Enduro 250 na wtrysku.

[strobus1]

Napisał chemik

Czuję się jakbym pierwszy raz dosiadał motocykl. Wszystko to, co poznałem do tej pory to margines wiedzy. Myślę, że to kwestia wprawy i przyzwyczajenia i początkowy progres będzie bardzo szybki.
Na poważniej będę miał okazję pojeździć dopiero na początku sierpnia. Jeśli dojdą jakieś nowe wrażenia to je opiszę.

Oj mylisz się.... progres przyjdzie z "potem", hard enduraki to zabawa typu kochaj albo rzuć.
Ja po przesiadce na liścia myślałem, że będzie mi łatwiej w górach. Jak ja sie myliłem Dostawałem w cztery litery okrutnie przez pół roku. Potem odkryłem szkółkę Barrego Morisa https://www.youtube.com/playlist?lis...MeqikEQhttp://
Po opanowaniu pozycji na motocyklu, poznaniu problemów balansu ciałem, dokładnym przestudiowaniu do czego służy sprzęgło, itp... Życ zaczęła mniej boleć
zdrowia