29.07.2011, 10:51 | #161 | |||
Niepoprawny ideologicznie - XTZ/GS/LC4 ;)
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Józefów
Posty: 669
Motocykl: R1100GS, LC4
Online: 2 tygodni 1 dzień 17 godz 57 min 31 s
|
Cytat:
Takie zdania właściciela gazety sporo mówią zarówno o nim samym jak i o stosunkach panujących w redakcji. I tylko potwierdzają to co chodzi pocztą pantoflową w tym temacie. Cytat:
Cytat:
wydawca bierze odpowiedzialność a za które nie. Ostatnio edytowane przez fxrider : 29.07.2011 o 10:53 |
|||
29.07.2011, 11:13 | #162 | |
wondering soul
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 2,364
Motocykl: KTM 690 enduro, Sherco 300i
Galeria: Zdjęcia
Online: 2 miesiące 2 tygodni 3 dni 23 godz 11 min 8 s
|
Podpisuję się pod tym co napisał fxrider w każdym punkcie.
Cytat:
__________________
Ola Ostatnio edytowane przez Ola : 29.07.2011 o 11:21 |
|
29.07.2011, 11:43 | #163 | |
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Katowice
Posty: 1,249
Motocykl: RD07a
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 4 dni 39 min 57 s
|
Cytat:
Szkoda bo niewątpliwie Sambor tchnął nowego ducha w tą gazetę. |
|
29.07.2011, 13:19 | #164 |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Raczyce/Wrocław
Posty: 2,013
Motocykl: RD04
Przebieg: 3 ....
Online: 1 miesiąc 20 godz 24 min 31 s
|
a ja myślę że to co widzimy zawsze mam jakieś dwa oblicza
oby z tej konfrontacji wypowiedzi powstała jakaś lepsza rzeczywistość
__________________
AKTUALNIE SZUKAM PRACY!!! ale nadaję się tylko na szefa |
29.07.2011, 13:28 | #165 |
Popieram Puntka w 100% - a co chłop ma tak sam siedzieć na tym wysypisku pomiędzy moderatorami. Tak na poważnie to temat chyba niepotrzebnie nakręcany bo w końcu jaki jest bezpośredni związek forum z MV Gazeta ma własne życie i problemy a zawodowe relacje Krzyśka, Mariusza i Szparaga nie są raczej Naszą sprawą. Poziom gazety każdy subiektywnie potrafi ocenić więc nie widze potrzeby ogólno-forumowej "reklamy".
Moje zdanie - mniej lub bardziej przemyślane ... Ostatnio edytowane przez Pawel_z_Jasla : 29.07.2011 o 13:34 |
|
29.07.2011, 16:11 | #166 | |
Zarejestrowany: Jun 2008
Miasto: Tarnów
Posty: 208
Motocykl: Czelendz
Online: 1 tydzień 3 dni 14 godz 1 min 55 s
|
Cytat:
A tak serio. Ponieważ mimo woli zostałem prowokatorem, to pasuje coś powiedzieć: Wisi mi w tym wypadku, czy ktoś coś sprostuje czy nie. Nie chce mi się też pisać, czy takie postawienie sprawy jest ok czy może nie. Nigdy nie byłem wydawcą (czasem coś mi się wydaje, ale to chyba nie to samo) więc nie będę się wymądrzał. Wiem tylko, że gdybym mojemu klientowi powiedział, że nie biorę odpowiedzialności za to co się dzieje w mojej firmie, to by mnie potraktował jak kosmite. On miałby racje a ja jednego klienta mniej. Ale cóż, widać świat czasopism kolorowych to trochę inny świat. No i jest (?) w nim miejsce dla kosmitów...
__________________
Pozdrawiam, Waldek Ostatnio edytowane przez Waldek : 29.07.2011 o 17:15 |
|
29.07.2011, 17:26 | #167 |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
A właśnie nie.
Sprowokowałeś i cel osiągnąłeś. To, co jest zawsze wkurwiające w takich sytuacjach, to kopanie jednej ze stron w oparciu o "doniesienia". Tuzy bronią tuza, bo im bliższy sercu (choćby babcie srały, jest to forum Sambora deptul). Teraz kopany jest Ignatowicz (nomen omen zgadzam się z opinią, że nie powinien w taki sposób wyrażać swojej, zrzucając odpowiedzialność na Sambora, znaczy emocje idą na maksa). Trzeba jednak pamiętać, że to Naczelny odpowiada za treść. Dla mnie sytuacja jest prosta: starły się dwa giganty rocka, dwie silne osobowości i emocje wzięły górę. Ale nie może być tak, że grono przyjaciół jednego i to opiniotwórczych, nie znając tak naprawdę sytuacji, jedzie z koksem. Ok, można, bo tak. Jeden tekst Ignatowicza, pod wpływem emocji, nie może przesądzać o samym czasopiśmie. Zaraz padnie kolejne czasopismo, które miało jeszcze szczątki duszy i polskiego kapitału! Panie Ignatowicz: ogarnij się Pan, dałeś dupy z wiadomym tekstem, więc po prostu spokojnie przeproś (bo tak) i kurwa rób Pan swoje! Bo inaczej będziemy czytać te gówna medialnych potentatów i nne takie... I jeszcze jedno. Zorganizuj Pan wyprawę motocyklową roku bis, gdzie sfinasujesz Pan najbardziej szalony pomysł, w typie: - mam 16 lat, chciałbym opierdolić swiat na moto dookoła. |
29.07.2011, 17:33 | #168 |
Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Polska poł.-wsch.
