Classic moto - ale jaki?

[Navaja]

Napisał frog

Mimo że mam RD03 89r. to posiadam jeszcze BMW r 65, daje rady nawet z koszem.Sprzęt nie do zdarcia przeleciała nawet 2 rajdy podlaskie.

Frogu
od czego ta kolaska? Trochę wygląda jak Velorex ale dolna częśc gondoli jakoś ścięta.

[Franz]

Zaweze pisali i mowili , ze Cx 500 mialo silnik od japonskiej pompy do gnojowki
Wrzucili to w napredce pospawana rame, zawiech od shadow i kultowy klasyk byl już gotowy.
Taka byla potrzeba rynku i moto odnioslo niebywalu sukces choc nie obylo sie od błędów kontrukcyjnych
Bylo Marcin przyjechac na ostatni zlot byś zobaczył jaką kolaska jeździ Julian ....
I jaka byla piknie odrestaurowana R 12 . Jak z fabryki. To jest klasyk... cena rynkowa 16 tys euro

[strobus1]

Napisał Navaja

liznął chłopak trochę tematu o skrzyni biegów to się mądruje

To chyba do mnie Pewnie, że liznął i liże dalej. Tematu drążyć nie chcę ale jak byś kiedyś miał problem ze zrozumieniem skrzyni biegów od R75 to Ci pomogę.
Kończąc - mimo prostej konstrukcji i obsługi to nadal firma Będziesz Miał Wydatki
Zdrówka

[bass]

proszę bardzo Zibiano, to jest klasyk, nie jest czoperem i oskalpujesz tym większość współczesnych motocykli



myślę, że nie będzie głosu sprzeciwu, że to nie jest klasyk

[frog]

Kolaska od iża planety.Co do motocykla zabytkowego to powiem tak, każdy klasyk mi się podoba bo to inna szkoła projektowania itd.Obracam się na co dzień praktycznie w tym i powiem ci ze największe że ciężko kupić coś dobrego.Ja dałem za r 65 7000zł i to z 5 lat temu. Kupiłem od gościa co na brak kasy nie narzeka wymieniłem tylko olej i akumulator i zapierdzielam bez problemu.50KM co prawda nie powala, ale do wyjazdów lajtowych wystarcza w zupełności.Nie jestem za wszelką cenę oddany Hondzie czy BMW po prostu szukałem motocykla który mi się podoba jako klasyk.Równie dobrze mogę jezdzić np. Tenerą też fajny motocykl.To tobie ma się podobać i służyć.Z resztą przyjedż na Rotor to zobaczysz klasyki.Powodzenia

[Navaja]

Napisał strobus1

To chyba do mnie Pewnie, że liznął i liże dalej. Tematu drążyć nie chcę ale jak byś kiedyś miał problem ze zrozumieniem skrzyni biegów od R75 to Ci pomogę.
Kończąc - mimo prostej konstrukcji i obsługi to nadal firma Będziesz Miał Wydatki
Zdrówka

Nie. To do Franza było. I to z przemrużeniem oka. Przeczytaj uważnie raz jeszcze.
R 75 to finansowo za wysokie progi dla mnie.
Skrzynie w 2V wytrzymują długo, oczywiście nie tyle co silniki ale muszą być dobrze zdystansowane i złożone na dobrych łozyskach. I nie każdy to umie ale jest wielu, którym się wydaje, że potrafią. W kraju znam akurat tylko jednego ale pewnie by się znalazło jeszcze kilku.
W przypadku tych starych BMW z lat 70-tych slogan Bedziesz Miał Wydatki się nie sprawdza. Ani nie padają rozruszniki, bo są Boscha a nie jakieś tam Valeo, ani nie palą się alternatory, które w sumie się niczym nie różnią od tych z GS z lat 80 ale jakoś dziwnie wytrzymują długo.
Jedyne co się sypie to zawory wydechowe, jak ktoś mocno pałuje po obrotach.

Bass
Klasyk to tam stoi obok ale go obciąłeś.

Zaweze pisali i mowili , ze Cx 500 mialo silnik od japonskiej pompy do gnojowki
Wrzucili to w napredce pospawana rame, zawiech od shadow i kultowy klasyk byl już gotowy.
Taka byla potrzeba rynku i moto odnioslo niebywalu sukces choc nie obylo sie od błędów kontrukcyjnych
Bylo Marcin przyjechac na ostatni zlot byś zobaczył jaką kolaska jeździ Julian ....
I jaka byla piknie odrestaurowana R 12 . Jak z fabryki. To jest klasyk... cena rynkowa 16 tys euro .Pompa do gnojówki?......takiej wersji nie słyszałemJako silnik, do małego auta, które miało być wprowadzone na rynek amerykancki to tak!. R12 cacy a CX 500 pompa do gnoju...to ja taka ''pompe'' chce

[Kosmal]

Klasyk=anglik (Norton,Triumph,BSA...)

Z nowszych konstrukcji polecam Kawasaki W650 lub nowsze W800
Napęd rozrządu wałkiem królewskim

[marekmoto1]

Kupując klasyka nikt nie musi od razu rzucać się na perełki i wywalać wywrotki kasy. Kupiłem taki na jaki mnie było stać i była to piękna r45 w stanie idealnym za 5000 zł. z zarejestrowaniem w kraju. Pyrka ładnie, daje frajdę na niedzielnej przejażdżce. Wszystko chodzi tak jak chodzić powinno. Sprowadzona przez mojego kolegę, który udziela się na forum dwuzaworowe.pl i jest doskonałym mechanikiem. Obaj wiemy, ile kosztuje Eska w pokazanym przez Ciebie malowaniu.

[mareksz007]

Kupić "klasyka" jakie to proste. Ja z kupy złomu po siedmiu miesiącach zrobiłem to
https://www.youtube.com/watch?v=pbdRnn9CPWo
w dwa lata zrobiłem nim tylko 500km. Posiadanie mnie nie cieszy, ale cieszy efekt, podpisałem i oddałem w dobre ręce. Frog światkiem jak ryczałem po sprzedaży. Te stare maszyny mają dusze.
Dziś w mojej XR 600 z 1991roku
IMG_4142.jpg tak wyglądała
i po naszych wspólnych rozmowach
IMG_4233.jpg
strzeliła linka, ale w takim miejscu, że do warsztatu miałem 600 m. Miałem nie zajeżdżać do Adasia od warsztatu, ale Xr-a go lubi i strzeliła focha bo byliśmy po sąsiedzku.