Szwenduro matjasa

[muszel72]

1. Emek
2. Zimny
3. Muszel

Piękna sztuka! Gdzieś wyszukał?

Ja nie kupuję i nie sprzedaję, więc się wypowiem o kolejce: a może sprzedać temu, co najmniej zmęczy, pobrudzi, doposaży, zrobi kolejny serwis i potem oddać szutrowemu i tak dalej?

[Mhv]

Motocykl w bardzo ładnym stanie, ale to "zwykły" XTek..spokojnie..
Oczywiście moto jest bardzo poprawne i super wytrzymałe, ale zawiasu i wysokości to nie ma. Nie mniej fajnie, że właściciela cieszy.

[matjas]

Się zrobi.
Po założeniu lepszej gumy będzie można tym spokojnie wjechać w lżejszy teren i polatać po dolnym śląsku nawet i teraz.
A co do zawiasu to jeszcze się zdoktoryzuję.

SWOJĄ DROGĄ - to może ktoś ma wiedzę, co oni tam wymyślili, że skrócili skoki? Czy do wymiany trzeba szukać innego przodu całkowicie czy stykną sprężyny inne?
Tył to jakieś niższe kości są czy też inny amor?
Przyznam, że szukałem info gdzieś na zachodzi ale wróciłem z kwitkiem.


Założenie było takie, żeby było znacznie taniej niż nowe CRF300L, przy którym i tak bym modził a silnikowo to wiadomo - przepaść.
Niezależnie od tego co zrobię w temacie zawiasu i kół to i tak będzie minimum 15k taniej niż CRF300 - już wliczając baniak 23l Acerbisa.

Taka kalkulacja.
Póki co jednak muszę przejść przez gehennę rejestracji. . .

m


m

[dario9z]

Hmm, ta kopka, czasami daje dużo radości i zmęczenia jak się elektryka pop...., bo jest różnica pomiędzy XT kopanym a z rozruchajką. Miałem z takim motorkiem kilka przygód.
Ja bym dekla nie zmieniał, bardziej miałbym w planach założenie rozrusznika.
Zawiasu bym nie ruszał, bo i tak będzie bezpłciowy.

Poza tym brawo za sentyment, piekny stan i bardzo przyjemny motocykl do szwędania.
Niech dobrze służy

[zimny]

W takich XTkach siłą właśnie jest ich prostota i nieskomplikowanie. Wiadomo że nikt tu osiągów nie oczekuje.. Miałem sam Xt600z 1vj i z sympatią wspominam.

Taki xt to coś jak transalp light. Nigdzie nie będzie błyszczał ale da dużo radości z eksploracji ścieżek i polnych dróg.

Matjas, załóż rozrusznik, zostaw kopaje. Miałem i to i to w tenere i było to mega fajne rozwiązanie.

[matjas]

W DR miałem tylko kopkę i naprawdę było zajebiście. Nie planuję zmiany na rozrusznik - jak napisałem - będę się pozbywał tego dekla jak znajdę inny w dobrym stanie.

Bardzo, bardzo mi pasuje praca tego singla: nisko jak diesel, minimalne wibracje, jazda tym 80-90 to będzie po prostu poezja. I pewnie spalanie nie przekroczy 4.5l
Swoją drogą będzie to dobra motywacja żeby zabrać się za XT500.

m

[Emek]

Czy naprawdę więcej skoku będzie ci tam potrzebne? Będziesz skakał po hopach? Nie mam przekonania czy taka filozofia szwenduro ci przyświecała. Sprężyny pod siebie, świeże oleum i heja w krzaki.
BTW.
Kiedy ruszasz doopę bo stoję w blokach?

[matjas]

Narazie to takie tam pierdolenie - karnąłem się po ulicy i fajnie.
Założę inną gumę i wjadę w pole to się okaże.
Moto jest bardzo kompaktowe, małe wręcz i do jazdy na stojaka może być konieczne założenie riserów ale to też wyjdzie w praniu.

Jadę do tyry po Doblo - myslę, że na 16 możemy się na miejscu umawiać na sztywno o ile Doblo dojedzie
m

[mikelos]

Śliczna sztuka. Nie zjeżdżała z asfaltu. Pierwsza rysa będzie bolała jak w nowym. O ile pamiętam rozmowy z Kowalem (z podrozemotocyklowe.com) to co 50-60 tys wymiana tłoka/pierścieni i śmiga dalej. Ostatni raz jak gadaliśmy, to jego miała powyżej 250 tys km na kołach.

Miałem ciut nowszą wersję, inne plastiki i elektrorozruchajka. Traktor, mocny dół i środek. Powyżej 80-90 km/h umierała. Zaliczyła jeden wyjazd po Gruzji i poszła w świat. Spalanie między 4,5-5,5 l/km. Nie ruszałem zawieszenia, więc nic nie podpowiem