13.10.2009, 16:02 | #11 |
Podejrzewam, że temu dziadkowi też nie było do śmiechu
Moje zdanie na temat kobiet za kierownicą oparte również na własnych obserwacjach jest takie: niestety zdecydowana większość kobiet nie jest dobrymi kierowcami. Oczywiście są wyjątki. Kiedyś przeczytałem super książkę pt. "Dlaczego mężczyźni nie słuchają, a kobiety nie potrafią czytać map" Allana i Barbary Pease. Główny przekaz książki: Kobiety i mężczyźni różnią się od siebie. Paradoks polega na tym, że dzisiejsze społeczeństwo (poprawne politycznie) bardzo pragnie wierzyć, że mężczyźni i kobiety mają te same umiejętności, zdolności i możliwości, właśnie wtedy gdy nauka zaczyna udowadniać, jak wiele ich od siebie różni. Autorzy starają się przedstawić ogromny rozwój wiedzy i ewolucji człowieka i pokazać, jak tę wiedzę można wykorzystać w związkach kobiet i mężczyzn. O tym, jak dobra jest to książka świadczy fakt, ze po jej przeczytaniu (opisane i wyjaśnione w niej sytuacje z życia wzięte) zacząłem rozumieć swoją żonę w jakichś 10% Temat prowadzenia samochodu (wyobraźnia przestrzenna, umożliwiająca mężczyznom-łowcom obliczanie prędkości ruchu i odległości dzielącej ich od uciekającego łupu, itp) jest szeroko opisany, a tezy poparte badaniami naukowców. Mogę książkę pożyczyć Tatusia oszukasz, mamusię oszukasz, ale natury nie oszukasz |
|
13.10.2009, 16:06 | #12 |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 985
Motocykl: ETV 1000
Galeria: Zdjęcia
Online: 2 tygodni 6 dni 8 godz 43 min 51 s
|
Ah te Baby...Może i coś w tym jest, może i nie.Ja tak wiele nie pomykam motorem jak Artu czy Rambo, ale kilka sytuacji w życiu miałem i to głównie w mieście niestety.Nie były to kobitki, lecz jacyś psełdo faceci, który jeden spierdolił z miejsca wypadku ,a drugi próbował.Obojętnie kto będzie następnym razem.Debili i frajerów nie brakuje, każdy chce być cwańszy i ucieka od odpowiedzialności.Samochodem jeżdżę przez 8 godz. dziennie, i na pewne odruchy innych kierowców już się uodpoirniłem.
|
13.10.2009, 16:08 | #13 |
Kobiety gorzej jeżdżą i gorzej im przychodzi nauka, ale są i takie, które o niebo lepiej prowadzą od niejednego mężczyzny......
|
|
13.10.2009, 16:36 | #14 |
Road legal
|
Pewnie. Są i takie.
Ferdek, o coś takiego mi chodziło. Nie chcę powiedzieć że kobiety są gorsze. Chciałbym tylko żeby ludzie wreszcie się obudzili z tego wspaniałego snu i dostrzegli że wiele różnic jest między K i M. I tak np. mężczyźni lepiej prowadzą a kobiety... są ładniejsze. I choćbyśmy mieli MMDX wiek to natura będzie naturą i myślę że dyskusja na ten temat będzie tylko jałową gadką z której nie wyniknie nic nowego. |
13.10.2009, 16:45 | #15 |
DZIDA!!!
Zarejestrowany: May 2009
Miasto: w sumie to już Wrocław
Posty: 229
Motocykl: Tasmania Twin
Online: 3 tygodni 1 dzień 23 godz 15 min 25 s
|
Ja już nie raz miałem sytuację że jadąc w korku między ałtami, baba w puszce chce zobaczyć co się dzieje z przodu i zaraz przede mną skręca sobie do osi Na szczęście udało mi się ją ominąć. Jakoś dziwnie ale facet mi jeszcze tak drogi nie zajechał ...
|
13.10.2009, 16:59 | #16 |
A mi tak i zdarzył mi się nawet taki co z zazdrości, że stanąłem na światłach przed nim zaczął na mnie wjeżdżać pchając się bokiem busa na moją nogę i motocykl, tak że o mało się nie przewróciłem.... miał otwarte okno, a ja rękawicę z kevlarem na kostkach
|
|
13.10.2009, 17:11 | #17 |
Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Polska poł.-wsch.
Posty: 1,011
Online: 4 tygodni 1 dzień 22 godz 8 min 52 s
|
Mam nadzieję,że jej użyłeś. Należało mu się. Mój "czołowiec " niestety zwiał.
|
13.10.2009, 18:40 | #18 |
Zarejestrowany: Mar 2005
Miasto: Wrocław
Posty: 7,450
Motocykl: Nie mam już Afryki
Online: 4 miesiące 2 dni 2 godz 39 min 26 s
|
|
13.10.2009, 18:42 | #19 | |
DZIDA!!!
Zarejestrowany: May 2009
Miasto: w sumie to już Wrocław
Posty: 229
Motocykl: Tasmania Twin
Online: 3 tygodni 1 dzień 23 godz 15 min 25 s
|
Cytat:
Oooo na światłach to kiedyś strasznie piłował taki Pan w Polo z '8x roku nie wiedziałem co się dzieje. Prawie mi po nodze przejechał. Zdążyłem ruszyć i tyle go widziałem (i on mnie ). Ale to była sytuacja spowodowana chamstwem i jak już powiedziałeś zazdrością. Mówiłem wtedy o braku uwagi. Oczywiście faceci to nie zawsze mistrzowie ostrożnośći |
|
13.10.2009, 18:46 | #20 |
Zarejestrowany: Mar 2005
Miasto: Wrocław
Posty: 7,450
Motocykl: Nie mam już Afryki
Online: 4 miesiące 2 dni 2 godz 39 min 26 s
|
Nie mam żadnego kryzysu, ani osobistego, ani uczuciowego. Paradoksalnie najbliższa moja, ma takie samo zdanie o "babach" za kółkiem. Widać Lena że każdy czyta to sam chce usłyszeć Justyna właśnie czyta jakąś hiszpańską knige o facetach. Any Von Rebeur - quien entiende a los hombros. Pomimo zawartych w niej truizmów jacy to nie są i są faceci, ani jej książka, a ni mój obraz przecietniej kobiety kierowcy nie pływa na Nas prywatnie negatywnie wiec zrób herbatke i się uspokój już
|
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Kto jest mordercą?! | bliźniak | Inne tematy | 39 | 20.05.2011 16:39 |