Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Relacje z podróży > Trochę dalej

 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Prev Poprzedni post   Następny post Next
Stary 27.10.2010, 19:25   #1
JARU
 
JARU's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: Wrocław / Grenoble
Posty: 1,188
Motocykl: RD07a
Przebieg: ~60kkm
Galeria: Zdjęcia
JARU jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 9 godz 45 min 18 s
Domyślnie Ekspresem w Kaukaz Południowy, Lipiec 2010



Skład: Sławekk, JARU
przebieg ~10 kkm
czas 19 dni

Przejazd przez Turcję w stronę Gruzji:

Jak na prawdziwych poszukiwaczy przygód przystało przygotowaliśmy się do naszej podróży wzorowo...

W dzień wyjazdu pozostało mi jedynie: spakowanie się, szaleńcza jazda o godzinie 6.10 do centrali pocztexu we Wrocławiu, wysiadywanie przed bramą i dowiadywanie się czy paczka z naszymi paszportami już doszła z warszawy (wizy rosyjskie były profesjonalnie załatwione – jak to się zwykle robi na ostatnią chwilę). Kiedy już się z radością dowiedziałem, że mój mój kurier nie wyjechał na rewir i nie będę musiał czekać na niego do ok. 14 w domu okazało się, że jestem wzorowo przygotowany jeśli chodzi o zapłatę ale... kurier nie ma jak wydać.

Jechałem za nim w stronę miasta do pierwszej stacji benzynowej, na której kupując brakujące ekspandery rozmieniłem pieniądze.

I tak przygoda się rozpoczęła.. Pozostało nam złożyć aplikację o wizy do Abhazji, na szczęście drogą elektroniczną (parę dni wcześniej jak już paszporty pojechały do warszawy okazało się, że potrzebujemy ich numery do wniosku o wizę Abhazką).

Od samego rana nie padało, aż do momentu pakowania tobołów na motocykl tak więc zapakowałem się w kondona i poleciałem w strugach deszczu do Strzelina.

Krótko mówiąc: z małymi (góra 2h) przerwami deszcz towarzyszył nam aż do połowy drogi między Istambułem a Ankarą. Bawiliśmy się przednie, zęby dygotały ze szczęścia, woda spływała po wszystkim przynosząc orzeźwienie...


Mimo wszystko humory dopisywały:


Tak więc w pierwszy dzień udało się zajechać nad Balaton (pomyłka nawigacyjna – mieliśmy go ominąć), po poszukiwaniach kempingu w końcu skręciliśmy na piękny obiekt - Camping Romantica. Mimo dziwnej nazwy rozbijamy namiot i odpoczywamy.


Ostatnio edytowane przez JARU : 27.10.2010 o 21:51
JARU jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
 


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Siedem mórz ? [Kaukaz, Lipiec 2012] Głazio Trochę dalej 51 11.04.2013 21:54
Wyprawa na Kaukaz Południowy 2011 - Gruzja, Azerbejdżan, Armenia Głazio Umawianie i propozycje wyjazdów 14 24.08.2011 23:12
No i znowu Scotland [Lipiec 2010] Rychu72 Trochę dalej 4 17.01.2011 13:14
Holandia w weekend [Lipiec 2010] nicek27 Trochę dalej 7 04.10.2010 09:54
Mongolia,lipiec 2010 barman Umawianie i propozycje wyjazdów 4 03.03.2010 13:11


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 21:10.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.