Posty: 1,011
Online: 4 tygodni 1 dzień 22 godz 8 min 52 s
|
Elwood, rozwalasz mnie swoimi tekstami. I czy się one komuś podobają czy też nie masz "kurwa" rację.
|
29.07.2011, 19:10 | #169 |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
Senkju Lena. Wielkie SENKJU za odwagę.
Twoja imienniczka deptała mnie strasznie, tak a`propos, w listopadzie zeszełgo roku. Wyrażała opinię wszystkich obecnych. Wszyscy oni w jej imieniu krzyczeli: - Elwood wstawaj! A ja leżałem i ćwiczyłem orła na glazurowanej posadzce. Wiesz, tak machałem nogami i rękoma, jak dziecko na śniegu. Tak sobie machałem dobre pół godziny, bo byłem najebany, jak worek ale wyglądało to elegancko. W końcu Lena się wkurwiła i skoczyła mi na klatę, a po sali (mimo ostrej muzyki) echem poniósł się chrząst mych łamanych kości... Lena... Lenka miała wtedy 4,5 roku. Na pierwszym Biesowisku miała zaledwie 6 m-cy i o mało co, nie wjebała się w kominek, który buchał żarem i mogło się to skończyć tragicznie, a rodzice akurat nie skontrolowali zjawiska. Było sporo skrajnych opinii wtedy... Po niemal 5-ciu latach, jak mi rzeczona Lenka skoczyła na klatę, pierwsze, o czym pomyślalem, to to, że jej ta czeluść kominka nie pochłonęła te kilka lat wcześniej! Przywróciła mnie świadomości ale do dzisiaj na klacie noszę odcisk dzięcęcego kapcia, jak ta janosikowa skała nad Dunajcem... I w związku z tym mam pytanie osobiste do redakcji MV: Na rzeczonej imprezie było wielu motocyklistów i szanowanych w środowisku AT świadków tego wydarzenia, w tym m.in.: Aga, Pastor, Lupus, Fazi, Mucha(... jego też chyba szanujecie - a pozostali to także przezajebiste osoby). Więc może redakcja MV zechce przybliżyć te niesamowite zjawisko (odciśniętą stupkę dziecka na mojej klacie)? Przy tym oświadczam, że ów ślad noszę tylko do jutra! Spadam nad M Czarne, moją wyprawę życia, z kochaną połowicą, co znosiła te orły i takie tam. P.S. Absolutnie nie zgadzam się ze stanowiskiem Szparaga. Ale nie zmienia to faktu, że to jeden z najlepszych Amiho, których miałem przyjemność poznać. Bardzo, bardzo żałuję, że Sambor nie podałał zadaniu. Ludziska, to niemal ostatnie polskie czasopismo z duszą. Naszą duszą. Ja mam prawie 50 lat i to Sambor zawsze mnie prosił, bym się tak nie egzaltował. Więc wierzcie mi, lub nie, egzaltuję się ostani raz. |
29.07.2011, 20:24 | #170 |
Stary wyjadacz
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: żywiec
Posty: 867
Motocykl: RD07
Galeria: Zdjęcia
Online: 2 tygodni 4 godz 36 min 38 s
|
Ja się tylko dzięki tym wypowiedziom utrwaliłem w przekonaniu że już na pewno nie kupię MV. Już wolę czytać Motocykl i wszystkie relacje na bieżąco tu bądź na advrider.pl
i można nawet zamienić słówko z podróżnikiem. Niech sobie tak MV postępuje nadal to za niedługo trzeba będzie zamknąć ten bajzel bo nikt was nie kupi.pozdrowionka. |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Magazyn Honda- Afryka do kwadratu | karlos | Inne tematy | 25 | 09.07.2010 13:20 |
Motovoyager juz w sprzedazy | sambor1965 | Kwestie różne, ale podróżne. | 154 | 31.01.2010 19:23 |