

rozumiem ze wiesz gdzie i po co , a ze się tak zapytam autostrada w niemcowni to jakaś szczególna jest , inna? bo pewnie nie chodziło ci o brak ograniczenia

Nie mogę wiedziec czego ty chcesz /szczególnie po postach/, ale rozchodzi mi się o to że każdy niech ma takie moto jakie mu pasuje i niech robi nim co chce. I rady typu jak jedziesz w góry w Rumunii to se kup X jak do laski do Sopotu to se kup Y nie są w 100% trafione. Może w 30%.

[Mroq]

ja bym na pierwsze moto polecał trampka, z 1992 - 1995 da się wyjąć za 7 koła, trwały, wybacza błędy kierowcy i można próbować sofcik off....a po nim to już będzie wiedział w którą stronę iść....

[goral]

Napisał pku

Nie mogę wiedziec czego ty chcesz /szczególnie po postach/, ale rozchodzi mi się o to że każdy niech ma takie moto jakie mu pasuje i niech robi nim co chce. I rady typu jak jedziesz w góry w Rumunii to se kup X jak do laski do Sopotu to se kup Y nie są w 100% trafione. Może w 30%.

HOUGH !

[wolly]

Napisał pku

Nie mogę wiedziec czego ty chcesz /szczególnie po postach/, ale rozchodzi mi się o to że każdy niech ma takie moto jakie mu pasuje i niech robi nim co chce. I rady typu jak jedziesz w góry w Rumunii to se kup X jak do laski do Sopotu to se kup Y nie są w 100% trafione. Może w 30%.

szanowny kolega niech czyta tekst ze zrozumieniem , niech zada sobie trochę trudu i przeczyta swoje wypowiedzi i może pojmie co piszę .A na marginesie jak maszyna przerasta to już nie moja wina , dotyczy to też off-road -kolega pewnie wie że najważniejszy jest łącznik między kierownicą a pedałami a nie sprzęt i to by było tyle z mojej strony ZDROWIA życzę