MarQs Zlot-Kletno 22-25.05.08 - Strona 10 - Africa Twin Forum

medor · 27.05.2008, 20:35

Cytat:

Napisał hubert

Kurcze widzę że w tym roku był fajny off nieprzerwany przez pana leśnika ... szkoda że mnie nie było

PRZERWANY

http://picasaweb.google.pl/medor1968...25466257755938

applext · 27.05.2008, 22:42

Hi!

You can find our Kletno photos on:

http://www.africatwin.hu/main.php?p=46

AppleXT

wieczny · 28.05.2008, 00:51

E, pany, a co było z tą Tenerką? Jak patrzę na fotki to poważnie...

felkowski · 28.05.2008, 07:51

suszyło ją po imprezie i wody chciała. Ale, że niedogadali sie z driverem to rozstali sie przed opuszczeniem drogi - i całe szczęćie

hubert · 28.05.2008, 09:50

Cytat:

Napisał medor

PRZERWANY

Kurcze znowu

? Ale tym razem chyba trochę pojeździliście

W zeszłym roku ledwo wjechaliśmy w teren pojawiła się Straż Miejska z panem Leśniczym i zabawa się skończyła ...

wieczny · 28.05.2008, 10:59

Ale dokładnie co się stało się? Zakręt, olej, opony, ta gufca ramy jest pęknięta

?

calgon · 28.05.2008, 11:28

Było super i bardzo chetnie przyjade jeszcze raz co by zrobic jakis offik, tym bardziej ze jest niedaleko.Baal zapraszam

Cibor klv · 28.05.2008, 11:36

Rozchodzi się o to, że chcieliśmy trochę powinklować.. Wojtek (ten od tenery) zaprowadził nas na przezajebistą trasę zakręconą jak spagetti... w jedną stronę grupa jechała wolno więc podzieliliśmy się na grupę szybszą i wolniejszą... no i wystartowaliśmy ... trzeci prawy winkiel... prawym podnóżkiem krzeszę iskry...mam składać się do kolejnego winkla i w lusterku widzę jak Tenera zalicza ślizg... prawdopodobnie Wojtek zbyt mocno położył szpeja w zakręcie i chyba zbyt mocno zahaczył podnóżkiem o asfalt i się wysypał...Tenera ślizgiem jeszcze wycedziła czachą w drzewo i spadła ze skarpy... Wojtek na szczęście tylko przejechał plerami po asfalcie i jedyne straty to sznyt na kurtce... ale i strachu się najadł ..jak zresztą my wszyscy... Tenera ucierpiała ciut mocniej...czacha, stelaż , z zegarów nic nie zostało...moduł zapłonowy dostał...na szczęście lagi chyba proste, no i prawy gmol przetarty ale uratował prawie cały prawy bok ( chociaż lekko sie poddał i zrobił małą dziurkę w bocznym plastiku)

wieczny · 28.05.2008, 12:43

No, na Tenerce podnóżek przytrzeć to dla mnie konkretne złożenie jest. Nieźle.

bajrasz · 28.05.2008, 16:29

Miło czytać te wszystkie podziekowania, ale chciałbym zwrócić uwagę, że nie jest to tylko moja i Iziego zasługa.

Impreza powstała dzięki, a nawet przede wszystkim, zaangażowaniu wielu osób.
Chciałbym podziękować:
Rafałowi R_C, za wyprodukowanie identyfikatorów,
Tomkowi Tr33 za pokaz ratownictwa(okupiony ekstra dniówką dla zastępcy na zmianie w straży)
B3stii za pilnowanie naszych/waszych finansów
Mroq za trasy ON, zaangażowanie i poświęcenie w „Registracji”
Anecie BlacGodiva za wszelkiego rodzaju tłumaczenia i pomoc podczas imprezy
Marpowi za narażanie życia podczas kserowania ryz papieru na służbowym ksero
Lungowi za projektor armijny
Pastorowi za wehikuł, który bardzo ułatwił nam życie
Samborowi i Waldkowi za zajęcie się Madziarami
Oraz Paulikowi, Agathonowi, Miśkowi, Piotrowi i całej Zone Breslau za pomoc w przygotowaniach, jak i w trakcie imprezy.
A także Aśce i Wojtkowi z Bikers Choice za gościnę i elementy imprezy wykraczające poza umowę.
Chwała Wam wszystkimJ))

Jeśli kogoś przeoczyłem to bardzo przepraszam

28.05.2008, 00:51	#93
wieczny Common Rejli Zarejestrowany: Mar 2008 Miasto: Warszawa Posty: 3,736 Motocykl: R650GS Adventure & LC6 750 Adventure Przebieg: dupa Online: 1 miesiąc 3 tygodni 1 dzień 5 godz 39 min 17 s	E, pany, a co było z tą Tenerką? Jak patrzę na fotki to poważnie... __________________ BRW 1991 I tak wszyscy skończymy na mineralnym. \| Powroty są do dupy. \| Trzy furie afrykańskie: pompa, moduł, regulator. Czy jakoś tak... \| Pieprzyć owiewki . I stelaże. NIE SPRZEDAM!

