Honda xrv 750 rd07 rok 92. Co to za gumy, oringi montażowe

Przecież to się nie nadaje do montażu , żarty sobie robisz?

[Matey]

Warga uszkodzona, mieniaj na nowy.

[grot]

Świadom jestem że oring posiada defekt/uszkodzenie aczkolwiek nie znam wagi wpływu uszkodzenia na łożysko, lecz skoro audytorium szanowne zna, no to nie ma dyskusji, już odliczam zaskórniki, odłożone na czarną godzinę i lokuję inwestycje w uszczelniacz vel oring cz jak go tam zwał..
Ale nie widać aby do tej pory to uszkodzenie miało jakiś wpływ na łożysko..no..może trochę takiego rdzawego nalotu na ściankach gniazda łożyska, ale jeszcze nie rdzy..możliwe że był dobrze zapaćkany smarem...
Mam jeszcze jeden uszczelniacz, oring z podobnym uszkodzeniem, w kiwaczce, tylko tam takie wystrzępienie wargi jest mniejsze, na długości ok. 1 mm..
więc chyba lepiej też dać go na straty...

[CzarnyCzarownik]

To jest uszczelniacz jednowargowy czy dwuwargowy?

Jak dwuwargowy, a uszkodzona jest tylko zewnętrzna to jeszcze długo pojeździ. Tylko łożysko umyć a potem nawalić tam smaru.

Jak to jedyna warga, i jest uszkodzona to gorzej. Ale jakby dobrze nasmarować a motorem jeździć tylko asfaltowo to przez rok czy też 10kkm powinno wytrzymać.

Btw na allegro uszczelniacz 22x32x5 RST jest za 2,4zł sztuka. Chyba nie ma sensu kombinować.

Sent from my Redmi Note 8T using Tapatalk

Napisał grot

Świadom jestem że oring posiada defekt/uszkodzenie aczkolwiek nie znam wagi wpływu uszkodzenia na łożysko, lecz skoro audytorium szanowne zna, no to nie ma dyskusji, już odliczam zaskórniki, odłożone na czarną godzinę i lokuję inwestycje w uszczelniacz vel oring cz jak go tam zwał..
Ale nie widać aby do tej pory to uszkodzenie miało jakiś wpływ na łożysko..no..może trochę takiego rdzawego nalotu na ściankach gniazda łożyska, ale jeszcze nie rdzy..możliwe że był dobrze zapaćkany smarem...
Mam jeszcze jeden uszczelniacz, oring z podobnym uszkodzeniem, w kiwaczce, tylko tam takie wystrzępienie wargi jest mniejsze, na długości ok. 1 mm..
więc chyba lepiej też dać go na straty...

To są simmeringi nie oringi . Takie uszkodzenie dyskwalifikuje jego użycie, element ten ma zapewniać szczelność przed wilgocią i pyłem . Tu nie można sobie pozwalać na polsrodki bo sam uszczelniacz to taniocha a chroni on łożyska które są już droższe i w razie awarii na drodze może do mieć duże konsekwencje np. utrata stabilności i sterowności Moto.

[CzarnyCzarownik]

Napisał dubel

w razie awarii na drodze może do mieć duże konsekwencje np. utrata stabilności i sterowności Moto.

Bez przesady, to tylko łożysko kiwaczki. Z rozwalonym łożyskiem tylnego koła jeździłem chwilę (koło latało na boki) i prawdę mówiąc tego nie zauważyłem. Pojawiały się małe wibracje przy większej prędkości. W internetach znalazłem, że Vki tak mają i olałem temat.

Przed kolejną dłuższą jazdą sprawdzałem moto i dopiero przy szarpnięciu kołem odkryłem Po wymianie łożyska wibracje zniknęły

Sent from my Redmi Note 8T using Tapatalk

[matjas]

Jeśli ktoś pisze o malowaniu ramy, wyjmowaniu silnika, wymianie lozysk a potem pyta o wymianę uszkodzonego, de facto, uszczelniacza za 3PLN to zastanawiam się nad ewakuacją.

Eot z mojej strony.

[Melon]

Ze zdjęcia widać że dwu wargowy uszczelniacz, uszkodzona warga przeciwpyłowa. Właściciel sam zdecyduje.

[grot]

Jakość jaką prezentuje honda produktami z lat 90tych, jest budującą, (była..bo już też poszli po rozum do głowy..albo gdzie indziej), śruby które mają wierzchnią korozje, gwint jak nowy, przynajmniej u mnie tak jest, i nie widzę powodu, sensu lakierowania czegoś co jest sprawne, po to tylko aby błyszczało w błotku...a uszczelniacze pisałem że nie wiem czy defekt na fotkach je dyskwalifikuje czy nie...
piszecie że należy wymienić, ok, tak też zrobię..

[wierny]

Kolego Grot może chciałbyś założyć swój wątek w dziale Motocykl forumowicza? Mógłbyś się z nami podzielić swoimi pracami przy AT, wrażeniami itp. Ja bym chętnie zobaczył jak Ci wyszło malowanie ramy.
Ps. Chętnie pomogę w połączeniu dotychczasowych wątków.