19.08.2015, 21:45 | #41 |
601493080
Zarejestrowany: Mar 2009
Posty: 1,406
Motocykl: XL600
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 1 dzień 8 godz 11 min 58 s
|
Kurwa, przejdźcie sobie na Priv!
|
20.08.2015, 07:50 | #42 |
Zarejestrowany: Nov 2011
Posty: 1,599
Motocykl: nie mam
Online: 1 tydzień 6 dni 13 godz 32 min 10 s
|
O czym pisze. O Twoim opisie sytuacji, że pozostałe scenariusze są nie do przyjęcia. Bo jak sam pisałeś ojciec miał ciężką łapę.....
To odniosłem się, że taki układ sił jest rzadko spotykany. A napierdalanka z bramkarzami? Dla zabawy, zawsze wcześniej umówione " chłopie, robimy zakład, jak przegrywasz, wchodzimy za darmo, ok?" - dzięki temu nigdy nie mieliśmy żadnych problemów z Policją czy sytuacja nigdy nie wymknęła się z pod kontroli. Jak dobierali się do mojego motocykla, to było ich 3 a nas tylko 2. Oni młodsi, więc zapewne szybsi niż ja obecnie. Więc, wciąż stoję na stanowisku, że rozwiązania siłowe, to nie metoda którą należy polecać jako gwarant zwycięstwa nad złodziejami. Ostatnio edytowane przez Ziarko : 20.08.2015 o 07:56 |
20.08.2015, 08:49 | #43 |
Zarejestrowany: Nov 2011
Posty: 1,599
Motocykl: nie mam
Online: 1 tydzień 6 dni 13 godz 32 min 10 s
|
Nie Elwood. Jednak nie załapałeś.
Nie ma znaczenia czy często się naparzasz czy nie. Bo to chodziło tylko o wykazanie, że nigdy nie wiesz na kogo trafisz i wielka postura czy siła nie stanowi o wygranej. Gość miał prawo bronić swoich jabłek. A Twój ojciec zrobił to, co może spotkać tych którzy postanowili samemu zadziałać i dopaść chłopców kradnących motocykle za rogiem. Tylko że zamiast w odwecie za ich złapanie zamiast wpierdol może być "ołów". Tak, działania dzisiaj brakuje. Gdy napadli mnie w Poznaniu, przy Dworcu PKS, wszyscy odwracali głowę, nikt nie przyszedł z pomocą, każdy udawał że nie widzi - bo bal się narażać. Dziś wielu się przekonuje, że pomóc znaczy narobić sobie problemów- często większych od strony PAŃSTWA niż tego bandyty. Niestety, jako właściciel pojazdu, co w myśl prawa możesz zrobić, to tylko zadzwonić na Policję, podać co trzeba - tak, bo Policja to nie jasnowidze. Im więcej podamy im szczegółów, tym większa szansa dopaść. |
20.08.2015, 08:56 | #44 |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Białystok
Posty: 5,466
Motocykl: NAT, EXC 450, K-750
Online: 1 rok 3 dni 6 godz 49 min 45 s
|
Tyle że szczegółów było niewiele. Dwie postacie znikające w ciemności 100 m dalej, potem auto wyjeżdżające z innej strony z dwoma gościami w środku. Czy to ci sami, pewności nie było. Jak by złapali kogokolwiek i kazali potwierdzić czy to ci to też by się nie dało.
__________________
Niepuszczone bąki wędrują do mózgu i tak rodzą się posrane pomysły. |
20.08.2015, 09:11 | #45 |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Białystok
Posty: 5,466
Motocykl: NAT, EXC 450, K-750
Online: 1 rok 3 dni 6 godz 49 min 45 s
|
Nie wymyślona, gość twierdził że ich przegonił i może coś widział ale był tez najebany a wszystko się działo w ciemnej uliczce. Jako że strat nie było, była północ a do domu 2 godziny drogi to odpuściliśmy wzywanie policji. Z mojego doświadczenia z policją to pewnie stracilibyśmy ze 2 godziny a potem trzeba by było pojechać na komisariat żeby spisali zeznania.
__________________
Niepuszczone bąki wędrują do mózgu i tak rodzą się posrane pomysły. |
20.08.2015, 09:37 | #46 |
Zarejestrowany: Mar 2005
Miasto: Wrocław
Posty: 7,450
Motocykl: Nie mam już Afryki
Online: 4 miesiące 2 dni 2 godz 39 min 26 s
|
Proszę by moderacja przytemperowała trola
|
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
fajny domek nad jeziorem na mazurach | ablos78 | Inne tematy | 17 | 13.08.2013 14:11 |
Sprzedaż motocykli | Adagiio | Inne tematy | 14 | 17.12.2011 13:49 |
Złodzieje i oszuści na aledrogo ebay etc | rambo | Wszystko dla Afryki | 24 | 02.03.2010 20:54 |