Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Relacje z podróży > Polska

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 20.01.2024, 12:09   #31
marecki999
 
marecki999's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Nov 2010
Miasto: Węgorzewo
Posty: 412
Motocykl: RD07a
Przebieg: 87
marecki999 jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 tygodni 4 dni 8 godz 34 min 37 s
Domyślnie

fajnie fajnie, moje okolice. Widzę ,ze Mazury ostatnio coraz częściej odwiedzane
Możnaby jakieś spotkanie ,,mazurskie,, zrobić
__________________
MAZURY CUD NATURY
marecki999 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 20.01.2024, 14:11   #32
raf
 
raf's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Za zielonymi górami, za lasami
Posty: 1,133
Motocykl: czarny, pomarańczowe ladaco
raf jest na dystyngowanej drodze
Online: 7 miesiące 6 dni 13 godz 20 min 28 s
Domyślnie

Dzięki za relację. Mamerek nie widziałem jeszcze, ale może w tym roku uda się zobaczyć.
raf jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 21.01.2024, 06:13   #33
Dzieju
Administrator

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 8,351
Motocykl: RD03
Dzieju jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 miesiące 3 tygodni 3 dni 22 godz 2 min 14 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał marecki999 Zobacz post
fajnie fajnie, moje okolice. Widzę ,ze Mazury ostatnio coraz częściej odwiedzane
Możnaby jakieś spotkanie ,,mazurskie,, zrobić
Zdecydowanie. Tylko podjechać na kołach czy mam podpłynąć?

Cytat:
Napisał $zwagier Zobacz post
Rok temu też zwiedzałem te miejsca, na Mamerkach wdrapywałeś się na schrony? :P
W zeszłym sezonie podpłynąłem do Mamerek , no i oczywiście wlazłem na bunkier.
Nie rozumiem jak można nie wejść skoro można
Policzyłem nawet schody na wierzy ale mi się zapomniało a oszukać nie chcę.
__________________
AT03
Dzieju jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 21.01.2024, 08:47   #34
$zwagier
 
$zwagier's Avatar


Zarejestrowany: May 2023
Miasto: Ostrołęka
Posty: 145
Motocykl: RD07
Przebieg: Tak
$zwagier jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 dni 1 godz 30 min 22 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał marecki999 Zobacz post
fajnie fajnie, moje okolice. Widzę ,ze Mazury ostatnio coraz częściej odwiedzane
Możnaby jakieś spotkanie ,,mazurskie,, zrobić
Ooo tototo, złoty pomysł
$zwagier jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 21.01.2024, 10:12   #35
Norton
 
Norton's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Jun 2015
Miasto: Chocznia koło Wadowic
Posty: 118
Motocykl: RD07, DL1000, TwinSport 350
Przebieg: 67000
Norton jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 tygodni 2 godz 13 min 57 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał $zwagier Zobacz post
Rok temu też zwiedzałem te miejsca, na Mamerkach wdrapywałeś się na schrony? :P
Prawie to zrobiłem. Część schronów ma obcięte drabinki. Część nie ale w niedzielę było mnóstwo zwiedzających, dużo rodziców z dziećmi i nie chciałem przy nich się wspinać - motocyklista musi dawać dobry przykład Rok temu w Bieszczadach miałem taki przypał, wspiąłem się na nieczynną wieżę widokową i mamy swoim dzieciom mnie palcami wskazywały, jak nie należy robić.
__________________
All you need is love. And motorcycles.
Norton jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 22.01.2024, 09:13   #36
zimny
trampkarz emeryt
 
zimny's Avatar

Zapłaciłem składkę :) Dział PiD

Zarejestrowany: Oct 2010
Miasto: Garwolin
Posty: 2,749
Motocykl: DL1000A
Przebieg: za mały
zimny jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 2 tygodni 2 dni 1 godz 56 min 12 s
Domyślnie

Norton, bardzo dziękuje za relację - jakże miło się czytało i oglądało. Tak bardzo brakuje takich, wyjazdowych treści ostatnio na forum. I właśnie w formie pisanej i zdjęć - nie filmów. Co ważne, takie zgłębianie naszego kraju czytuje się nie gorzej niż relacje z dalekich krajów. Postaram się też coś dorzucić w dziale relacje

Wiosną 2023 byliśmy m.in. w Mamerkach z małżonką. Po raz pierwszy zresztą w mazurskich okolicznościach - bardzo nam się podobało.

Z bunkra do bunkra też podziemiem przechodziliśmy Ogólnie - pierwszy raz tam byłem i w Wilczym Szańcu i w Mamerkach - ogromne wrażenie na mnie te bunkry i całokształt zrobiły.

Gdyby nie psujący się (a właściwie nie wciśnięty jak trzeba w gniazdo) przekaźnik rozrusznika w ówczesnym GSie to wyjazd byłby w 101% udany a tak był w hm.. 99,9%.

Pozdrawiam!

zimny
zimny jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
OdjazdoWE wakacjE samolotoWE COVIDoWe kto wiE, kto wiE? (czyli rymowane wakacje 2021) wojtekk Kwestie różne, ale podróżne. 11 07.04.2021 09:32
Ekspedycja naukowa prof. Knoblaucha, czyli w poszukiwaniu pory deszczowej w Namibii i Botswanie [2013] kiub Trochę dalej 111 17.06.2018 12:16
Końcowi sezonu stanowczo NIE, czyli w poszukiwaniu SŁOŃCA [Bałkany, 2012] Rychu72 Trochę dalej 60 29.11.2012 09:22


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 16:44.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.