|
02.12.2023, 18:34 | #1 |
Zarejestrowany: Jul 2019
Posty: 249
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 6 dni 11 godz 27 min 28 s
|
Forza słabe zawieszenie, masakrycznie, dobra osłona przed wiatrem. ADV bardziej motocyklowy, dobre zawiesznie. słabsza ochrona od wiatru, mam Forze i jest super, potestowal bym ADV i moze za 2-3 lata jakby mnie przeknał to bym kupił ale to sie zobaczy. W Forza jeszcze slaba widocznosc w lusterkach, ale mozna jakies szerokokątne dokupić czy cos. Jezeli chodzi o ADV kiepsko z jazda probna, szczątkowo sie interesowalem to cos w Warszawie mieli, uzywka dana w komis.
|
03.12.2023, 07:31 | #2 |
Administrator
|
Miałem kiedyś okazję na Hondzie silwer wingu 400, kawał ciężkiego 250kg klocka , wielki, nieporęczny , niestabilny przy znikomej prędkości i np zawracaniu,walka z krawężnikiem i hopkami , podczas podparcia nogi miałem szerzej niż kobitki przy porodzie.....
W niczym taki gabaryt nie ułatwia podjazdów po mieście. Ale może to ja nie rozumiem potrzeby posiadania takiego klocka , żeby mieć nogi razem zamiast osobno jak na normalnym motocyklu? Po powrocie na swoją 03 miałem wrażenie że jadę motocyklem o 100kg lżejszym , leciutko , zwinnie , skręty z max skręconą kierownicą ze znikomą prędkością bez podpierania, mogę stać , siedzieć , krawężniki , schody i hopki nie istnieją. Jeśli miałbym się splamić skuterem na szczególne podjazdy to tylko jakiś mały leciutki i zwinny a nie mastodont do szarpania. Może na długie asfaltowe trasy taki klocek zdaje egzamin ale chyba mowa o podjazdach a nie długich wycieczkach. Ale co tam kto lubi.
__________________
AT03 |
03.12.2023, 09:05 | #3 |
trampkarz emeryt
Zarejestrowany: Oct 2010
Miasto: Garwolin
Posty: 2,755
Motocykl: DL1000A
Przebieg: za mały
Online: 2 miesiące 2 tygodni 2 dni 8 godz 54 min 51 s
|
Dzieju, "splamić się skuterem"... to takie polskie
Niemniej mogę potwierdzić opinię co do Silverwinga, jest to duży klocek, niekoniecznie dobrze się prowadzący, trochę walący się w zakręty. Zawieszenia nie stwierdziłem w tym żeby było. Szwagier miał przez 5 lat. Do tego ma wyjątkowo małe kółka i to nie jest fajne. Ale porównywać to można z innymi skuterami a nie ze starą Afryką. Jak już, na siłę, to z jakimś Virago można sobie to porównać z uwagi na geometrię. Silverwing i jemu podobne to średnia opcja na miasto. Na trasy OK jak ktoś lubi / preferuje. Taka Aprilia Atlantic 200 była bez porównania przyjemniejsza, jedyne co to silverwingiem można sobie jechać i jechać ekspresówką - z racji pojemności i mocy. Zrobiłem jakieś 40 tys km skuterami od 200 do 500 pojemności, i zdecydowanie najmilej wspominam Atlantica 200. Zrobiłem nim 30 tys jeżdżąc do pracy do Warszawy (70km w jedną stronę mam) w czasach gdy nie miałem ekspresówek. Na miasto proponuję taką właśnie pojemność, 250, max 300. Lekkie, wystarczająco sprawne i szybkie w jeździe tak aby nie było niebezpiecznie na szybszych drogach (można tą setkę utrzymywać, co na poj. 125 nie jest chyba takie oczywiste). Pozdrawiam zimny |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Jaki assistance na wyjazd wakacyjny? | mirkoslawski | 4x4 | 20 | 19.03.2024 16:13 |
Kilka filmó które mogą was zainspirować na wakacyjny wyjazd motocyklowy | Scorpi | Trochę dalej | 0 | 09.06.2022 13:10 |
Odessa - szukam dobrego miejsca na urlop wakacyjny. | Zet Johny | Kwestie różne, ale podróżne. | 6 | 21.05.2019 14:19 |