Odradzam ten motocykl

[ablos78]

https://www.olx.pl/oferta/honda-vara...5-IDgTKxh.html jeżeli komuś przyszło by do głowy wybrać się po ten motocykl to szczerze odradzam. Ja dzisiaj zrobiłem 800 km na hel i spowrotem na darmo .Moto zupełnie nie zgadza się z opisem,delikatnie mówiąc.

[NUROFEN]

Brzmi dość lakonicznie. Napisz dokladnie co nie pasowało

[ablos78]

Motocykl po ślizgu na lewą stronę,brak pinów mocujących plastiki pod czachą, popękany plastik pod czachą, przedni hamulec do roboty,tylna opona szrot,przednia z 2010 roku,napęd na końcówce, silnik zamulony,na niskich obrotach dziwnie trzęsie silnikiem,problem z odpaleniem na zimnym,przedm uch na kolanku przy wydechach.

[wolly]

są plusy widziałeś morze podróże kształcą , po wymienieniu tych wad sprzedający pewnie cena w dół ale są granice rozsądku i trzeba pamiętać ze kupuje się motocykl UŻYWANY

[Neo]

Napisał wolly

(...)wymienieniu tych wad sprzedający pewnie cena w dół ale są granice rozsądku i trzeba pamiętać ze kupuje się motocykl UŻYWANY

Przyznasz że zupełnie inaczej traktowałbyś sprzedawcę gdyby w ogłoszeniu wymienił wszelkie znane mu wady i uszkodzenia bez zostawiania tego typu "smaczków" na wizję lokalną. Co innego gdy ktoś pisze że maszyna "ach i och", a na miejscu wyłażą nieścisłości. Od razu w mojej głowie pojawia się pytanie co jeszcze zataił? Elementarna ludzka uczciwość, tylko tyle.

Też lubię wycieczki, nawet te długie i w deszczu ale nie gdy jadę z konkretnym nastawieniem, a na miejscu czeka rozczarowanie.

[Franz]

Bylo poprosić BC z Sopotu , ktory zrobil milion km na Varadero a dzis jest uzyszkodnikiem
NAT. Pewnikiem zna wszystkie wiadra w promieniu 100 mil o ile to nie handlarz na krótką metę

[calgon]

Napisał Powolniak

Przyznasz że zupełnie inaczej traktowałbyś sprzedawcę gdyby w ogłoszeniu wymienił wszelkie znane mu wady i uszkodzenia bez zostawiania tego typu "smaczków" na wizję lokalną. Co innego gdy ktoś pisze że maszyna "ach i och", a na miejscu wyłażą nieścisłości. Od razu w mojej głowie pojawia się pytanie co jeszcze zataił? Elementarna ludzka uczciwość, tylko tyle.

Też lubię wycieczki, nawet te długie i w deszczu ale nie gdy jadę z konkretnym nastawieniem, a na miejscu czeka rozczarowanie.

Całkowicie się zgadzam!

[wolly]

Napisał Powolniak

Przyznasz że zupełnie inaczej traktowałbyś sprzedawcę gdyby w ogłoszeniu wymienił wszelkie znane mu wady i uszkodzenia bez zostawiania tego typu "smaczków" na wizję lokalną. Co innego gdy ktoś pisze że maszyna "ach i och", a na miejscu wyłażą nieścisłości. Od razu w mojej głowie pojawia się pytanie co jeszcze zataił? Elementarna ludzka uczciwość, tylko tyle.

Też lubię wycieczki, nawet te długie i w deszczu ale nie gdy jadę z konkretnym nastawieniem, a na miejscu czeka rozczarowanie.

POWOLNIAK uczciwość kosztuje rozmowa tel dużo daje tylko trzeba odpowiednio rozmawiać a wycieczki kształcą i nikt nie mówi ze nauka jest za darmo moto bez wad to w salonie i też nie zawsze , każdy liczy ze ktoś kupi nowy sprzęt jeżdżący u dilera za sumę X trzyma pod kocykiem jak ołtarzyk a potem odda z 1/4 cenny bo mu się znudził i wyszedł nowy model jeszcze raz kupuje się sprzęt UŻYWANY i albo pasuje albo nie: pewnie pan nie chciał sprzedać a kupujący bardzo nie chciał kupić ale za to można było zjeść rybę w RAFIE lub kupić na powrotną drogę i pogoda była ok

[Szpilon]

Napisał Franz

Bylo poprosić BC z Sopotu , ktory zrobil milion km na Varadero a dzis jest uzyszkodnikiem
NAT. Pewnikiem zna wszystkie wiadra w promieniu 100 mil o ile to nie handlarz na krótką metę

Czy chodzi może o Bogdana Ch. z Sopotu?

[sebastian_j]

Napisał Szpilon

Czy chodzi może o Bogdana Ch. z Sopotu?

Tak, to ten Bogdan