28.05.2008, 07:51	#94
felkowski Zarejestrowany: Apr 2008 Miasto: Warszawka Posty: 1,482 Motocykl: RD07a Przebieg: 66666 Galeria: Zdjęcia Online: 1 miesiąc 19 godz 27 min 40 s	suszyło ją po imprezie i wody chciała. Ale, że niedogadali sie z driverem to rozstali sie przed opuszczeniem drogi - i całe szczęćie __________________ felkowski sikanie z wiatrem to chodzenie na łatwizne

28.05.2008, 10:59	#96
wieczny Common Rejli Zarejestrowany: Mar 2008 Miasto: Warszawa Posty: 3,736 Motocykl: R650GS Adventure & LC6 750 Adventure Przebieg: dupa Online: 1 miesiąc 3 tygodni 1 dzień 5 godz 39 min 17 s	Ale dokładnie co się stało się? Zakręt, olej, opony, ta gufca ramy jest pęknięta ? __________________ BRW 1991 I tak wszyscy skończymy na mineralnym. \| Powroty są do dupy. \| Trzy furie afrykańskie: pompa, moduł, regulator. Czy jakoś tak... \| Pieprzyć owiewki . I stelaże. NIE SPRZEDAM!

28.05.2008, 11:28	#97
calgon Zarejestrowany: Apr 2008 Miasto: Wroclaw Posty: 2,393 Motocykl: RD04 Przebieg: 40.000 Online: 3 miesiące 1 dzień 23 godz 46 min 30 s	dzieki dzieki Było super i bardzo chetnie przyjade jeszcze raz co by zrobic jakis offik, tym bardziej ze jest niedaleko.Baal zapraszam Ostatnio edytowane przez calgon : 28.05.2008 o 11:31

28.05.2008, 11:36	#98
Cibor klv Zarejestrowany: Apr 2008 Miasto: Białystok/Jaświły/BielskP Posty: 1,892 Motocykl: LC 4 Online: 1 miesiąc 3 tygodni 4 dni 13 godz 2 min 29 s	Rozchodzi się o to, że chcieliśmy trochę powinklować.. Wojtek (ten od tenery) zaprowadził nas na przezajebistą trasę zakręconą jak spagetti... w jedną stronę grupa jechała wolno więc podzieliliśmy się na grupę szybszą i wolniejszą... no i wystartowaliśmy ... trzeci prawy winkiel... prawym podnóżkiem krzeszę iskry...mam składać się do kolejnego winkla i w lusterku widzę jak Tenera zalicza ślizg... prawdopodobnie Wojtek zbyt mocno położył szpeja w zakręcie i chyba zbyt mocno zahaczył podnóżkiem o asfalt i się wysypał...Tenera ślizgiem jeszcze wycedziła czachą w drzewo i spadła ze skarpy... Wojtek na szczęście tylko przejechał plerami po asfalcie i jedyne straty to sznyt na kurtce... ale i strachu się najadł ..jak zresztą my wszyscy... Tenera ucierpiała ciut mocniej...czacha, stelaż , z zegarów nic nie zostało...moduł zapłonowy dostał...na szczęście lagi chyba proste, no i prawy gmol przetarty ale uratował prawie cały prawy bok ( chociaż lekko sie poddał i zrobił małą dziurkę w bocznym plastiku) Ostatnio edytowane przez Cibor klv : 28.05.2008 o 11:44

27.05.2008, 22:42	#92
applext Zarejestrowany: May 2008 Posty: 3 Motocykl: XT600E Online: 1 godz 33 min 19 s	Hi! You can find our Kletno photos on: http://www.africatwin.hu/main.php?p=46 AppleXT

28.05.2008, 12:43	#99
wieczny Common Rejli Zarejestrowany: Mar 2008 Miasto: Warszawa Posty: 3,736 Motocykl: R650GS Adventure & LC6 750 Adventure Przebieg: dupa Online: 1 miesiąc 3 tygodni 1 dzień 5 godz 39 min 17 s	No, na Tenerce podnóżek przytrzeć to dla mnie konkretne złożenie jest. Nieźle. __________________ BRW 1991 I tak wszyscy skończymy na mineralnym. \| Powroty są do dupy. \| Trzy furie afrykańskie: pompa, moduł, regulator. Czy jakoś tak... \| Pieprzyć owiewki . I stelaże. NIE SPRZEDAM!

28.05.2008, 16:29	#100
bajrasz świeżym warto być:) Zarejestrowany: Mar 2008 Miasto: DWR Posty: 1,241 Motocykl: RD07a Online: 1 miesiąc 2 tygodni 4 dni 9 godz 55 min 46 s	Miło czytać te wszystkie podziekowania, ale chciałbym zwrócić uwagę, że nie jest to tylko moja i Iziego zasługa. Impreza powstała dzięki, a nawet przede wszystkim, zaangażowaniu wielu osób. Chciałbym podziękować: Rafałowi R_C, za wyprodukowanie identyfikatorów, Tomkowi Tr33 za pokaz ratownictwa(okupiony ekstra dniówką dla zastępcy na zmianie w straży) B3stii za pilnowanie naszych/waszych finansów Mroq za trasy ON, zaangażowanie i poświęcenie w „Registracji” Anecie BlacGodiva za wszelkiego rodzaju tłumaczenia i pomoc podczas imprezy Marpowi za narażanie życia podczas kserowania ryz papieru na służbowym ksero Lungowi za projektor armijny Pastorowi za wehikuł, który bardzo ułatwił nam życie Samborowi i Waldkowi za zajęcie się Madziarami Oraz Paulikowi, Agathonowi, Miśkowi, Piotrowi i całej Zone Breslau za pomoc w przygotowaniach, jak i w trakcie imprezy. A także Aśce i Wojtkowi z Bikers Choice za gościnę i elementy imprezy wykraczające poza umowę. Chwała Wam wszystkimJ)) Jeśli kogoś przeoczyłem to bardzo przepraszam __________________ pozdrawiam Pan Bajrasz